Zwiastun filmu „Zdumiewająca historia Henry’ego Sugara” na podstawie opowiadania Roalda Dahla. Reżyser Wes Anderson zastosował ciekawy zabieg narracyjny

15 września 2023

Netflix zaprezentował zwiastun średniometrażowego filmu „Zdumiewająca historia Henry’ego Sugara”, który Wes Anderson nakręcił na podstawie opowiadania Roalda Dahla o tym samym tytule. 37-minutowa produkcja ma oryginalnie poprowadzoną narrację zaczerpniętą wprost z literatury. Ekranizacja trafi na platformę 27 września.

„Zdumiewająca historia Henry’ego Sugara” to najdłuższe opowiadanie ze zbioru o tym samym tytule, który ukazał się w 1977 roku. Opowiada historię samolubnego i bogatego Anglika, który dowiaduje się o istnieniu guru potrafiącego widzieć bez użycia oczu. Postanawia więc sam opanować tę niezwykłą umiejętność, by móc oszukiwać w grach hazardowych.

Rodzina Roalda Dahla długo trzymała ten utwór dla Wesa Andersona. Reżyser poznał wdowę po pisarzu, Felicity Dahl, kiedy kręcił „Genialny klan”. Przed przystąpieniem do realizacji animacji poklatkowej na podstawie „Fantastycznego Pana Lisa” miał okazję odwiedzić dom Dahlów i zobaczyć chatkę, w której pracował autor literackiego pierwowzoru. Odbył z rodziną kilka rozmów. Podczas jednej z nich Felicity zapytała Wesa, czy jest jakiś inny utwór, który mu się podoba. Reżyser wskazał na „Zdumiewającą historię Henry’ego Sugara”. Opowiadanie zostało więc dla niego zarezerwowane.

„Ten utwór na mnie czekał. Ale naprawdę nie mogłem wymyślić, jak przenieść go na ekran. Wiedziałem, że w tej historii podobał mi się sposób jej napisania i słowa Dahla. Nie mogłem znaleźć pomysłu, ale nagle się pojawił. To nie historia na film fabularny, tylko na jakieś 37 minut materiału. Ale zanim byłem gotowy to zrobić, rodzina Dahlów nie miała już żadnych praw. Sprzedali wszystko Netfliksowi„ – opowiada Wes Anderson.

„W zasadzie więc nie można było tego zrobić nigdzie indziej, ponieważ oni są właścicielami praw. Ale poza tym, ponieważ jest to 37-minutowy film, ich platforma to idealne miejsce do tego, ponieważ tak naprawdę nie jest to film (kinowy)” – podkreśla reżyser. Jak dodaje, gdyby „Zdumiewająca historia…” miała być wyświetlana na wielkim ekranie, właściciele kin „musieliby sprzedawać tańsze bilety lub robić podwójne seanse”.

Ekranizacja opowiadania ma ciekawą formę. Skoro to właśnie styl utworu tak bardzo spodobał się Wesowi Andersonowi, postanowił włączyć go w narrację. „Bohaterowie jednocześnie odgrywają sceny i je opisują” – wyjaśnia reżyser. Kompletny tekst utworu Dahla stanowi zatem większość scenariusza filmu.

W projekcie wzięli udział Benedict Cumberbatch, Dev Patel, Ralph Fiennes, Richard Ayoade i Ben Kingsley. Jak zapowiada reżyser, wielu aktorów na planie grało co najmniej dwie różne postacie. „Zdumiewającą historię Henry’ego Sugara” zobaczymy już 27 września, a tymczasem poniżej zobaczycie zwiastun.