11-17 września 2023 – najciekawsze premiery tygodnia poleca Booklips.pl

17 września 2023

Lato kalendarzowe dobiega końca. W nastrój jesienny wprowadzą nas nowości wydawnicze, które ukazały się w dniach od 11 do 17 września. Wybraliśmy spośród nich najciekawsze.

Walter Kempowski „Wszystko na darmo” | Opis wydawcy: Jedna z najwybitniejszych powieści o II wojnie światowej. Prusy Wschodnie, styczeń 1945 roku. Wojska niemieckie są w odwrocie, nadciąga Armia Czerwona. Dworek rodziny von Globig, Georgenhof, popada w ruinę. Ciocia zarządza majątkiem najlepiej, jak potrafi, odkąd Eberhard von Globig, oficer specjalny niemieckiej armii, poszedł na wojnę, zostawiając w domu piękną żonę Katharinę i jej dwunastoletniego syna Petera. Niemcy uciekają z okupowanych terytoriów i w Georgenhof pojawiają się kolejni nieoczekiwani goście: nazistowska skrzypaczka, malarz-dysydent, bałtycki baron, a nawet żydowski uchodźca. Ale życie rodziny toczy się dalej tak samo banalnie jak zawsze.

„Wszystko na darmo” to najpełniejszy obraz zagłady niemieckiego świata w Prusach Wschodnich, jego moralnej, kulturowej i materialnej klęski. Kempowski przedstawia ją bez patosu i sentymentalizmu, nieraz z sarkastycznym poczuciem humoru, stawiając fundamentalne pytania o winę, odpowiedzialność i stopień uwikłania przedstawicieli elit – mieszczan, posiadaczy ziemskich, urzędników, nauczycieli, duchownych – w narodowy socjalizm. Książka „Wszystko na darmo” ukazała się w Niemczech w 2006 roku i przez niemiecką, a później także anglojęzyczną krytykę zgodnie uznana została za dzieło wybitne. To ostatnia powieść w dorobku autora.

Lord Dunsany „Bogowie Pegāny i inne opowieści fantastyczne” | Opis wydawcy: Lord Dunsany (1878-1957) to prozaik i dramatopisarz irlandzki, wybitny pionier gatunku fantasy. W swoim czasie autor bardzo poczytny, tłumaczony na wiele języków. Jego sztuki wystawiano w teatrach w Dublinie, Londynie i na nowojorskim Broadwayu; jego proza, inspirowana mitami i legendami różnych stron świata, pełna nieokiełznanej fantazji, subtelnej grozy i wybornego humoru, była natchnieniem dla wielu autorów literatury fantastycznej i niesamowitej, od H.P. Lovecrafta poprzez J.R.R. Tolkiena i Ursulę Le Guin po Neila Gaimana.

„Bogowie Pegāny i inne opowieści fantastyczne”, pierwsza tak przekrojowa prezentacja Lorda Dunsany’ego w języku polskim, to wybór kilkudziesięciu opowiadań z najlepszego, wczesnego okresu twórczości autora, gdy nie miał on sobie równych jako kreator fantastycznych światów, twórca niezwykłej kosmogonii, przewrotny gawędziarz i baśniopisarz. Podróżnicy po wyimaginowanych krainach, demoniczni żeglarze, błędni i chciwi rycerze, pechowi złodzieje, cudaczne monstra oraz kapryśni, znudzeni i złośliwi bogowie – to tylko część czeredy zaludniającej te olśniewające utwory. Najsłynniejsze dzieło Lorda Dunsany’ego, debiutancki tomik „Bogowie Pegāny”, zaprezentowano w całości. Ozdobą tomu są rysunki angielskiego artysty Sidneya H. Sime’a, który zilustrował wiele książek Dunsany’ego za życia autora.

H.P. Lovecraft, Francoise Baranger „Zgroza w Dunwich” | Opis wydawcy: Dunwich – odległa wioska w stanie Massachusetts, zagubiona pośród niegościnnego krajobrazu poprzecinanego ciemnymi dolinami, opanowanymi przez zdziczałą roślinność. W pamięci tutejszych mieszkańców wciąż żyją starożytne historie o czarownicach. Zdarza się, że okolice nawiedzają niezwykłe dźwięki dochodzące z głębi wzgórz, zdobionych tajemniczymi kamiennymi kręgami…

