„Persepolis” znika ze szkolnych bibliotek w USA?

18 marca 2013


Popularny komiks autobiograficzny Marjane Satrapi, który doczekał się w 2007 roku ekranizacji, został zdjęty z półek w bibliotekach szkolnych i salach lekcyjnych w okręgu Chicago. Powód? „Persepolis” zawiera zbyt drastyczne sceny dla amerykańskich 12- i 13-latków.

Wytyczne dla szkół odnośnie usunięcia komiksów z półek bez podawania przyczyny pojawiły się na początku zeszłego tygodnia. Swoje oburzenie przeciwko powyższej decyzji wyrazili zarówno rodzice, jak i nauczyciele dzieci, organizując w piątek prostest. „Jedynym miejscem, gdzie zakazano tej książki, jest Iran” – napisano w oświadczeniu wystosowanym przez Związek Nauczycieli Chicago.

Barbara Byrd-Bennett, szefowa instytucji zarządzającej grupą ponad 600 szkół podstawowych i średnich w okręgu Chicago, zdementowała pogłoski o usunięciu komiksów ze szkół. W oświadczeniu przesłanym prasie wyjaśniła, że otrzymano doniesienia o pojawiających się w publikacji drastycznych scenach tortur, jakim poddawano irańskich opozycjonistów. Stwierdzono więc, że komiks nie powinien figurować w programie nauczania dla 7-klasistów (12- i 13-latki). Byrd-Bennett twierdzi, że „Persepolis” zostało jedynie tymczasowo zdjęte z półek, do czasu aż nie zostanie wydana nowa decyzja, czy książkę można włączyć do programu nauczania dla klas 8-10 (13- i 16-latki), pamiętając o wcześniejszym przeszkoleniu nauczycieli, aby „byli przygotowani do przedstawienia tak mocnych, ale ważnych treści”.

Tłumaczenia te nie przekonują jednak mieszkającej w Paryżu autorki. „Nie wierzę, że coś takiego mogło przydarzyć się w Stanach Zjednoczonych Ameryki” – powiedziała w rozmowie z „Chicago Tribune”. „Nie pojawiają się tam zdjęcia tortur. To rysunek, i to zaledwie jeden kadr. Nie sądzę, żeby amerykańskie dzieci z siódmych klas nie widziały w życiu żadnych oznak przemocy. Siódmoklasiści mają mózgi i widzą różne rzeczy w kinie i Internecie. To tymczasem jedynie czarno-biały rysunek i nie pokazuję na nim nic wyjątkowo okropnego. To nietrafiony argument.”

Satrapi wyjaśniła, że celem komiksu było pokazanie reszcie świata Irańczyków jako bardziej ludzkich, a nie tylko jako „oś zła”, jak powszechnie są postrzegani. Zauważyła również, że słyszała o wielu 11- i 12-latkach, którzy przeczytali „Persepolis” i wywarł on na nich bardzo dobre wrażenie.

Określany mianem europejskiej odpowiedzi na słynnego „Mausa Arta Spiegelmana, komiks Marjane Satrapi to autobiograficzna i niezwykle osobista historia dziewczynki, która dorasta w Iranie za rządów Szacha Rezy Pahlaviego i później, w czasie Rewolucji Islamskiej, gdy fundamentaliści przejmują władzę, zmuszając kobiety do noszenia chust, a mężczyzn do zapuszczania brody. Opowieść pokazuje, jak Marjane inteligentnie gra ze „stróżami moralności”, odkrywa zakazanego punkrocka, Abbę i Iron Maiden. Kiedy zaś nasilają się prześladowania, a wojna Iranu z Irakiem nabiera gwałtowności, dziewczyna zostaje wysłana przez troskliwych rodziców do szkoły w Austrii. W 2007 roku komiks doczekał się głośnej, nominowanej do Oscara i Złotych Globów, adaptacji kinowej w reżyserii Vincenta Paronnauda. W Polsce dzieło Marjane Satrapi ukazało się nakładem wydawnictwa Post.

Poniżej możecie zobaczyć kontrowersyjny kadr i sami ocenić, czy faktycznie jest zbyt brutalny dla współczesnych 12- i 13-latków:

Tematy: , , , , ,

Kategoria: newsy