10 raperów, którzy zostali pisarzami
Podczas swojej wizyty w Polsce 50 Cent oprócz własnych słuchawek promował również powieść dla młodzieży, która ma akurat swoją premierę w naszych księgarniach. To dobra okazja, aby przyjrzeć się również innym jego kolegom z branży, którzy zadebiutowali już na rynku książki. W muzyce hip-hopowej słowa odgrywają niebagatelną rolę. Nic więc dziwnego, że wielu ulicznych poetów, jak czasem mówi się o raperach, próbuje również swoich sił w literaturze. Oto 10 raperów, którzy zostali pisarzami, chociaż uczciwie trzeba zaznaczyć, że nie wszyscy z nich napisali swoje książki bez pomocy zawodowych autorów.
1. 50 Cent
Należy zacząć od 50 Centa, bo to bodaj pierwszy amerykański raper, którego powieść możecie kupić w polskich księgarniach. Wydana nakładem Sine Quo Non książka nosi tytuł „Szacunek ulicy” i adresowana jest do nastolatków. To na poły autobiograficzna historia tęgiego chłopaka o pseudonimie Buła, który musi poradzić sobie z problemami rodzinnymi, niewłaściwymi kolegami, byle jaką szkołą oraz rodzącą się w nim samym skłonnością do agresji. Książka składa się z licznych lecz bardzo krótkich rozdziałów. Połowę zajmują pogadanki bohatera z terapeutką z opieki społecznej. Są one zwykle przyczynkiem do wydarzeń opisanych w następnych rozdziałach. Trudno ocenić, czy większa w tym zasługa 50 Centa, który dobrze się czuje w roli mentora dla młodzieży, czy może doświadczonej amerykańskiej ghostwriterki Laury Moser, ale „Szacunek ulicy” ma wszelkie niezbędne elementy mogące zachęcić niektórych dziesięcio-, dwunastolatków do czytania, a także uświadomić im, że przemoc nigdy nie jest dobrym rozwiązaniem. Nie jest to oczywiście jedyna książka, jaką 50 Cent firmował swoim nazwiskiem. Dotychczas wydał już m. in. autobiografię, dwie powieści sensacyjne oraz poradnik, jak odnieść sukces w życiu i pracy na przykładzie swojej osoby.
2. Ice-T
W ostatnich latach 56-letni pionier gangsta rapu o wiele częściej daje o sobie znać jako pisarz i aktor niż jako muzyk. Popularność zyskaną dzięki reality show „Ice Loves Coco” zdyskontował aż trzema książkami. Jedna zbiera jego wspomnienia z całego życia, pozostałe dwie to powieści z gatunku literatury ulicy w stylu K?wana czy Elmore?a Leonarda. Zbrodnie, gangi, zdrada i odkupienie ? wszystko to znajdziemy w dziełach napisanych we współpracy z ghostwriterami.
3. Snoop Dogg
Tyczkowaty wyznawca marihuany z Kaliforni również miał na tyle bogate życie, że uznał je za warte uwiecznienia w książce „Tha Doggfather”. Literatura najwyraźniej przypadła Snoopowi do gustu, ponieważ kilka lat później napisał wspólnie z dramaturgiem Davidem E. Talbertem powieść „Love Don’t Live Here No More” o początkującym raperze, który odnosi sukces i zamienia pokusy czyhające na ulicy na pokusy wynikające z odniesionej sławy. Jednak to nie te książki w bibliografii Snoop Dogga wzbudzają największe zainteresowanie. Zdecydowanie pierwsze miejsce przypada książeczce pod tytułem „Rolling Words. A Smokable Songbook”. Raper wydał ją bowiem oprawioną w materiał wykonany z przetworzonej konopi. Książeczka zawiera teksty piosenek Snoop Dogga zapisane przy pomocy nietoksycznego tuszu na bibułkach. Po lekturze można więc śmiało wyrwać kartki i posłużyć się nimi do zrobienia skręta. Na grzbiecie okładki znajduje się nawet draska do zapałek. Lepszej zachęty do wyjarania książki chyba nie potrzeba.