W odizolowanym od społeczności gospodarstwie prostoduszna albinoska Lavinia Whateley rodzi dziecko, Wilbura. Nikt nie wie, kim jest jego ojciec. Stary Whateley, ojciec Lavinii, wychowuje Wilbura, który budzi niepokój okolicznych mieszkańców, przerażonych szybkim wzrostem dziecka i jego odrażającym wyglądem. Od zawsze krążyły pogłoski o konszachtach Whateleya z magią, a po jego śmierci dorosły już Wilbur wydaje się być zdeterminowany, aby poszerzyć zakazaną wiedzę, którą odziedziczył po dziadku. W tym celu udaje się na Uniwersytet Miskatonic w Arkham, aby wypożyczyć znajdujący się w zasobach bibliotecznych instytucji egzemplarz złowieszczego „Necronomiconu”. Po odkryciu złowrogich zamiarów swojego gościa profesor Armitage odmawia spełnienia jego prośby. Wilbur jest jednak zdecydowany zdobyć księgę za wszelką cenę. Postanawia włamać się do biblioteki pod osłoną nocy. Jego decyzja prowadzi do serii tragicznych wydarzeń…

Wąwozy głęboko ukryte w gąszczu nieprzeniknionej roślinności, obłąkańcze sabaty czarownic kłębiących się wokół ognia w noc Walpurgii, puszczyki gotowe odebrać duszę umierającym, niewidzialne stworzenie niszczące nocami okolicę… Opowieść Lovecrafta nie rozgrywa się w majestatycznych i egzotycznych krajobrazach jak w „Zew Cthulhu” czy „W górach szaleństwa”, lecz w Nowej Anglii, regionie o szczególnym znaczeniu dla autora.

Stefan Weinfeld, Marek Szyszko „Dr Jekyll & Mr Hyde” | Opis wydawcy: Przyjaciel cenionego doktora Henry’ego Jekylla prowadzi dochodzenie w sprawie jego dziwnych powiązań z panem Hydem. Narzędziem zbrodni jest ozdobna laska należąca do lekarza. W dodatku pismo Hyde’a w napisanym przez niego liście jest identyczne z charakterem pisma Jekylla. Czyżby Jekyll był szantażowany? A może notatka została sfałszowana?

Komiksowa wersja słynnego dzieła Roberta Louisa Stevensona z 1886 roku, które zainspirowało do powstania ponad 120 adaptacji: teatralnych, filmowych, powieściowych oraz komiksowych. Co jest takiego w historii Jekylla, że inspiruje od lat artystów i przyciąga odbiorców? Utwór jest krytyką tego, co tłumione na siłę, ukrywane za maską, co uwiera wewnątrz człowieka i wyzwala się w najmniej oczekiwanym momencie. To również portret psychologiczny, opowieść o dwulicowości, negatywnych uczuciach, frustracji i uśpionych instynktach.

Adaptacji dokonał Stefan Weinfeld (1920-1990), pisarz, publicysta oraz scenarzysta komiksów publikowanych w magazynie „Relax” oraz w albumach. Rysunki wykonał Marek Szyszko (ur. 1951) również współpracownik „Relaxu”, rysownik cyklu „Polscy podróżnicy” oraz ceniony ilustrator. Mistrzowsko narysowany komiks ukazał się w 1982 roku i należy do najciekawszych i najlepszych w dorobku artysty.

Różni autorzy „Akolici Cthulhu” | Opis wydawcy: „Akolici Cthulhu” to zbiór opowiadań inspirowanych twórczością H.P. Lovecrafta, które zebrał i opracował znany badacz i popularyzator jego twórczości, Robert M. Price. W przeciwieństwie do dwóch poprzednich tomów z serii „Kroniki Arkham” utwory, które znalazły się w niniejszej antologii, nie są związane z żadnym konkretnym opowiadaniem Lovecrafta, a nawiązują jedynie do wykreowanego przez niego uniwersum i mitologii. Proponowane krótkie formy literackie powstawały w ciągu kilku dekad – najstarsze z nich pochodzą z lat 30., a najnowsze z lat 90. XX wieku. Wśród autorów znalazły się tak uznane nazwiska, jak Neil Gaiman, Jorges Luis Borges, Manly Wade Wellman czy Gustav Meyrink.

Sewer Gansowski „Ucieczka” | Opis wydawcy: Drugi, po „Wieży”, tom podsumowujący twórczość radzieckiego klasyka sf, Sewera Gansowskiego. Zawiera trzy mikropowieści: „Część tego świata”, „Ucieczka”, „Obca planeta”. Porusza w nich swoje główne obsesje – humanizmu, kondycji człowieka wobec Nieznanego.

