Ekranizacja „Krwawego południka” Cormaca McCarty’ego jednak powstanie. Za film będą odpowiadać reżyser „Drogi” i współscenarzysta „Gladiatora”
Po wielu latach prób, by doprowadzić ten projekt do realizacji, wszystko wskazuje na to, że tym razem się uda. Firma producencka New Regency zapowiada ekranizację jednej z najważniejszych XX-wiecznych powieści amerykańskich – „Krwawego południka” Cormaca McCarty’ego. Reżyserią filmu zajmie się John Hillcoat, a za scenariusz odpowiadać będzie John Logan.
Odyseja nastoletniego chłopca, który ucieka z domu i zstępuje do piekła, jakim było amerykańskie Południe w czasach bezlitosnej masakry Indian, przez długi czas uważana była za niedającą się sfilmować ze względu na brutalną przemoc i mroczny ton opowieści. Taka opinia nie wzięła się znikąd. Próby przeniesienia książki na ekran podejmowano już od połowy lat 90. i choć za projektem stawały takie tuzy kina jak Tommy Lee Jones czy Ridley Scott, to za każdym razem kończyło się tak samo – wytwórnie ostatecznie rezygnowały z filmu, obawiając się kontrowersji.
Sam Cormac McCarthy zaprzeczał tezie, że „Krwawego południka” nie da się zekranizować. W 2009 roku w wywiadzie dla „The Wall Street Journal” stwierdził, że byłoby to „bardzo trudne do zrealizowania i wymagałoby kogoś z bogatą wyobraźnią i odwagą”, ale efekt mógłby być „niezwykły”. Co więcej, pisarz znał kogoś, kto nadawałby się do tego zadania. Był nim australijski reżyser John Hillcoat, który nakręcił film na podstawie jego innej powieści – „Drogi”. McCarthy był nawet gotów napisać scenariusz adaptacji „Krwawego południka”.
Kłopot w tym, że właściciel praw do książki, znany producent filmowy Scott Rudin, z niewyjaśnionych powodów nie śpieszył się z realizacją filmu, a przy tym niechętnie odstępował nabyte tytuły. Najwidoczniej w ostatnich latach musiał zmienić decyzję, ponieważ New Regency zapowiedziało przystąpienie do prac nad projektem, a nazwisko Scotta Rudina nie jest wymieniane w tym kontekście. Na stanowisku reżysera zatrudniono Johna Hillcoata, zaś scenariusz napisze John Logan, który ma w swoim dorobku m.in. skrypty do filmów „Gladiator”, „Skyfall” czy „Aviator”. Producentem wykonawczym filmu będzie syn Cormaca McCarthy’ego, John Francis McCarthy, funkcję tę przypisano również – jeszcze przed śmiercią – zmarłemu w czerwcu 2023 roku autorowi „Krwawego południka” i nadal będzie on wymieniony w ten sposób w napisach.
„’Krwawy południk’ to jedna z moich ulubionych powieści od czasu, gdy przeczytałem ją po raz pierwszy w 1985 roku. To majestatyczna, piękna i bezkompromisowa książka. Jestem podekscytowany, że mogę pomóc przenieść na ekran mroczne arcydzieło Cormaca McCarthy’ego” – oświadczył scenarzysta John Logan.
„Po latach snucia marzeń i układania planów dotyczących adaptacji tego wspaniałego dzieła w formie filmowej, po latach omawiania pomysłów na adaptację z Cormakiem jesteśmy podekscytowani, że scenarzysta John Logan dołożył swoją pasję i zrozumienie wrażliwości Cormaca, aby pomóc w doprowadzenie projektu do skutku” – skomentował John Hillcoat.
W Polsce powieść „Krwawy południk” ukazała się nakładem Wydawnictwa Literackiego w przekładzie Roberta Sudoła.
[am]
Kategoria: film