Kupiła w Internecie książkę, która okazała się być? jej własnym, zaginionym egzemplarzem

18 stycznia 2017


Wykładowczyni z Kanady zakupiła w Internecie książkę, którą przed laty utraciła podczas zajęć. Jakie było jej zaskoczenie, gdy okazało się, że w przesyłce ze Stanów Zjednoczonych znajdował się jej własny egzemplarz.

Eugenia Zuroski, profesor angielskiego na Uniwersytecie McMaster w Hamilton, w kanadyjskim stanie Ontario, często korzystała na zajęciach z książki „Consuming Subjects”, którą sama kupiła w czasach nauki. Dlatego zawsze miała książkę w gabinecie, by w razie czego służyć pomocą studentom. Pożyczała też im egzemplarz, jeśli była taka potrzeba. Niestety cztery lata temu zauważyła, że książka przepadła. Najprawdopodobniej jeden ze studentów nie zwrócił jej właścicielce. W końcu Zuroski zdecydowała się wejść na stronę Amazonu i kupić używaną kopię tej publikacji. Ku swemu zdumieniu odkryła, że przesyłka zawierała jej osobisty egzemplarz.

Książka nie tylko posiadała oryginalną metkę z księgarni, w której sama przed laty ją kupowała. Egzemplarz był również podpisany i zawierał liczne odręczne notatki właścicielki. Wprawdzie jest to dość niszowy podręcznik, który skupia się na trendach zakupowych kobiet w XVIII wieku, na Amazonie wystawiono ponad 20 używanych kopii, a myśl, że wśród nich ukryty jest jej własny egzemplarz, nawet nie przyszła wykładowczyni do głowy. Po prostu skorzystała z najtańszej oferty.

Z koperty wynika, że książka pochodzi z Motor City Books w St. Louis (Stany Zjednoczone). Czyli w ostatnich latach odbyła długą podróż. Zuroski nie zraziła się faktem, że ktoś sprzedał jej książkę. Dalej zamierza pożyczać ją studentom. „Nawet jeśli rzeczy znikają, pomimo wszystkich przeciwności mogą znaleźć drogę z powrotem do ciebie” ? mówi.

[aw]
fot. Eugenia Zuroski
źródło: Buzzfeed, CBC

Tematy: , , ,

Kategoria: newsy