Zmarł Edmund Niziurski

10 października 2013

Edmund Niziurski nie żyje
Edmund Niziurski nie żyje. Nestor polskiej literatury młodzieżowej, na którego książkach wychowało się kilka pokoleń Polaków, zmarł wczoraj w Warszawie w wieku 88 lat.

„To był najwspanialszy dziadek, jakiego mogłam mieć, bardzo ciepły, troskliwy, pamiętam piękne bajki, które mi opowiadał, spacery po Łazienkach, wyjazdy do Zakopanego, to on zaraził mnie miłością do gór” – wyznała Polskiej Agencji Prasowej wnuczka pisarza, Sonia Termion, pracująca w PAP jako dziennikarka.

Urodzony 10 lipca 1925 roku w Kielcach Niziurski działalność literacką rozpoczął na początku lat 50., pracując jako redaktor w tygodniku „Wieś”. Początkowo zamierzał równolegle zajmować się pisarstwem dla dzieci i dorosłych, ale przekonał się, że książki dla dorosłych musiały być w jakimś stopniu ustępstwem na rzecz socrealizmu. Jak sam przyznał, pisanie dla młodzieży było ucieczką od podejmowania narzucanych mu niewygodnych tematów. W tej „ucieczce” Niziurski okazał się niezrównany. Na przestrzeni ponad pół wieku pisarz ubarwił dzieciństwo milionów Polaków takimi niezapomnianymi powieściami, jak „Księga urwisów”, „Sposób na Alcybiadesa”, „Niewiarygodne przygody Marka Piegusa” czy „Klub włóczykijów”.

„Pisząc powieść, staramy się o prawdę psychologiczną. Chodzi o to, aby postaci były typowe dzięki wyolbrzymieniu cech. Doprowadzone nieraz do absurdu po to, aby wbijały się w pamięć” ? mówił o swojej metodzie na pisanie w wywiadzie dla miesięcznika „Ikar”.

Niziurski nie tylko wychował pokolenia czytelników, ale również znakomitych pisarzy. „Wieszają psy na literaturze dzisiejszej, a ja powiadam: literatura, która ma Niziurskiego, nie może być biedna. To jest absolutnie wielki opowiadacz, fantastyczny ironista, autor mistrzowskich fraz” ? powiedział przed laty w rozmowie z „Dziennikiem” Jerzy Pilch. „Jak mówimy o księgach dzieciństwa, to kilkadziesiąt razy przeczytałem jego ?Księgę Urwisów?. To tekst, na którym dowód rasowości narracyjnej przeprowadzić można bez mała matematycznie.”

Niziurskiego odznaczono m.in. Orderem Uśmiechu i Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”.

fot. Mariusz Kubik

Tematy: , , , ,

Kategoria: newsy