21 wypowiedzi pisarzy o papierosach
Paaapieeerooos… Papieros to według Słownika PWN „drobno pokrojony tytoń owinięty w bibułkę, służący do palenia przez wciąganie dymu”. Kto próbował, ten wie. Papierosy pali się na ulicach, na przystankach (nawet mimo zakazów), w parkach, w domach, w samochodach (patrz przystanek), w kawiarniach, klubach, barach, kinach (tak, są takie), przy biurkach. Palą lekarze, murarze, aktorzy, sportowcy (owszem), politycy, gwiazdy rocka, nauczyciele, fryzjerzy, a także – co znamienne – pisarze i poeci. Można by przeprowadzić sondaż i zadać pytanie o trzy nieodłączne rekwizyty osoby siedzącej przy maszynie do pisania, kartce lub komputerze i piszącej, ale w rzeczywistości robić tego nie trzeba. I tak wiadomo, że papieros znalazłby się w pierwszej trójce. Co więc mówią i piszą o papierosach literaci?
1. Marek Bieńczyk w wywiadzie dla pisma „Stan Krytyczny”:
„Papieros niesie za sobą pewien nieuświadomiony potencjał gry, odgrywania egzystencjalnej komedii. Psychoanaliza dość dokładnie, zdaje się, opisała grę, jaką podejmuje palacz. Sposób trzymania papierosa, kwestia połykania dymu i zwłaszcza wypuszczania go, przyjmowania i oddawania, wszystkie te pieszczotliwe gesty wobec przedmiotu, uciskanie go palcach?. Papieros w dużej mierze po to wymyślono”.
2. Charles Bukowski w częściowo autobiograficznej książce „Kłopoty to męska specjalność”:
„- Jaką masz radę dla młodych pisarzy?
– Pijcie, dupczcie i palcie masę papierosów”.
3. Robert Clark:
„Ludzie mówią mi, że nie powinienem palić, ponieważ wyglądam jak balon. Używam tego samego argumentu, kiedy mówią, że idą na siłownię”.
4. Zbigniew Herbert w liście do Leszka Elektorowicza:
„Leżę teraz w szpitalu. W tej dyscyplinie jestem doświadczonym zawodnikiem. Potrafię sprawnie połykać sondy, oszukiwać lekarzy i pielęgniarki, palić w łóżku papierosy (metodą dym przez rękaw)”.
5. Ian Fleming:
„Palenie to jedno z najbardziej absurdalnych odmian ludzkich zachowań i praktycznie jedyne będące całkowicie przeciw naturze. Czy można sobie wyobrazić krowę albo jakieś inne zwierzę biorące do pyska palącą się słomę, wdychające dym i wypuszczające go przez nozdrza?”
6. Jerzy Pilch w „Drugim dzienniku” o Wawelach:
„Należę do pokolenia, które pamięta jak nie smak, to opakowanie Waweli. Legendarnych Waweli! Mitycznych Waweli! Pra-Waweli! Arche-Waweli! Na szczęście nie paliłem od dziecka! Na szczęście po krótkim okresie fascynacji straciłem zapał do tego rodzaju – pożal się Boże – proustowsko-peerelowskich „magdalenek”!”
7. Jerzy Giedroyć w wywiadzie dla Pierwszego Programu Polskiego Radia
„Palę bardzo dużo papierosów, popijam whisky w umiarkowanych ilościach i jem niezdrowe rzeczy, z litewskimi kołdunami na czele?”
8. Marek Hłasko w wywiadzie dla niemieckiej gazety „Hor Zu”:
„Mój ojciec był żołnierzem i pewnego razu musiał odbyć marsz z Kijowa do Moskwy. Po drodze spotkał moją matkę, która miała okropną ochotę na paczkę papierosów. Pytam ją więc teraz, czy jestem trochę podobny do paczki papierosów?”
9. Thomas Mann w „Czarodziejskiej górze”:
„Nie pojmuję, jak można nie palić, kto nie pali, dobrowolnie pozbawia się, że tak powiem, najlepszej cząstki życia, w każdym razie wielkiej przyjemności. Budząc się już się cieszę, że w ciągu dnia będę mógł palić, a przy jedzeniu znów się na to cieszę, a nawet mogę powiedzieć, oczywiście z pewną przesadą ? że jem tylko po to, aby później zapalić”.
10. Wiesław Myśliwski w wywiadzie dla „Newsweeka”:
„- Wyznaczam sobie normę osiem papierosów dziennie. A chociaż zwykle ją przekraczam, to nie za dużo. Pilnuję się. Kiedyś paliłem znacznie więcej mocniejszych papierosów.
