Zmarła Nancy Milford, biografka Zeldy Fitzgerald
We wtorek 29 marca w swoim domu w Manhattanie zmarła Nancy Milford, biografka dwóch kobiet epoki jazzu – Zeldy Fitzgerald i Edny St. Vincent Millay. Miała 84 lata. Jej syn, Matthew Milford, powiedział, że przyczyna śmierci nie została ustalona.
Urodzona w 1938 roku Nancy Milford zasłynęła, opisując życie dwóch słynnych amerykańskich autorek. Zeldą Fitzgerald zainteresowała się już w okresie dorastania. Jak wspominała po latach, zafascynowało ją życie, jakie wiedli Fitzgeraldowie. Już jako 25-latka zaczęła rozmawiać z ludźmi, którzy dobrze znali pisarza i jego żonę. Dotarła do listów i innych dokumentów, których nie znał i nie widział nikt poza córką Fitzgeraldów. Ta przyniosła jej cenne rodzinne archiwa w siatkach na zakupy. Pracy nad książką Milford poświęciła siedem lat, starając się zebrać jak najwięcej materiałów, które pozwoliłby oddać udręczoną, trudną do uchwycenia osobowość Zeldy.
Wydana w 1970 roku biografia „Zelda. Wielka miłość Francisa Scotta Fitzgeralda” (w Polsce dostępna dzięki Wydawnictwu Marginesy) została gorąco przyjęta przez krytykę i czytelników. Znalazła się w finale nagrody Pulitzera i National Book Award, przez dwadzieścia dziewięć tygodni nie schodziła z listy bestsellerów „New York Timesa”, została przetłumaczona na siedemnaście języków i sprzedała się w nakładzie przekraczającym 1,4 miliona egzemplarzy. Dzięki pieniądzom z książki autorka kupiła sobie zabytkowy samochód marki Morgan, którym uwielbiała jeździć po okolicy.
O Ednie St. Vincent Millay jako bohaterce swojej następnej książki Milford pomyślała w 1972 roku, kiedy odwiedziła siostrę poetki. Tam znalazła prawdziwą skarbnicę materiałów – zeszyty, listy i szkice wierszy, na przeczesywaniu których spędziła cztery lata. „Czy to moje szczęście, że ta niezwykła kolekcja nie znajdowała się w żadnej uniwersyteckiej bibliotece? Czy szczęście może przytrafić się dwa razy?” – pisała później, nawiązując do sytuacji z córką Fitzgeraldów. Pisanie biografii Millay zajęło Milford blisko 30 lat. Oczywiście nie pracowała nad nią codziennie, lecz między wykładaniem angielskiego na uniwersytecie i innymi zajęciami. Zapytana przez „Los Angeles Times”, dlaczego trzeba było czekać na publikację tak długo, odpowiedziała: „Kogo to obchodzi? To moje życie i mogę z nim robić, co chcę”.
Spadkobiercy Edny St. Vincent Millay najwyraźniej mieli jednak inne zdanie, bo materiały, które według Milford zostały jej udostępnione na wyłączność, trafiły do Biblioteki Kongresu i do czasu wydania książki zdążyła powstać też inna biografia, która ukazała się w tym samym czasie.
„Savage Beauty: The Life of Edna St. Vincent Millay” to była druga i ostatnia książka Nancy Milford. Nigdy więcej nie ukończyła i nie opublikowała już żadnego dzieła, chociaż zaczęła pracę nad biografią Rose Kennedy.
[am]
fot. Kate Milford
Kategoria: newsy