Sprzedaż książek Wojciecha Chmielarza w Wydawnictwie Marginesy przekroczyła milion egzemplarzy
Świat literacki obrodził ostatnio w książkowych milionerów. Po Szczepanie Twardochu i Alku Rogozińskim do grona pisarzy, którzy sprzedali ponad milion egzemplarzy swoich książek, dołączył autor kryminałów Wojciech Chmielarz.
Na milionowy nakład złożyły się tylko książki – zarówno papierowe, jak również elektroniczne oraz audiobooki – opublikowane pod szyldem Wydawnictwa Marginesy. Wprawdzie to właśnie z tą oficyną Chmielarz odniósł największe sukcesy, ale liczba ta byłaby nieco większa, gdyby dodać też kryminały wypuszczone wcześniej przez Wydawnictwo Czarne.
Umowę z Wydawnictwem Marginesy Wojciech Chmielarz, wówczas już uznany autor kryminałów i laureat Nagrody Wielkiego Kalibru, podpisał w drugiej połowie 2017 roku, a już w styczniu 2018 roku do sprzedaży trafiły dwa tytuły: „Cienie”, czyli piąty tom serii z komisarzem Jakubem Mortką, oraz „Podpalacz”, czyli wznowienie pierwszego tomu cyklu. Łącznie dla Marginesów autor napisał dziesięć nowych powieści, wznowiono też trzy starsze tytuły, a następne przypomniane zostaną już niebawem, w pierwszej kolejności – 13 marca – „Wampir”. Warto też dodać, że dwie książki opublikowane przez Marginesy, „Żmijowisko” i „Wyrwa”, doczekały się popularnych ekranizacji. Trzecią produkcję, na podstawie „Prostej sprawy”, zobaczymy już wiosną tego roku.
„Spotkaliśmy się pewnego dnia w Marginesach. Skromny, bardzo konkretny i rzeczowy zrobił na nas niesamowite wrażenie. Umówiliśmy się na ciężką pracę. Nikt z nas nie zawiódł” – podsumowują dotychczasową współpracę przedstawiciele Wydawnictwa Marginesy. „Drodzy Czytelnicy – ciężka praca Autora, ale przede wszystkim Państwa moc i chęć czytania Chmielarza, wsparcie i lojalność czytelnicza, niekończące się zaufanie okazane nie tylko przy zakupach, ale także na festiwalach literackich, kryminalnych, spotkaniach autorskich i targach książki sprawiły, że przekroczyliśmy 1 000 000 sprzedanych egzemplarzy i nośników powieści. Nie było to łatwe, bo wydawca dobrze wie, jak wygląda codzienny trud pisarza, chwile lepsze i słabsze, zwątpienie i euforia, rozczarowania i nagrody, kontakt z czytelnikami nie tylko przez lekturę powieści” – dodali.
„Uznaję to za spory sukces. Za który dziękuję każdemu w wydawnictwie, bo obserwując ten biznes z bliska, mam wrażenie, że w całym procesie to ja mam najłatwiejszą robotę. Promocja, redakcja, sprzedaż – ci wszyscy ludzie od lat naprawdę niesamowicie ciężko pracowali. Jestem Wam głęboko wdzięczny. Ale – dziękuję też Państwu! Bo przecież to Wy kupiliście te książki!” – skomentował Wojciech Chmielarz.
Jak podkreśla Wydawnictwo Marginesy, pisarz nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Pozostaje zatem czekać na jego kolejne książki.
[md]
fot. Dawid Grzelak
Kategoria: newsy
