J.K. Rowling pozwała byłą asystentkę o sprzeniewierzenie funduszy

8 listopada 2018


J.K. Rowling złożyła pozew przeciwko byłej asystentce za domniemane nadużycie funduszy. Pisarka domaga się zwrotu blisko 24 tysięcy funtów, które miały zostać wydane bez jej zgody.

Rowling twierdzi, że 35-letnia Amanda Donaldson, która pracowała dla niej jako osobista asystentka od lutego 2014 roku do kwietnia 2017 roku, złamała zasady umowy, korzystając z firmowej karty kredytowej na zakup luksusowych świec zapachowych firmy Jo Malone (1482 funty), kosmetyków Molton Brown (3629 funtów), produktów papierniczych Paper Tiger (2139 funtów), kaw w Starbucksie (1636 funtów), słodyczy w miejscowej cukierni (823 funty) i innych produktów. Przywłaszczyła też sobie różne gadżety z Harrym Potterem. Łączna wartość sprzeniewierzonych funduszy to 23 636 funtów. Dużą ilość wydatków osobistych na karcie odkryto w lutym 2017 roku, po czym asystentka została zawieszona, a następnie zwolniona.

Sama Donaldson odrzuca roszczenia i twierdzi, że Rowling nie poniosła żadnych szkód, dlatego też nie należą jej się jakiekolwiek pieniądze. Rzecznik pisarki potwierdził jedynie, że „Rowling podjęła kroki prawne przeciwko swojej byłej asystentce, Amandzie Donaldson, po zwolnieniu jej za poważne wykroczenie, które skutkowało utratą zaufania”. Sprawa rozstrzygnie się przed sądem w Szkocji.

[am]
źródło: Economic Times

Tematy: , , ,

Kategoria: newsy