Od zera do hard workera w UK
„Przedstawicielka pokolenia zlewozmywaka w UK zdecydowała się zabrać głos. W efekcie otrzymaliśmy jeden z ciekawszych polskich debiutów komiksowych minionego roku” – recenzja komiksu „Rozmówki polsko-angielskie” Agaty Wawryniuk.
O mamie, która nie chciała mieć dzieci – recenzja książki „Tove Jansson. Mama Muminków” Boel Westin
„Najsławniejsze dzieci to częstokroć efekt 'skoku w bok’ ich rodziców. Mama Muminków, podobnie jak tata dziewczynki z zapałkami, zasłynęła bajkami, które miały być tylko dodatkiem do jej właściwej twórczości” – recenzja książki „Tove Jansson. Mama Muminków” Boel Westin.
Za szybki, (stanowczo) zbyt wściekły
„Tym razem Palahniuk rozzuchwalił się na dobre. Miast napisać powieść, skompilował swoisty dokument w formie „oral history” i oddał głos chórowi osób, które zdążyły poznać tytułowego bohatera w trakcie jego krótkiego, acz intensywnego pobytu na ziemskim łez padole” – recenzja powieści „Rant” Chucka Palahniuka
Filozof w pociągu
„Ta książka uwodzi, czaruje, porywa i zostawia z poczuciem, że przeczytaliśmy nie tylko relację z podróży pociągiem przez dwa kontynenty, ale dotknęliśmy jądra tajemnicy natury świata i człowieka” – recenzja książki „Stary Ekspres Patagoński” Paula Therouxa.
Molekuły Joyce’a
„Dwa tysiące dwunasty rok Jamesem Joycem stał. Po głośnym „Finneganów trenie” na nasz rynek trafiły dwie kolejne pozycje związane z twórczością wielkiego Irlandczyka. W odróżnieniu jednak od słynnego acz wymagającego dzieła „Dublińczyk” i „Śladami Joyce?a” są lekturą przeznaczoną dla wszystkich” – recenzja komiksów „Dublińczyk” i „Śladami Joyce’a” Alfonsa Zapico.
Intertekstualna baśń miłosna z tysiąca i jednej nocy
„Prawdziwa esencja albumu Craiga Thompsona kryje się w odniesieniach. „Habibi” to hybryda. Współczesny komiks, baśń, legenda, opowieść biblijna oraz ekologiczny manifest w jednym. Autor zmiksował różne składniki na gładką masę, w której ma się ochotę zanurzyć palec, jeśli nie całą rękę” – recenzja komiksu „Habibi” Craiga Thompsona.
Deconstructing John
„Największą zaletą zbioru opracowanego przez Daviesa jest to, że wywołuje on nieodpartą chęć napisania listu. Ale nie takiego z 'wyrazami szacunku’ albo 'w odpowiedzi na państwa pismo odnośnie zaległości w płatnościach za gaz’. Lecz zawadiackiego, pisanego na kolanie, gdzieś z urlopu” – recenzja książki „John Lennon. Listy”.
Być w ruchu
„Autor określa wędrowca, jako osobę prowadzącą dwa życia – jedno odbywające się w miejscu zamieszkania, drugie rozpoczynające się wraz z chwilą przejścia przez próg domu. W pewnym momencie Nooteboom stawia wręcz tezę, że żyć, to być ciągle w ruchu” – recenzja książki „Hotel Nomadów” Ceesa Nootebooma.
Lepszy Dziki Zachód w garści niż Nowy Jork w kieszeni
„Wbrew wszelkiej logice i na przekór sprawiedliwości marudy żyją dłużej. Trudno się zatem dziwić, że największą zrzędę Dzikiego Zachodu Bóg obdarzył nieśmiertelnością” – recenzja komiksu „Lincoln – tom 2” Oliviera Jérôme’a i Anne-Claire Jouvray.
Recenzja odrobinę schizofreniczna
„Wiadomo, że słowa poprzez nadmierną eksploatację tracą znaczenie. Wypłukujemy je jak kawa magnez z organizmu. Zdewaluowanym pojęciem jest na przykład geniusz” – recenzja powieści „Sunset Park” Paula Austera.
