Prochy Borisa Strugackiego zostaną rozrzucone nad wzgórzami Pułkowo
Władimir Małyszew, dyrektor sanktpetersburskiego Domu Pisarza, zapowiedział, że prochy zmarłego w poniedziałek Borisa Strugackiego zostaną rozrzucone nad znajdującymi się na południe od miasta wzgórzami Pułkowo.
Jak wyjaśnił, taka była wola pisarza, a rodzina przychyliła się do tej decyzji. Przypomniał jednocześnie, że prochy zmarłego w 1991 roku brata Borisa, Arkadija Strugackiego, również rozrzucono w tym samym rejonie z helikoptera.
Rosyjskie media potwierdzają, że powodem śmierci 79-letniego pisarza były kłopoty z sercem i zapalenie płuc. Bliscy i przyjaciele zmarłego mówią, że w ostatnich miesiącach życia Strugacki nie chciał z nikim rozmawiać na temat swoich dolegliwości, a kiedy ktoś pytał go o zdrowie, autor uspokajał tylko, mówiąc, że wszystko jest w porządku.
Wiadomość o śmierci Strugackiego przekazały w poniedziałek rosyjskie media. Kondolencje na ręce rodziny złożył również krytykowany często przez pisarza prezydent Rosji Władimir Putin. „Boris Natanowicz Strugacki był jednym z najinteligentniejszych i najbardziej utalentowanych pisarzy swojej epoki” ? napisał Putin w komunikacie. „Był prawdziwym mistrzem, przyciągającym wyobraźnię wielu pokoleń. Książki, które stworzył w literackim sojuszu ze swym bratem Arkadijem Strugackim, stanowią całą epokę w historii rosyjskiej literatury i życiu naszego kraju. Jego książki pozostają wysoce aktualne do dnia dzisiejszego.”
Strugackiemu ma zostać pośmiertnie nadany tytuł honorowego obywatela Sankt Petersburga.
Na zdjęciu załączonym do newsa od lewej: Arkadij i Boris Strugaccy na balkonie apartamentu w Moskwie pod koniec lat 80.
TweetKategoria: newsy