W „Części tego świata” penetrujemy dziwny technologiczny, podziemny świat, w którym eksperymenty z wymianą świadomości są na porządku dziennym. W „Ucieczce” z kolei Gansowski porusza sprawę zbrodni i kary, a karą jest przemierzanie eonów ziemskiej przeszłości. W „Obcej planecie” mamy do czynienia z kosmonautą, który budzi na się w dziwnym świecie, niby znajomym, ale obcym.

Carlos Portela, Keko „Contrition” | Opis wydawcy: Restrykcyjne prawo Florydy zakazuje osobom skazanym za przestępstwa seksualne osiedlać się w odległości mniejszej niż 1000 stóp od miejsc, w których uczą lub bawią się dzieci. Tytułowe „Contrition” to miasto-getto, w którym pedofile i gwałciciele, po odbyciu stosownych kar, mogą się osiedlać bez obawy złamania tego przepisu. Ci przymusowi rezydenci żyją w nim odcięci od reszty świata, niczym w swoistym Limbo. Gdy jeden z nich ginie w pożarze własnego domu, lokalne władze starają się jak najszybciej zamieść sprawę pod dywan. Jednak prywatne śledztwo, prowadzone przez bezkompromisową dziennikarkę, wyciąga na światło dzienne coraz więcej dziwnych, niepasujących do siebie faktów. Czy dowiemy się co tak naprawdę wydarzyło się w Contrition?

Shalom Auslander „Żal po napletku” | Opis wydawcy: „Wszystko zaczęło się od dwóch kabanosów” – tak Shalom Auslander otwiera historię swojego upadku, tudzież wyzwolenia od ultraortodoksyjnej żydowskiej wspólnoty, w której się wychował w amerykańskim miasteczku Monsey, nieopodal Nowego Jorku. „Żal po napletku” to pełna złości, tonowana jednak satyrycznym talentem autora opowieść o wylogowaniu się z rodziny (i szerzej: narodu) oraz próbie wyleczenia się z Boga, co okazuje się przedsięwzięciem najtrudniejszym. Nasz bohater niby wie, że Boga nie ma, lecz religia weszła mu w trzewia w postaci nerwicy i nieusuwalnego lęku przed karą.

„Wepchnęli mi Go do głowy i nic nie poradzę. Siedzi tam i się nie rusza. Próbowałem Go przekreślić, przerobić, przepisać, prześcignąć, przerosnąć, przezwyciężyć i przekroczyć. Czytałem Sama Harrisa, czytałem Dawkinsa i zgadzam się z nimi, lecz nic to nie daje. Może nie da mi się pomóc. Boję się i tyle. Boję się, że mimo wszystko, wbrew wszelkiej logice, na pohybel rozumowi, Bóg jest i nie umarł…”.

Okrutna wizja Wszechmocnego wpajana małym dzieciom może stać się traumą na życie. Auslander określa to teologicznym nadużyciem. Obnaża absurd rytualnych nakazów, a zarazem odsłania, w jaki sposób restrykcyjna wyznaniowość wiedzie do kompulsywnej masturbacji, kleptomanii, obżarstwa… „Gdy dostałem prawo jazdy i auto po siostrze, urządzałem objazdówki po całonocnych fast foodach, gdzie szukałem ukojenia w orgii żarcia na parkingach. Obciągały mi kalorie, puste i jałowe niczym serce kurwy. Skręcałem do McDonalda, Burger Kinga lub White Castle’a, podjeżdżałem pod okienko, odbierałem towar i się przyczajałem gdzieś w ciemnym kącie parkingu, z dala od neonów i latarń ulicznych, i siedziałem w aucie, noc w noc sam na sam z jedzeniem, czyniąc gwałt na swoim ciele podwójnym burgerem z sałatą, ogórkiem, cebulką, sosikiem, serkiem i bułeczką”.

Lekarstwem na to wszystko – jak zawsze – może być miłość i własna, zbudowana poza tradycją, rodzina. Ale jak ją stworzyć w próżni, poza nawiasem, gdy człowiek jest odciętą od korzeni, wyrwaną z kontekstu częścią odrzuconą – niczym tytułowy napletek właśnie? To wielkie pytanie tej autobiograficznej powieści, które w każdej kulturze stawia sobie niejedna czarna owca.

Mary Karr „Klub Łgarzy” | Opis wydawcy: Nie mieli stałego punktu ani terminu spotkań. Nigdy ich nie planowali, a mimo to – jednocześnie, o określonej godzinie – przybywali krętymi drogami w to samo miejsce. Kiedy ich żony były przekonane, że poszli zapłacić rachunki, oni spotykali się, by grać w domino i pić alkohol. Jedna z kobiet nazwała ich Klubem Łgarzy.

