Amerykańska księgarnia zwraca pieniądze czytelnikom, którzy czują się oszukani kampanią reklamową „Go Set a Watchman” Harper Lee

5 sierpnia 2015

zwrot-za-go-set-a-watchman
Księgarnia Brilliant Books z Traverse City w stanie Michigan (USA) ogłosiła, że zwróci pieniądze wszystkim niezadowolonym klientom, którzy kupili książkę Harper Lee „Go Set a Watchman”, licząc na „miłą lekturę na lato”. Właściciel księgarni zdecydował się na taki krok, ponieważ uznał, że kampania promocyjna książki była myląca.

Na stronie internetowej księgarni napisano: „My w Brilliant Books chcemy być pewni, że nasi klienci są świadomi, iż ?Go Set A Watchman? nie jest sequelem ani prequelem ?Zabić drozda?. Nie jest także nową książką. To pierwszy szkic, który pierwotnie, i słusznie, został odrzucony”.

Według ludzi z Brilliant Books nowo wydana powieść Harper Lee powinna zostać potraktowana jak „Stefan bohater” Jamesa Joyce?a będący szkicem do „Portretu artysty z czasów młodości”. Książka Joyce’a stała się finalnie materiałem dla badaczy literatury i fanów pisarza, nie została potraktowana jako kolejna powieść. „Bylibyśmy zachwyceni, gdyby ?Go Set A Watchman? spotkał taki sam los” – czytamy na stronie księgarni. „Go Set a Watchman” wciąż będzie można kupić w Brilliant Books, ale jej pracownicy będą wyjaśniać potencjalnym klientom, czym ona jest, tak by każdy kupujący był świadom, co kupuje.

„Może jesteśmy cyniczni, ale to wszystko wydaje się być desperacką próbą zdobycia chętnych do kupienia książki, zanim zdadzą sobie sprawę, czym ona właściwie jest” – powiedział właściciel księgarni, Peter Malkin, w rozmowie z „Melville House”.

[aw]

Tematy: , , , ,

Kategoria: newsy