Ukaże się pożegnalny tom serii z Montalbano. Andrea Camilleri napisał go wiele lat przed śmiercią

12 czerwca 2020


Na długo przed śmiercią Andrea Camilleri postanowił zadbać o zakończenie swojej popularnej serii powieści kryminalnych z komisarzem Montalbano. Książka ukaże się we Włoszech w lipcu, dzień przed rocznicą śmierci pisarza.

Camilleri napisał ostatnią powieść z cyklu zatytułowaną „Riccardino” w 2005 lub 2006 roku, gdy skończył już 80 lat. Chciał bowiem uniknąć sytuacji, że stworzone przez niego przygody komisarza Montalbano nie będą miały zakończenia.

„W życiu miałem dwóch drogich przyjaciół ? autorów kryminałów. Jednym z nich był francuski pisarz Jean Claude Izzo z Marsylii, który wymyślił komisarza o bardzo włoskim nazwisku Fabio Montale. Drugim był Manolo Vazquez Montalban. Pewnego razu Izzo postanowił porzucić swoją postać i zrobił to, zostawiając w książce bohatera poważnie rannego na łodzi, zdanego na łaskę fal. Ostatecznie Montale mógł zostać uratowany lub nie. Autor postanowił zdecydować w przyszłości, co robić. (…) Następnie, po protestach czytelników, znowu zajął się swoją postacią, przywracając ją niejako do życia. (…) Biedny Manolo Vazquez Montalban również chciał pozbyć się swojego Pepe Carvalho. Zamiast tego ostatecznie Izzo i Manolo zmarli przed swoimi bohaterami” ? mówił przed laty w wywiadzie dla „la Repubblica” Andrea Camilleri.

Pisarz zastanawiał się, w jaki sposób powinien zakończyć serię. „Wydawało mi się trochę absurdalne, że stworzona w literaturze postać umiera 'zastrzelona’ lub pod koniec wszystkich śledztw i przygód przechodzi na emeryturę. Więc wpadłem na inny pomysł, znajdując pewne rozwiązanie” ? wyjaśnił tajemniczo. Po napisaniu powieści Camilleri przekazał manuskrypt swojej wieloletniej przyjaciółce i wydawczyni Elvirie Sellerio z instrukcją, że książka ma zostać opublikowana dopiero po jego śmierci. W międzyczasie pisarz nadal publikował kolejne tomy serii.

Andrea Camilleri zmarł w lipcu 2019 roku, przeżywszy blisko 94 lata. Od tego czasu czytelnicy zastanawiali się, czy kryminał „Riccardino” rzeczywiście istnieje, czy był jedynie legendą rozgłaszaną przez pisarza. W końcu oficjalnie można to potwierdzić. Włoskie wydawnictwo Sellerio zapowiedziało bowiem premierę książki na 16 lipca 2020 roku.

Nie wiemy, jak zakończy się seria o komisarzu Montalbano, ale w ostatniej powieści nie brak będzie ironii tak charakterystycznej dla twórczości Camilleriego, a rzeczywistość mieszać się będzie z fikcją. Kiedy zastrzelony zostaje mężczyzna, tytułowy Riccardino, który wcześniej dzwonił do Montalbano, komisarz przybywa na miejsce zbrodni. Z okien i balkonów wychylają się ciekawscy mieszkańcy. Ktoś w pewnym momencie wskazuje głównego bohatera i mówi: „To komisarz Montalbano”. „Ten z telewizora?” ? ktoś pyta. „Nie, ten prawdziwy” ? pada odpowiedź. A następnie otrzymujemy wyjaśnienie, że wszystko zaczęło się, gdy Montalbano opowiedział o swoim dochodzeniu pewnemu pisarzowi, „niejakiemu Camilleriemu”, który napisał o tym powieść. Ale że we Włoszech czytają cztery koty na krzyż, książka nie zyskała rozgłosu. Pisarz czerpał więc z jego opowieści materiał do swoich kolejnych kryminałów, aż w końcu odniósł ogromny sukces, a jego seria doczekała się ekranizacji w telewizji. „Teraz wszyscy go rozpoznawali i mylili z tym drugim, który nie wyglądał jak on i był 15 lat młodszy” ? czytamy w książce.

Powieść ukaże się zapewne również w Polsce nakładem Oficyny Literackiej Noir sur Blanc. Wydawnictwo ma jednak jeszcze do nadrobienia trochę tytułów z serii, musimy więc być cierpliwi.

[am]

Tematy: , , , ,

Kategoria: newsy