4. Paweł Wu
Czas na polski akcent. Pochodzący z Włocławka raper Paweł Wu bliskie związki z literaturą ma od dawna. Kiedy był nastolatkiem, wiersze i opowiadania pomagał mu redagować Andrzej Pilipiuk. Teraz odwdzięcza się pisarzowi, nagrywając płytę inspirowaną zbiorem opowiadań „Rzeźnik drzew”. Ale Paweł Wu ma również na koncie trzy powieści. Pod swoim prawdziwym nazwiskiem Paweł Wiliński dołączył do autorów kontynuujących cykl „Przygód Pana Samochodzika”. Raper napisał tomy numer: 115 („Wieczne miasto”), 116 („Sekret drewnianej kapliczki”) i tom 120 („Pałac w Samostrzelu”).
5. Liroy
Również Scyzoryk z Kielc wydał w listopadzie ubiegłego roku swoją debiutancką książkę. Jest to autobiografia, a właściwie „AutobiogRAPia”. W przelaniu na papier wspomnień z pierwszych 24 lat życia pomagał mu znany artysta kabaretowy Grzegorz Halama, jednak większość pracy wykonał ponoć sam Liroy. Da się to zauważyć już od pierwszych stron. „AutobiogRAPia” to mocna rzecz, pisana w tym samym stylu, w jakim muzyk wypowiada się na co dzień. Ta bezkompromisowa i do bólu szczera opowieść o pierwszych ucieczkach z domu, o życiu na ulicy, fascynacjach muzycznych i początkach sceny hip-hopowej w Polsce kończy się trzęsieniem ziemi, czyli samobójstwem ojca rapera. Pierwszy nakład rozszedł się błyskawicznie, dlatego Liroy bierze pod uwagę wydanie kontynuacji.
6. Tupac Shakur
Tupac Shakur nie miał tyle szczęścia co pozostali wymienieni tutaj raperzy. Swoją karierę literacką rozpoczął bowiem dopiero po śmierci. W rzeczach pozostawionych przez muzyka rodzina znalazła jego młodzieńcze wiersze napisane między 1989 a 1991 rokiem, zanim jeszcze stał się sławny. W 1999 roku wydano je w formie książki „Róża, która wyrosła na betonie”. Publikacja ta do dzisiaj znajduje się na liście najlepiej sprzedających się tomików poetyckich w USA.
7. Jay-Z
Muzyk i operatywny biznesmen Jay-Z wydał w 2010 roku swoje wspomnienia ubrane w dość oryginalną formę. „Decoded” to zbiór tekstów piosenek autora, którym towarzyszą opowieści z jego życia oraz refleksje na temat kultury i nie tylko. Nie zabrakło również wyjaśnień znaczenia poszczególnych utworów. Całość układa się w dość zgrabnie skomponowany hołd dla muzyki hip-hopowej opakowany w wyjątkowo atrakcyjną oprawę graficzną.
8. Chuck D
Czegóż można by się spodziewać po założycielu Public Enemy, jak nie zaangażowanej społecznie książki? Napisana wspólnie z Yusufem Jahem publikacja „Fight the Power: Rap, Race, & Realisty” to zbiór esejów rapera dotyczący najbardziej interesujących go tematów: problemów rasowych, ekonomii, przestępczości, narkotyków, showbiznesu i polityki.
9. RZA
RZA to autor bodaj najbardziej osobliwej książki w tym zestawieniu. „Tao of Wu” to pamiętnik duchowy, w którym założyciel Wu-Tang Clan opisuje swoją ścieżkę ku oświeceniu. Za pomocą anegdot z własnego życia oraz różnorakich przypowiastek autor odkrywa przed nami siedem „filarów mądrości”, które okazały się punktami zwrotnymi w jego życiu. Czegóż tu nie znajdziemy: numerologia, religie wschodu, Bruce Lee, szachy i kultura popularna.
10. Lil Wayne
Po tym jak policjanci znaleźli w autokarze rapera naładowaną broń palną, Lil Wayne otrzymał wyrok jednego roku więzienia, z czego odsiedział osiem miesięcy. W celi w Rikers Island muzyk spisywał dziennik, w którym dzielił się swoimi przemyśleniami, uczuciami, a także opowieściami o dziwnych i niesamowitych ludziach, jakich spotkał za kratkami. Dziennik ukazał się potem w formie książki „Gone Till November”.
Zebrał i opracował: Artur Maszota
TweetKategoria: zestawienia
