Amazon wysłał 32-stonicową książeczkę zawiniętą w 10 metrów papieru
Czyżby Amazon przejawiał nadgorliwość przy pakowaniu paczek? Dziennik „The Sun” donosi, że cienka książeczka dla dzieci, zakupiona jako prezent świąteczny dla dziecka, została dostarczona pod wskazany adres w dużym kartonowym pudle, owinięta w 10 metrów papieru pakowego.
Książeczkę pt. „Animal Train” zamówiła na początku grudnia Helen Hamer, pisarka z północnego Londynu. Miał to być prezent świąteczny dla syna. „Odebrałam paczkę z mojej miejscowej poczty i byłam bardzo zdziwiona, gdy zobaczyłam jej rozmiar, jako, że nie mogłam sobie przypomnieć, żebym kupowała cokolwiek tak dużego” ? powiedziała kobieta. „Mężczyzna na poczcie żartował, że myślał, iż w środku nic nie ma, ponieważ paczka była taka lekka.”
Aby wydostać z pudła 32-stronicową książeczkę, Hamer musiała stoczyć walkę z długim na 10 metrów papierem zabezpieczającym przesyłkę. „Używanie takiej ilości dodatkowego opakowania jest złe dla środowiska i kosztuje Amazon sporo pieniędzy” ? powiedziała.
Internetowy gigant już wcześniej spotkał się z falą krytyki z powodu rozrzutnie pakowanych przesyłek. Helen Bingham z organizacji zajmującej się krzewieniem proekologicznej postawy nawoływała nawet, żeby odsyłać niepotrzebne opakowania z powrotem do księgarni. W 2008 roku Amazon podjął działania, mające na celu ograniczyć nadmierne opakowywanie produktów. Jak podkreślił rzecznik firmy, „naszym celem jest upewnienie się, że klienci dostaną produkty w stanie idealnym, używając przy tym najmniejszej możliwej ilości papieru”.
TweetKategoria: newsy