Hemingwrite ? narzędzie pracy pisarza XXI wieku?
Najpierw były maszyny do pisania, te piękne, klasyczne. Później pojawiły się komputery, wygodne i nowoczesne. Teraz czas na urządzenie, które łączy w sobie zalety tych obu – Hemingwrite.
Hemigwrite został stworzony zarówno dla początkujących, jak i tych już doświadczonych pisarzy. Jego celem jest wyeliminowanie z procesu pisania wszelkich czynników rozpraszających autora i przedefiniowanie nowoczesnego pisarstwa. Hemigwrite podłączony jest przez Wi-Fi do tzw. chmury, nie ma jednak przeglądarki, ani możliwości sprawdzania poczty, które zazwyczaj odciągają uwagę od pisania. Urządzenie stworzono wyłącznie po to, by przelewać słowa na papier.
W pamięci Hemigwrite można przechowywać ogromną ilość tekstu (około miliona stron), a dzięki temu, że jest on podłączony do Google Docs, Dropbox i Evernote, istnieje możliwość robienia kopii zapasowych dokumentów. Urządzenie posiada nowoczesną klawiaturę, a wyświetlacz korzystający z technologii E Ink pozwala śledzić na bieżąco powstający tekst, niczym na papierze wychodzącym z klasycznej maszyny. Bateria działa ponad 6 tygodni. Dzięki niewielkim rozmiarom oraz aluminiowej obudowie jest to oczywiście maszyna przenośna.
Klasyczna maszyna do pisania pojawiła się w 1867 roku i stała się nieodłącznym przedmiotem każdego pisarza. W latach 80. ubiegłego wieku zaczęła być zastępowana przez komputery. Czy Hemingwrite będzie kolejnym etapem? Na razie jest to tylko prototyp, ale warto wspomnieć, że został półfinalistą organizowanego przez serwis Engadget konkursu Insert Coin w kategorii wynalazki i zadebiutuje na konferencji Engadget Expand, która odbędzie się w dniach 7-8 listopada w Nowym Jorku.
„Chcemy zrobić dla pisania to samo, co Kindle zrobiło dla czytania” – powiedział programista Hemingwrite, Patrick Paul. „Połączyliśmy wszystkie najlepsze aspekty maszyny do pisania, notesu Moleskine i komputera, aby stworzyć nowoczesną klasykę” – dodał główny projektant urządzenia i absolwent MIT, Adam Leeb.
[aw]
fot. Hemingwrite
Kategoria: newsy