Ta książka jest aparatem fotograficznym. Zobacz, jak papier robi zdjęcia
Amerykańska artystka i projektantka Kelli Andersen opublikowała książkę, która jest aparatem fotograficznym. Wykonana w całości z papieru publikacja przemienia się w pełni sprawne urządzenie do robienia zdjęć.
„Ta książka jest aparatem fotograficznym” to publikacja typu pop-up, czyli rodzaj trójwymiarowej książki, jakie zwykle kupuje się dla dzieci. Tym razem jednak, po otworzeniu, zamiast wyskakujących obrazków otrzymujemy w pełni sprawny aparat fotograficzny wykonany z papieru. Wystarczy po ciemku włożyć w odpowiednie miejsce załączony do książki arkusz papieru fotograficznego i zrobić zdjęcie, które podobnie jak inne fotografie analogowe, będzie trzeba wywołać w ciemnym pomieszczeniu.
Książka ma charakter edukacyjny. Jej zadaniem jest wyjaśnić młodym ludziom, na jakich zasadach funkcjonowała fotografia w czasach przed telefonami i aparatami cyfrowymi. Publikację można zakupić za 29 dolarów (wysyłki zamówień rozpoczną się w lutym), ale Kelli Andersen twierdzi, że nie musicie wydawać pieniędzy, aby przekonać się, jak to możliwe, że papierowa książka robi zdjęcia. Na swojej stronie autorka udostępnia szablon oraz instrukcję, jak własnoręcznie wykonać podobny aparat.
„Jeśli chodzi o XIX-wieczną technologię, fotografia otworkowa jest doskonałym przykładem materiału potrafiącego zdziałać więcej niż suma jego części” ? mówi Andersen. „Powód, dla którego dziura w zaciemnionym pudełku może pełnić funkcję podobną do prawdziwego sprzętu fotograficznego, to wynik naturalnych tendencji światła”.
Poniżej możecie zobaczyć materiał filmowy, na którym projektantka zaprezentowała działanie książki, która jest aparatem fotograficznym:
Kelli Andersen już wcześniej dała się poznać jako projektantka niekonwencjonalnych publikacji. Cztery lata temu wykonała książkę, która była adapterem. W jaki sposób działało to urządzenie, możecie przekonać się na poniższym filmie:
[am]
TweetKategoria: newsy
