Fragment powieści „Wiele demonów” Jerzego Pilcha
„W połowie minionego wieku na siglańskiej poczcie pracował listonosz Fryderyk Moitschek, który znał sekret ludzkiego życia, wiedział, ku czemu zmierzamy i co będzie po śmierci” – fragment zapowiadanej na 23 kwietnia powieści Jerzego Pilcha „Wiele demonów”.
Fragment powieści „Tortilla Flat” Johna Steinbecka
„Złapał pluskwę, rozgniótł ją na ścianie, obrysował ołówkiem i napisał: 'Burmistrz Clough’. Następnym pluskwom nadawał imiona radnych. Po pewnym czasie cała ściana pełna była rozgniecionych pluskiew, opatrzonych nazwiskami miejscowych notablów” – fragment powieści „Tortilla Flat” Johna Steinbecka.
Fragment książki „Chłepcąc ciekły hel – hist?ria yassu” Sebastiana Reraka
„O zespole Miłość krążyły legendy. Mówiło się, że łamią kontrabasy na scenie, pokazują dupę, mówią brzydkie wyrazy, zachowują się dziwnie i uprawiają jakąś niezrozumiałą awangardę, czyli po prostu grają kompletny nonsens” – fragment książki „Chłepcąc ciekły hel – hist?ria yassu” Sebastiana Reraka.
Fragment powieści „Żywe trupy. Droga do Woodbury” Roberta Kirkmana i Jaya Bonansingi
„- Lilly, musimy? Josh nie kończy zdania, bo dostrzega ciemną postać wychodzącą zza drzew jakieś piętnaście stóp od nich. Nie ma czasu na ucieczkę, na zabranie stąd Lilly, może tylko wyrwać młotek z rąk dziewczyny i spróbować ją osłonić” – fragment powieści „Żywe trupy. Droga do Woodbury” Roberta Kirkmana i Jay?a Bonansingi.
Fragment powieści „Masłem do dołu” Petra Šabacha
„Dzień dobry ? mówi Evžen prawie uprzejmym tonem. ? Poświęci mi pani łaskawie sekundkę? O co chodzi? Chodzi o to, że przewraca mi się rogal! Od sześćdziesięciu lat przewraca mi się rogal i to wcale nie jest zabawne!” – fragment powieści „Masłem do dołu? Petra Šabacha.
Fragment książki „Alfred Hitchcock. Nieznana historia Psychozy” Stephena Rebello
„Przetrząsając sterty śmieci w kuchni i sypialni, funkcjonariusze odkryli coś, czego nie doświadczyli ani holując rozbite samochody z autostrady, ani też oglądając w sobotni wieczór kronikę policyjną. Uśmiechnięty od ucha do ucha Ed Gein nie mieszkał jednak sam. Dzielił swoją rezydencję z dwiema kośćmi piszczelowymi. Dwojgiem ludzkich ust zawieszonych na żyłce” – fragment książki „Alfred Hitchcock. Nieznana historia Psychozy” Stephena Rebello.
Fragment powieści „Intryga małżeńska” Jeffreya Eugenidesa
„Najpierw rzut oka na jej książki. Były tam powieści Edith Wharton, ułożone nie według tytułów, lecz chronologicznie według daty wydania; były wszystkie dzieła Henry?ego Jamesa z serii Modern Library, prezent od ojca na dwudzieste pierwsze urodziny; studenckie lektury w miękkich oprawach, z pozaginanymi stronami, sporo Dickensa, odrobina Trollope?a, a także solidne porcje Jane Austen, George Eliot i znamienitych sióstr Brontë” – fragment powieści „Intryga małżeńska” Jeffreya Eugenidesa.
Fragment powieści „Skrzydła sfinksa” Andrei Camilleriego
„? Panie komisarzu, cóż to może być, jak ja do pana tak rano telefonię? ? Catar?, czy ty masz pojęcie, że nigdy nie dzwonisz do mnie z jakąś dobrą wiadomością? Na chwilę zapadło milczenie, po czym Catarella powiedział płaczliwie: ? Ach panie komisarzu, panie komisarzu! Czemuż pan tak mówi? Żeby mi było przykro, pan chce?” – fragment powieści „Skrzydła sfinksa” Andrei Camilleriego.
Fragment powieści „Świat Czarownic” Andre Norton
„Zimne jak stal spojrzenie kobiety skrzyżowało się ze wzrokiem Simona. Wskazała głowę leżącego, obracającą się znów z jednej strony w drugą. ? Spójrz sam, przybyszu z innego świata! ? Kazała mu przyklęknąć obok obcego. Z dziwną niechęcią Tregarth wziął głowę rannego w dłonie. W tym samym momencie o mało jej nie upuścił.” – fragment powieści „Świat Czarownic” Andre Norton.
Fragment książki „Stanęła naga… Powieść nieskończona” Władysława Broniewskiego
„Chłopczyk był wszechstronnie zdolny. Przepowiadano mu, że będzie malarzem, no bo rysował jako tako, że aktorem, bo deklamował ładnie śliczne wiersze pani Konopnickiej, a koniec tym przepowiedniom położyła babka1, bo chłopczyk miał słuch” – fragment książki Władysława Broniewskiego „Stanęła naga… Powieść nieskończona” w opracowaniu dr Wioletty Bojdy.
Fragment powieści „Długa Ziemia” Terry’ego Pratchetta i Stephena Baxtera
„Kim oni byli? I czym? Wyglądali trochę jak niedźwiedzie, ale bez niedźwiedzich pysków, albo trochę jak małpy, ale grubsze. I tylko przyglądali mu się ze spokojem. No przecież nie mogą chyba być Francuzami?” – fragment powieści „Długa Ziemia” Terry’ego Pratchetta i Stephena Baxtera.
