Emma Cline oskarżona o korzystanie z programów szpiegujących do przywłaszczenia pomysłów byłego chłopaka

30 listopada 2017


Były chłopak Emmy Cline złożył pozew, twierdząc, że pisarka splagiatowała część jego pomysłów w swojej bestsellerowej powieści „Dziewczyny”. Miała tego dokonać, wykorzystując oprogramowanie szpiegujące, aby uzyskać dostęp do jego poczty e-mailowej i innych kont.

Autorka zdecydowanie zaprzecza roszczeniom i określa zarzuty „niedorzecznymi” czynami człowieka, który jest zazdrosny o jej sukces i już od dwóch lat przypuszcza atak na jej zdrowie psychiczne i literacką reputację.

Chaz Reetz-Laiolo napisał w pozwie, że Cline sprzedała mu swój komputer z zainstalowanym oprogramowaniem szpiegującym, które pozwalało jej od lat obsesyjnie inwigilować jego korespondencję na skrzynce e-mailowej oraz innych prywatnych kontach w mediach społecznościowych. W ten sposób miała mieć dostęp do scenariuszy, które wówczas pisał, i wykorzystać sceny oraz język w swojej debiutanckiej powieści „Dziewczyny”. W pozwie wymienia również wydawnictwo Penguin Random House, twierdząc, że publikując książkę Emmy Cline, było świadome , że zawiera ona splagiatowane treści. Mężczyzna domaga się zaprzestania druku kolejnych egzemplarzy i odszkodowania.

Cline przyznaje, że korzystała z oprogramowania szpiegującego w celu sprawdzenia rzekomej niewierności pozywającego, gdy byli jeszcze w związku, ale twierdzi, że po sprzedaży komputera nie miała już dostępu do programów. Pisarka uważa, że zarzuty byłego chłopaka są bezpodstawne, a rzekomy plagiat sprowadza się do kilku przypadkowych zwrotów i fragmentów, które wynikały z ich wspólnego życia w związku, rozmów i czytania nawzajem własnych dzieł, gdy oboje byli aspirującymi pisarzami.

Prawnicy Cline postanowili wytoczyć powództwo wzajemne, aby powstrzymać trwającą od dawna „eskalującą kampanię ze strony jej napastliwego byłego chłopaka, mającą na celu wyłudzić miliony dolarów przez zastraszanie i groźby, a wszystko pod auspicjami niepoważnych roszczeń dotyczących naruszeniem praw autorskich”. Proszą sąd o potwierdzenie, że Cline nie naruszyła żadnych praw autorskich i domagają się odszkodowania w wysokości co najmniej 75 tysięcy dolarów.

Wydana w 2016 roku powieść „Dziewczyny” rozgrywa się pod koniec lat 60. w Północnej Karolinie i opowiada o czternastoletniej Evie, która daje się wciągnąć do mrocznej sekty przypominającej rodzinę Charlesa Mansona. Powieść uczyniła z Emmy Cline gwiazdę literatury, przez 12 tygodni znajdowała się na liście bestsellerów „New York Timesa”, a porównywana była do „Przekleństw niewinności” Jeffreya Eugenidesa oraz „Zanim dopadnie nas czas” Jennifer Egan. W Polsce książka ukazała się nakładem wydawnictwa Sonia Draga.

[am]

Tematy: , , , , , ,

Kategoria: newsy