Hilary Mantel: wydanie trzeciej części trylogii o Tomaszu Cromwellu w 2018 roku jest „coraz mniej prawdopodobne”

4 lipca 2017

Hilary Mantel powiedziała, że jest „coraz mniej prawdopodobne”, aby ostatnia część trylogii o Tomaszu Cromwellu została opublikowana w 2018 roku, choć autorka ma nadzieję, że w przyszłym roku ukończy pisanie książki.

Wielbiciele dwóch dotychczas wydanych powieści o życiu Cromwella jak mało kto rozumieją fanów Martina, gdyż oni też czekają na kolejną część serii długie lata. Przypomnijmy, że „Na szafocie” opublikowano w maju 2012 roku. Wszystko wskazuje na to, że czytelnicy muszą się jeszcze uzbroić w duże pokłady cierpliwości, ponieważ autorka wciąż nie jest w stanie podać definitywnego terminu wydania książki. Co więcej, radzi nie nastawiać się na przyszły rok.

„Działalność wydawniczą prowadzi się sezonami. Jeśli uda mi się wydobyć ją z siebie na początku nowego roku, to mogłaby się ukazać późnym latem, ale muszę powiedzieć, że to coraz mniej prawdopodobne” – powiedziała Mantel podczas wykładu połączonego z sesją pytań i odpowiedzi transmitowanego we wtorek w rozgłośni BBC Radio 4.

Pisarka przyznaje, że jednym z powodów, oprócz konieczności angażowania się w promocję serialu i sztuki teatralnej, są duże oczekiwania czytelników. „To dziesięć lat wysiłku i cudownie jest otrzymywać wsparcie od ludzi, którzy na to czekają, ale to właśnie dlatego chcę im dać coś najlepszego” – mówiła Mantel. „Mam nadzieję, że zakończę ją w przyszłym roku, ale czy na początku, czy pod koniec, tego nie mogę powiedzieć”.

Powieść, która będzie nosić tytuł „Mirror and the Light” (z ang. „Zwierciadło i światło”), obejmie ostatnie cztery lata życia Cromwella, od egzekucji Anny Boleyn w 1536 roku do wykonania wyroku na głównym bohaterze. „Ludzie mnie pytają, czy mam kłopot z zabiciem Thomasa Cromwella. Nie, a dlaczego? Gdy tylko umrze, zaraz powstanie, wsadzi z powrotem głowę na kark i pojawi się w telewizji” – stwierdziła pisarka, dodając, że liczy na możliwość ponownego wcielenia się w tę postać aktora Marka Rylance’a. Producent wykonawczy serialu „Wolf Hall”, Colin Callender, już w 2015 roku wyrażał gotowość nakręcenia trzeciego sezonu, kiedy tylko autorka upora się z tekstem powieści.