Iggy i Pop(kultura)
„Biografia Iggy Popa jest świetnym pomysłem na prezent dla chłopaka z gitarą. Niekoniecznie musi to być fan samego Iggy?ego. Ja do nich nie należę, a czytanie książki sprawiło mi dużo przyjemności” – recenzja książki „Iggy Pop: Upadki, wzloty i odloty legendarnego punkowca” Paula Trynki
Farby w sprayu jak butelki z benzyną
„Jeśli przeszkadza ci, że bazgrolenie po ścianach nazywane jest sztuką, a sprawcy tychże przejawów działalności określani są mianem artystów, to najwyższy czas, żebyś zmienił planetę, bo na tej sztuka uliczna zadomowiła się już na dobre” – recenzja książki „Wojna na ściany” Banksy’ego.
Ściemniany lunatyzm z głową w doniczce
„Kobieto-króliki, latające postaci ze śmigłem na czole, głowy odłączające się od reszty ciała… Każdy miewa dziwne sny. I tak jak ciężko jest doszukać się w nich krzty sensu, tak nie rozumiem też tego komiksu” – recenzja komiksu „Somnambule” Anke Feuchtenberger.
Rodzinne pamiątki
„Uwaga, prosta historia! Bez wielkiej intrygi, dynamicznej akcji czy choćby cienia niesamowitości. Jeśli zgodnie z sugestią odważysz się podejść bliżej, nie unikniesz wrażenia, że zaglądasz do czyjejś szuflady z rodzinnymi pamiątkami” – recenzja komiksu „Podejdź bliżej” Line Hoven.
Baby są jakieś inne, faceci też
„Petr Šabach ma w sobie coś z Marka Koterskiego ? twierdzi, że 'baby są jakieś inne’. No bo jakżeby inaczej wytłumaczyć fakt, że Andulka – bohaterka jego najsłynniejszej książki – rzuca w męża talerzem zupy, którą biedak jedynie powąchał? A no tak, że faceci wcale nie są lepsi” – recenzja zbioru „Gówno się pali” Petra Šabacha.
Żyj i pozwól umrzeć na Montparnassie – recenzja komiksu „Kiki z Montparnasse’u” José-Louisa Bocqueta i Catel
„Aż dziw bierze, że kobieta, która w tak istotny sposób zaznaczyła swoje miejsce w sztukach wizualnych, musiała czekać ponad pół wieku na hołd pod postacią komiksu” – recenzja komiksu „Kiki z Montparnasse’u” José-Louisa Bocqueta i Catela
Pisarzu, bój się krytyka
„Koszmarem chyba każdego literata jest wizja, w której prominentny i wpływowy krytyk obiera sobie za cel jego twórczość i postanawia zniszczyć mu karierę. W 'Recenzji’ Koontz idzie dalej: krytyk postanawia pisarza zabić” – recenzja powieści „Recenzja” Deana Koontza.
Słoń zwany Człowiekiem Nietoperzem
„Stare porzekadło mówi: 'pokaż mi, co robisz albo co masz w swym domu, a powiem ci, kim jesteś’. W przypadku Bruce?a Wayne?a skrywającego się regularnie pod złowieszczą maską nietoperza sprawa nie jest jednak taka łatwa” – recenzja komiksu „Batman. Najlepsze opowieści”.
Moda na zbrodnię
„Czas wakacyjnych lektur powoli dobiega końca. Niewątpliwie jedną z takich książek jest „13 godzina”. Richard Doetsch funduje nam sensacyjną opowieść z podróżami w czasie w tle” – recenzja powieści „13 godzina” Richarda Doetscha.
Bezkompleksowa magia po polsku
„Serce mi się kraje, kiedy takie komiksy nie trafiają na listy bestsellerów. Dzięki podobnym pozycjom nadwiślański komiks ma szansę przebić się do świadomości masowego odbiorcy. Od dawna na to zasługuje” – recenzja komiksu „Scientia Occulta” Roberta Sienickiego i Łukasza Okólskiego.