W czasopiśmie FBI odnaleziono artykuł Harper Lee o zbrodni opisanej przez Capotego w „Z zimną krwią”

27 kwietnia 2016

harper-lee-artykul-fbi-1
Biograf Harper Lee twierdzi, że odnalazł nieznany dotąd artykuł, jaki autorka napisała na kilka miesięcy przed premierą „Zabić drozda” do czasopisma wydawanego przez FBI. Tekst dotyczył zabójstwa rodziny Clutterów, które było tematem powieści Trumana Capotego „Z zimną krwią”.

W swym artykule Harper Lee określiła zbrodnię, którą żyły całe Stany, jako „najbardziej niesłychane morderstwo w historii kraju”. Jak donosiła, ofiarom morderstwa – „prominentnym metodystom i liderom lokalnej społeczności”„związano ręce i stopy i strzelono z bliskiej odległości” a „Clutterowi podcięto gardło”.

Zdaniem Lee rola detektywa Alvina Deweya z Biura Śledczego Kansas „była podwójnie trudna; zmarły Herbert Clutter był jego bliskim przyjacielem”. W dalszej części artykułu czytamy, że „ślady, nad którymi pracowali Dewey i jego współpracownicy, były początkowo skromne. Zabójcy zabrali ze sobą broń i pociski użyte do zamordowania rodziny; taśma klejąca, którą zakneblowali trzy ofiary, mogła być zakupiona w dowolnym miejscu. (…) Jednakże w kotłowni w piwnicy, gdzie zostało znalezione ciało Cluttera, badacze odkryli wyraźny odcisk stopy we krwi”. Pisarka poinformowała, że do morderstwa przyznało się później dwóch mężczyzn, którzy na swym przestępstwie dorobili się między 40 a 50 dolarów w gotówce.

Artykuł nie jest podpisany, jednak zdaniem biografa pisarki dowody zdają się potwierdzać autorstwo Harper Lee. Na ślad tekstu Charles J. Shields, którego polscy czytelnicy znają z książki o Kurcie Vonnegucie, natrafił, szukając jakichkolwiek ciekawostek, które mógłby wykorzystać w nowym wydaniu biografii Harper Lee. Ślęcząc nad gazetami z Kansas, znalazł w „Garden City Telegram” kolumnę prowadzoną przez Dolores Hope, która przyjaźniła się z pisarką. W jednym z numerów felietonistka obwieściła, że „opowieść traktująca ogólnie o pracy FBI, a w szczególności o sprawie zabójstwa Clutterów prowadzonej przez agenta KBI, Ala Deweya, pojawi się w 'Grapevine’, publikowanym przez FBI”. Zdradziła też, że artykuł napisała „Nelle Harper Lee, młoda pisarka, która przybyła do Garden City z Trumanem Capotem w celu zebrania materiałów do artykułu dla magazynu 'New Yorker’ na temat sprawy Clutterów”. Przy okazji Dolores Hope wspomniała, że na publikację czeka powieść Harper Lee, która zgodnie z zapowiedziami „odniesie sukces”.

harper-lee-artykul-fbi-2

Przeczytawszy to, Shields skontaktował się z redakcją „Grapevine” w Waszyngtonie, gdzie powiedzieli mu, że od lat w biurze krążyła pogłoska, że Harper Lee złożyła jakiś tekst, jednak w archiwach nie znaleziono niczego, co byłoby podpisane jej nazwiskiem. Z uwagi na to, że kolumna Dolores Hope zapowiadająca artykuł ukazała się w lutym 1960 roku, biograf zasugerował, żeby sprawdzono numery gazety z lutego i marca. I właśnie w marcowej figurował tekst o morderstwie Clutterów.

O autorstwie Harper Lee świadczyć może chociażby odwołanie się do szczegółów sprawy, które znane były tylko jej i Trumanowi Capote. Dlaczego więc tekst nie został podpisany? Zdaniem Shieldsa było to typowe dla autorki, że nie chciała wchodzić w drogę swemu przyjacielowi, który pracował na książką „Z zimną krwią”. Więcej dowodów potwierdzających autorstwo Harper Lee znajdzie się w nowym wydaniu biografii „Mockingbird: a Portrait of Harper Lee: From Scout to Go Set a Watchman” (z ang. „Drozd: Portret Harper Lee: od Skaut do 'Idź, postaw wartownika'”).

harper-lee-artykul-fbi-3

[am]
źródło: The Guardian

Tematy: , , , ,

Kategoria: newsy