Mary Karr, uznana poetka i eseistka, wraca pamięcią do spotkań tego klubu i pozostałych wydarzeń z dzieciństwa przypadającego na lata sześćdziesiąte w Teksasie i Kolorado. Przywołuje postać matki ze skłonnością do butelki i wymachiwania bronią – brała ślub siedem razy, aż wreszcie zabrali ją „daleko”, bo była „nerwowa”. Babci, która zamieszkała z nimi krótko przed śmiercią i stworzyła domowe narzędzie do chłostania niesfornych wnuczek. Starszej siostry Lecii, która już jako dwunastolatka potrafiła prowadzić samochód, ale też przekonać policjanta, by nie wlepiał jej mandatu.

„Klub Łgarzy” to niezwykle osobisty list miłosny do niedoskonałych bliskich, a także opowieść o tym, że każda rodzina w jakimś sensie odbiega od normy. W świecie dzieciństwa, w którym autorka czuła się tak samotna, znajdzie się miejsce dla wszystkich. Fragment książki.

Ed Brubaker, Marcos Martin „Friday. Księga druga: W zimową, mroźną noc” | Opis wydawcy: Lancelot Johnes, najmądrzejszy dzieciak na świecie i jedyny przyjaciel Friday, ginie w niewyjaśnionych okolicznościach. Jednak przed śmiercią udaje mu się zostawić pewne wskazówki, które zmuszą zrozpaczoną detektywkę do przerwania żałoby i szukania odpowiedzi na dręczące ją pytania w mroku zalegającym nad King’s Hill. Dla fanów: „Wednesday”, „Stranger Things”, „Dark”, „Enola Holmes”, „The Goonies”.

Monica Isakstuen „Bądź dobra dla zwierząt” | Opis wydawcy: Wszystko zaczęło się od tego, że Karen zdradziły jej własne palce. Podpisały to, co zostało jej podsunięte, i udawały, że należą do kobiety nowoczesnej. Po rozstaniu z mężem w rozsądny sposób podzielili się meblami i ulubionymi drobiazgami. Przyjrzeli się wspólnym kontom bankowym i kredytom. Dobrze poszło, powiedzieli sobie. Aż wreszcie stanęli przed kwestią podziału opieki nad dzieckiem.

Starannie ustalili sprawiedliwe zasady – w końcu nie ma nic ważniejszego od szczęścia trzyletniej Anny. A mimo to Karen nie potrafi przywyknąć do nowej sytuacji. Jeśli w jednym tygodniu jesteś matką, to kim stajesz się w następnym, gdy odwozisz córkę do jej ojca? Dlaczego czujesz, jakbyś traciła samą siebie? Czy to, że nosiłaś dziecko w brzuchu, urodziłaś je i przystawiałaś do piersi, daje ci przewagę?

„Bądź dobra dla zwierząt” to mocna i do bólu szczera powieść wyróżniona najważniejszymi norweskimi nagrodami literackimi. Monica Isakstuen odważnie przełamuje tabu dotyczące rozwodu i podziału opieki nad dziećmi, kreśląc przy tym poruszającą opowieść o skomplikowanych relacjach matek i córek.

Tatiana Țîbuleac „Szklany ogród” | Opis wydawcy: Czy imię Łastoczka (po ros. Jaskółka) nadane głównej bohaterce przez jej nową mamę przyniesie dziewczynce wykupionej z wiejskiego sierocińca spodziewaną odmianę losu? Czy spełnią się jej marzenia? Czy wreszcie będzie mogła komuś zaufać?

To właśnie z perspektywy nastolatki pełnej ostrożnej nadziei poznajemy Mołdawię w okresie schyłku imperium sowieckiego i w początkowych latach transformacji postkomunistycznej, we wszystkich krajach bloku wschodniego stojącej pod znakiem chaosu, niepewności, strachu oraz niespełnionych oczekiwań, szczególnie widocznych w przypadku młodej – i dla wielu nieoczywistej – państwowości mołdawskiej miotającej się pomiędzy nostalgią za czasami Związku Radzieckiego, a podszytym nieufnością ciążeniem ku Rumunii i pełnymi wahań aspiracjami niepodległościowymi. Ten dramatycznie skomplikowany węzeł relacji i współzależności znajduje odzwierciedlenie w wątku rywalizacji między żywiołami języków rumuńsko-mołdawskiego, uznawanego za plebejską mowę, i rosyjskiego, którym posługuje się miejska elita. Pierwszego z nich bohaterka nauczyła się w domu dziecka, a drugi ma się stać jej przepustką do lepszego życia.

