W wieku 80 lat zmarła amerykańska noblistka Louise Glück

14 października 2023

W piątek w swoim domu w Cambridge w stanie Massachusetts (USA) zmarła poetka Louise Glück, jedna z najwybitniejszych amerykańskich pisarek i laureatka Nagrody Nobla z 2020 roku. Miała 80 lat.

Poetka zdobyła praktycznie wszystkie możliwe nagrody literackie, w tym Pulitzera w 1993 roku czy National Book Award w 2014 roku, a w końcu i Nagrodę Nobla w dziedzinie literatury, przyznaną w 2020 roku za „niepowtarzalny, poetycki głos, który surowym pięknem czyni indywidualne istnienie powszechnym”.

Louise Glück urodziła się 22 kwietnia 1943 roku w Nowym Jorku, a dorastała na Long Island. Jej ojciec, żydowski imigrant, był biznesmenem i niespełnionym poetą, który przyczynił się do wynalezienia noża precyzyjnego X-Acto. Matka była gospodynią domową. W domu Louise sztukę uważano za „szlachetne powołanie”, a ona sama od dziecka przejawiała intelektualne zainteresowania.

Podczas wykładu noblowskiego przypomniała, jak pewnego wieczoru, gdy miała jakieś 6 lat, nie spała do późna, zastanawiając się, który wiersz jest najwspanialszy na świecie – „Mały czarny chłopiec” Williama Blake’a czy „Łabędzia rzeka” Stephena Fostera (ostatecznie wygrał Blake).

Ojciec zachęcał Louise i jej rodzeństwo do realizowania swoich pasji twórczych, pisania opowiadań oraz uczęszczania na zajęcia z muzyki, teatru i tańca. Swoją pierwszą książkę przyszła noblistka ukończyła i zaczęła rozsyłać do wydawców już w wieku 16 lat. Chociaż tomik nie doczekał się publikacji, to niektóre napisane wówczas wersy pojawiły się – „w niewielkim stopniu odtworzone” – w jej późniejszych dziełach.

W połowie lat 60. Louise Glück na co dzień pracowała jako sekretarka, a w wolnym czasie pisała wiersze. Wkrótce jej utwory ukazywały się w takich znanych magazynach, jak „The New Yorker”, „The Atlantic” czy „The Nation”. Debiutancki tom „Firstborn” wydano w 1968 roku i wyczerpał ją do tego stopnia, że dopadła ją blokada pisarska. Na następną książkę trzeba było czekać 7 lat. Do powrotu do pisania zainspirowała ją nowa praca – wykładowczyni najpierw w koledżach, a później na uniwersytetach. Pozostała w zawodzie przez resztę swojego życia, publikując co kilka lat nową książkę.

Wiersze Glück często oparte są na jej własnych doświadczeniach. Pisała o miłości, macierzyństwie, rozpadzie małżeństwa czy śmierci swojej siostry. Jej utwory – podobnie jak te, którymi zaczytywała się w młodości – zawsze miały być intymnym dialogiem między autorką a czytelnikami. „Podobało mi się poczucie, że to, co mówi wiersz, jest ważne, a zarazem osobiste” – mówiła w wykładzie noblowskim.

Wiadomość o zdobyciu Nobla wywołała w niej „panikę”. Obawiała się, że nowo zdobyta uwaga mediów może utrudnić jej pisanie. Tak się jednak nie stało.

Richard Deming, przyjaciel i kolega z Wydziału Filologii Angielskiej na Uniwersytecie Yale, powiedział, że przyczyną śmierci Louise Glück był nowotwór.

W Polsce ukazały się dwa tomy poezji Louise Glück – „Ararat” i „Zimowe przepisy naszej wspólnoty”. Obydwie książki opublikowało po przyznaniu pisarce Nobla wydawnictwo a5.

[am]
fot. Nobel Prize

Tematy: , , ,

Kategoria: newsy