Zmarł jedyny syn Andrzeja Sapkowskiego
Krzysztof Sapkowski, jedyny syn Andrzeja Sapkowskiego, nie żyje. Często mówi się, że to właśnie dzięki niemu ojciec napisał i wysłał na konkurs pierwsze opowiadanie o Wiedźminie. Wiadomość o śmierci zamieszczono w najnowszym numerze magazynu „Nowa Fantastyka”.
Informacja dotarła do redakcji przy okazji przygotowywania materiału ku pamięci zmarłego niedawno Macieja Parowskiego. Wśród pisarzy, których poproszono o podzielenie się wspomnieniami o wieloletnim redaktorze naczelnym miesięcznika, był Andrzej Sapkowski.
„Tak się złożyło, że po śmierci Maćka to mnie przypadło skontaktować się z Andrzejem Sapkowskim w sprawie krótkiego wspomnienia, które zamieścilibyśmy w 'NF’. AS się zgodził, po kilku dniach otrzymaliśmy tekst. Bardzo ciepły. Zawierający jednak w sobie także to: 'Czerwiec 2019. Maćka zabrakło. I mojego syna zabrakło’. Po kilkukrotnym przeczytaniu, by upewnić się, że oczy nas nie mylą, potwierdziliśmy ? w odstępie kilku dni od śmierci Maćka zmarł Krzysztof Sapkowski, syn Andrzeja” ? napisał na swoim profilu na Facebooku Marcin Zwierzchowski, redaktor „Nowej Fantastyki”.
Krzysztofa Sapkowskiego uważa się za osobę, bez której Wiedźmin być może nigdy by nie powstał. To on jako nastolatek czytający „Fantastykę” miał powiedzieć ojcu o konkursie i nakłonić go do wzięcia w nim udziału, a tym samym ? napisania pierwszego opowiadania.
„Chciałem zrobić przyjemność mojemu synowi, który jest zagorzałym miłośnikiem tego typu literatury i stałym czytelnikiem waszego pisma” ? mówił Andrzej Sapkowski w wywiadzie na łamach „Fantastyki” w 1988 roku. „Zapytał mnie kiedyś: 'Dlaczego nie napiszesz czegoś takiego?’. 'Nie ma problemu, powiedziałem, napiszę’. No i tak powstał Wiedźmin”.
Później sam Sapkowski dementował te słowa, twierdząc że nikt go do pisania nie namawiał. Gazetę wprawdzie kupował dla syna, ale sam też ją czasem wertował, bo przecież już w 1983 roku opublikowano tam dokonany przez niego przekład opowiadania Cyrila M. Kornblutha. Również Krzysztof w wywiadzie udzielonym po latach łódzkiemu wydaniu „Gazety Wyborczej” przyznał, że nie pamięta takiej historii, aczkolwiek był pierwszym czytelnikiem i pierwszym fanem ojca, zanim nie zainteresował się inną literaturą.
Warto zauważyć, że syn Andrzeja Sapkowskiego również pisał ? w 1997 roku ukazał się jego debiutancki tom wierszy „Orchidea dla Lilith” sygnowany własnym nazwiskiem. Później publikował też wiersze pod pseudonimem Katarzyna Frene. Nigdy nie próbował napisać powieści. Wolał pozostawić tę „ciężką pracę, niemal rzemieślniczą” swojemu ojcu.
[am]
fot. ActuaLitté/Flickr
źródło: Nowa Fantastyka, Kulturalny Człowiek, Strefa RPG, Gazeta Wyborcza/Łódź
Kategoria: newsy