Fragment powieści „Ciężarna wdowa” Martina Amisa
„Szeherezada przemieszczała się w dół przez trzy kondygnacje tarasowatej pochyłości i szła teraz między altankami i szklarniami, zbliżając się do wody, bosa, ale w stroju tenisowym: pikowanej seledynowej spódniczce i żółtej koszulce z konfekcji sportowej Freda Perry?ego. Skrętami bioder wyzwoliła się z dolnej połowy (przyszło mu na myśl obieranie jabłka), ściągnęła górną, następnie zrobiła skrzydła ze swoich długich rąk i rozpięła stanik bikini (który opadł ? tak po prostu, wystarczyło lekkie wzruszenie ramion), mówiąc: ? Kolejne nudziarstwo. Oczywiście to też nie było nudziarstwo.” – fragment powieści „Ciężarna wdowa” Martina Amisa.
Fragment powieści „Ulisses” Jamesa Joyce’a
„Stateczny, pulchny Buck Mulligan wynurzył się z wylotu schodów, niosąc mydlaną pianę w miseczce, na której leżały skrzyżowane lusterko i brzytwa. Żółty, nie przewiązany szlafrok powiewał za nim lekko w łagodnym, porannym powietrzu. Uniósł wysoko miseczkę i zaintonował: ? Introibo ad altare Dei. Przystanąwszy zajrzał w głąb ciemnych, kręconych schodów i zawołał ochryple: ? Wejdź na górę, Kinch. Wejdź na górę, ty strachliwy jezuito” – fragment powieści „Ulisses” Jamesa Joyce’a.
Fragment powieści „Cwaniary” Sylwii Chutnik
„Zazdrościła mu, ale nigdy nie brał jej ze sobą. To nie dla dziewczyn zabawa, nie ma co sobie dziur w rajstopach robić na próżno. Denerwowało ją to, ale zarazem uspokajało, że tak o nią dba i boi się o jej bezpieczeństwo” – fragment powieści „Cwaniary” Sylwii Chutnik.
Fragment powieści „Ulica Nadbrzeżna” Johna Steinbecka
„Ulica Nadbrzeżna w Monterey w Kalifornii to poemat, smród, ogłuszający hałas, feeria świateł, pieśń, mania, nostalgia, sen. Ulica Nadbrzeżna to śmietnisko zardzewiałej blachy, żelaza i połamanych desek, szczerbaty bruk, zarosłe chwastem place i stosy złomu, zbudowane z falistej blachy wytwórnie konserw rybnych, knajpy, restauracje i burdele, małe, ciasne sklepy spożywcze, laboratoria i hoteliki.” – fragment książki „Ulica Nadbrzeżna. Cudowny czwartek” Johna Steinbecka.
Fragment książki „Piękny dwudziestoletni. Biografia Marka Hłaski” Andrzeja Czyżewskiego
„Biografia traktowana ściśle jako opis życia i działalności winna kończyć się, w przypadku Marka Hłaski, na nocy z 13 na 14 czerwca 1969 roku. Niespodziewana, nagła śmierć pozostawia jednak tak wiele spraw niedopowiedzianych i niezakończonych, że relacja ta, aby była pełna, musi być uzupełniona próbą wyjaśnienia choćby najważniejszych spraw i działań, przerwanych w momencie śmierci, i tych spraw, wokół których do dziś krąży wiele sprzecznych opinii” – fragment książki „Piękny dwudziestoletni. Biografia Marka Hłaski” Andrzeja Czyżewskiego.
Fragment powieści „Kołysanka” Chucka Palahniuka
„Na wydziałach dziennikarstwa uczą nas, że należy zaczynać od najważniejszych faktów. Nazywają to odwróconą piramidą. Rozpocząć artykuł od tego, kto, co, gdzie, kiedy i dlaczego. A następnie podawać informacje według hierarchii ważności, do najmniej istotnych. Dzięki temu redaktor może wyciąć dowolny fragment materiału, nie tracąc nic specjalnie ważnego. Wszystkie te duperelne szczegóły, jak zapach pościeli, potrawy na talerzach czy kolor ozdóbki na choince, zawsze lądują na podłodze w dziale adiustacji” – fragment powieści „Kołysanka” Chucka Palahniuka.
Fragment powieści „Kochanie, zabiłam nasze koty” Doroty Masłowskiej
„Akurat rozwiązywała psychotest i… W waszym życiu też chyba nie zawsze jest miejsce i czas, żeby czytać Sartre?a w oryginale od tyłu do góry nogami? Błądziła po scenografii, zmontowanej niechlujnie z kawałków campusu uniwersyteckiego i fragmentów byłych mieszkań, znajomych klatek schodowych, ulic i innych strzępków przeszłości, kiedy wpadło jej w ręce to 'Yogalife’.” – fragment powieści „Kochanie, zabiłam nasze koty” Doroty Masłowskiej.
Fragment książki „Ciemność widoma” Williama Styrona
„Zawód, jaki zawsze odczuwałem z powodu tego, że nigdy osobiście nie poznałem Camusa, pogłębiał fakt, że raz bardzo niewiele brakowało, byśmy się spotkali. Planowałem zobaczyć się z nim w 1960 roku, kiedy to, wybierając się do Francji, dowiedziałem się z listu Romaina Gary?ego, że zamierza on urządzić w Paryżu przyjęcie, na którym mógłbym poznać Camusa” – fragment książki „Ciemność widoma. Esej o depresji? Williama Styrona.