W Indonezji zbudowano niedużą bibliotekę z opakowań po lodach
Holenderscy projektanci z firmy SHAU udowadniają, jak w tani i ekologiczny sposób można rozwiązać problem braku bibliotek i miejsc spotkań dla lokalnej społeczności w krajach średnio i słabo rozwiniętych, gdzie panuje ciepły klimat. W indonezyjskim mieście Bandung postawiono niewielką bibliotekę, do budowy której użyto pustych pudełek po lodach.
Pomysł zrodził się z podróży po Indonezji, którą odbył holenderski architekt Florian Heinzelmann. Zauważył on, że w tym kraju zainteresowanie książkami i czytaniem w ostatnich latach spadło, a wskaźnik analfabetyzmu i porzucania nauki jest wciąż wysoki. Postanowił więc znaleźć rozwiązanie, które pozwoli w tani i ekologiczny sposób zapewnić dostęp do literatury i innych mediów, a jednocześnie stanowić będzie na tyle oryginalny pomysł, że obiekt zadziała na mieszkańców niczym magnes, przez co będą chcieli spędzać w nim czas i zdobywać wiedzę.
Tak zrodził się projekt niewielkiej biblioteki, którą postawiono na małym placu, używanym niegdyś do organizowania imprez i aktywności sportowych. Wpierw wykonano konstrukcję ze stalowych belek nośnych i betonowych płyt. Na potrzeby elewacji architekci postanowili wykorzystać niedrogi materiał, który z jednej strony spełniałby rolę estetyczną, ale też niósł dla mieszkańców przekaz o potrzebie recyklingu. Indonezja tonie bowiem w śmieciach ? ludzie wyrzucają niepotrzebne opakowania po produktach, gdzie popadnie.
Architekci skorzystali z oferty firmy, która sprzedawała puste opakowania po lodach. Do zbudowania ścian potrzebowano aż dwóch tysięcy takich pudełek. Opakowania okazały się wdzięcznym, choć wymagającym niemało pracy tworzywem. W ciągu dnia pudełka zapewniają dostęp do naturalnego światła. Odkryto też, że wycinając otwory w dnach pojemników, można z łatwością stworzyć naturalny system wentylacji. A wystarczyło umieścić opakowania między belkami pod niewielkim kątem, aby lekko przechylone na zewnątrz bez problemów odprowadzały wodę deszczową.
Co więcej, opracowując projekt budynku, architekci zdali sobie sprawę, że zastosowanie zarówno otwartych, jak i zamkniętych opakowań przypomina system zero-jedynkowy, a to oznacza, że na elewacji można zamieścić przesłanie w postaci kodu binarnego. Komunikat należy czytać, począwszy od górnego rzędu, spiralnie wokół obwodu. Brzmi on: „buku adalah jendela dunia”, co znaczy: „książki są oknami na świat”.
Biblioteka cieszy się niemałą popularnością. Zjeżdżają się nawet wycieczki szkolne, żeby ją oglądać. Dostęp do książek i edukacji zapewniają miejscowe fundacje. Architekci pracują natomiast nad następnymi niekonwencjonalnymi bibliotekami, które są wznoszone w różnych zakątkach Indonezji.
[am]
fot. Sandy Pirouzi/SHAU
Kategoria: newsy