Dzięki tak skonstruowanej narracji zostajemy wciągnięci w pełną emocji, uczuć i przeżyć opowieść o dojrzewaniu w trudnych czasach transformacji ustrojowej. A wyrafinowana forma literacka, w której zaciera się granica między poezją a prozą, sprawia, że nie możemy pozostać obojętni wobec tej historii. Do empatycznej podróży w głąb ludzkiej duszy zapraszają Oficyna Literacka Noir sur Blanc i Książkowe Klimaty, wydawca debiutanckiej powieści Tatiany Ţîbuleac „Lato gdy mama miała zielone oczy”.

Florence Dupré la Tou „Kapucyn” | Opis wydawcy: Kapucyn, syn niezwyciężonego rycerza Gawaina, z dnia na dzień traci wszystko. Rozgoryczony, pałający żądzą zemsty na całym świecie rzuca się w wir ryzykownych przygód. Niestety żaden z jego planów nie przynosi spodziewanych efektów. Wkrótce, wraz z innymi jemu podobnymi pijanymi, brudnymi i wynędzniałymi dziećmi, zostaje pojmany przez ludzi nikczemnego Złotoustego. „Kapucyn” to wyjątkowa, skrząca się humorem, psychodeliczna mieszanka klasycznego rycerskiego eposu i Oliviera Twista. Dla fanów: „Adventure Time”, „Donżon”, „Jabberwocky”.

Elin Anna Labba „Panowie nas tu przesiedlili. O przymusowych przesiedleniach w Szwecji” Ponad sto lat temu Norwegia uzyskała niepodległość, a Saamowie, rdzenni mieszkańcy dalekiej północy kontynentu europejskiego, którzy przez wieki swobodnie przemieszczali się z reniferami między letnimi i zimowymi pastwiskami, stali się nagle solą w oku młodego państwa. Uznano ich za element obcy, do tego norwescy rolnicy potrzebowali ziemi. W 1919 roku Szwecja i Norwegia doszły więc do porozumienia w sprawie ograniczenia migracji zwierząt i ludzi między oboma państwami.

Takie jest tło jednego z mroczniejszych rozdziałów w historii Szwecji. Żeby wykorzenić koczownicze zwyczaje Saamów, szwedzkie władze zarządziły przeniesienie hodowców reniferów z dalekiej północy na tereny położone nieco bardziej na południe w ramach „dyslokacji”. Dla Saamów było to jednak bággojohtin – przymusowe przesiedlenie. Pierwsi, których zmuszono do opuszczenia domów, wierzyli, że dane im będzie jeszcze je kiedyś zobaczyć.

Książka „Panowie nas tu przesiedlili” ukazuje te dramatyczne wydarzenia: zgubę reniferów instynktownie wędrujących na północ, zostawianie saamskich dzieci u krewnych, rozpad rodzin, systemową dyskryminację rasową, wynaradawianie – z perspektywy pokrzywdzonych. Elin Anna Labba zebrała ich wspomnienia, zdjęcia, listy i fragmenty joików, aby wreszcie wybrzmiał głos tych, którzy sami nie mogą już o tym opowiedzieć.

Manu Larcenet „Blast tom 2” | Opis wydawcy: Ugryźć ból – tak jeden z recenzentów zaczął swoje rozważania na temat kolejnych stron mrocznego dramatu Manu Larceneta. W pierwszym tomie było mrocznie? Będzie jeszcze bardziej. Bomba nastawiona w pierwszym tomie już tyka…

Francuski twórca rozjeżdża nas walcem, a potem sprawdza, czy da radę cofnąć na powtórkę… Pobrzmiewają echa conradowskiego „Jądra ciemności”, recenzent hiszpańskiej Zony Negativy dostrzegł nietzscheańskie rozważania na temat natury człowieka, a włoski dostrzega, jak subtelnie piękno natury Larcenet przeciwstawia ohydzie ludzkiego postępowania.

Co w prostej linii prowadzić musiało Autora do późniejszej adaptacji „Raportu Brodecka” Philipe’a Claudela… „Blast”, uznawany za opus magnum Larceneta – nagradzany we Francji, Włoszech, wybierany komiksem roku przez niemiecki „Der Tagesspiegel”, w Polsce zostanie wydany w unikatowej formule dwóch tomów łączących po dwa tomy z oryginalnego, francuskiego wydania.

Tematy: , , , , , , , , , , , , , ,

Kategoria: premiery i zapowiedzi