– Walczy pan z paleniem? Ile razy pan rzucał?
– Nie walczyłem, nie walczę i nie zamierzam walczyć”.
11. Łukasz Orbitowski:
„?jeśli dym papierosowy zniknie, owładnie nami cały smród ludzkości: bździna, pierdy, pot, wisk z kuchni i orzechowy odór klopa, cuchnące psy, srające koty ? przed tym wszystkim chronił nas szary mur akcyzowego dymu, zgoda, może nie pachnący najpiękniej, ale przynajmniej jednolicie i znajomo”.
„Myślę sobie teraz, że może za dziesięć, dwadzieścia lat papieros znów będzie symbolem buntu, niezależności i braku pokory, znakiem niezgody na ten obłęd zdrowia: na fitness, dietetyczne żarcie, kremiki pod oczy oraz jogging, na to żałosne przejęcie się własną kondycją, na to wielkie kłamstwo, że starość, śmierć nie istnieją, że można być młodym do setki tylko po to, by po szwajcarsku przefrunąć do raju expandera gdzie dusza zmienia się w drink proteinowy, niestety, już Benny Hill wiedział: co byś nie zrobił, niezgulstwo i tak cię dopadnie”.
12. Ignacy Karpowicz w „Krytyce Politycznej”:
„Kiedyś najbardziej lubiłem bawić się w piaskownicy, teraz najbardziej lubię palić papierosy?”
13. Amos Oz w wywiadzie dla TOK FM:
„?jeśli chcą zmienić ludzką naturę, to są naiwni. Jeśli spytam, co zmieniło się w sprawach seksu od czasów biblijnych – odpowiedź brzmi: może papieros po”.
14. Andrzej Pilipiuk:
„Jestem zdecydowanym i nieprzejednanym wrogiem palenia papierosów. Jest to wyjątkowe świństwo a palacze, choć są mocno w defensywie nadal smrodzą gdzie tylko się da. Palenie ewidentnie skraca życie a jego związki z chorobami takimi jak rak płuc są niezaprzeczalne (choć kancerogenność wirusa Epsteina-Bar też musi być zbadana!). Gdy jednak słyszę że UE wprowadza zakaz używania konkretnych odmian papierosów, a do roku 2025-tego planuje zdelegalizować tytoń burzy się we mnie krew. (?)Mają zbyt wielką władzę. Jeśli jutro zakażą palenia tytoniu to po jutrze wprowadzą np. zakaz jedzenia mięsa”.
15. Taras Prochaśko w imaginacyjnym dzienniku „Spalone lato”:
„W rzeczywistości wieczór kończy się wtedy, kiedy kończą się papierosy”.
16. William Saroyan w „Not Dying: An Autobiographical Interlude”:
„Możesz zachorować na raka z powodu rzeczy, które sprawiają, że chcesz palić tak dużo, a nie z powodu samego palenia”.
17. Andrzej Stasiuk w „Dwutygodniku” („Inne przyjemności: palenie”):
„Palenie to przede wszystkim gest, teatr, przedstawienie. Ścisła rytualna forma wypełniana rozmaitą treścią. Pantomima identyczna na całym świecie. Wspólnota. Religia. Jesteś po drugiej stronie kuli ziemskiej, podajesz komuś papierosa i od razu wszystko wiadomo. Człowieczeństwo. Abstynenci są jak zwierzęta: nie wiedzą, jak się zachować na obcym terenie. Jak ateiści na mszy”.
18. Jan Sztaudynger:
„Tych tylko palaczy cenię, co porzucili palenie”.
19. Matthew Tyrmand (syn Leopolda) w wywiadzie dla Niezależnego Miesięcznika Studenckiego „Magiel”:
„Wszyscy tu palą! To jest coś, na co mogę narzekać w Polsce. Nawet ja tu palę! Nienawidzę papierosów, a kiedy jestem w Polsce, palę prawie cały czas. Mam tu może tylko trzech przyjaciół, którzy nie palą. Z czego jeden jest zbyt zajęty paleniem trawy, żeby palić jeszcze papierosy”.
20. Mark Twain:
„Rzucić palenie? To łatwe. Robiłem to ze sto razy”.
21. Kurt Vonnegut w wywiadzie dla miesięcznika „Świat”:
„Dla mnie papierosy są rodzajem swoistego panaceum na depresję, pomagają mi uwolnić się od złych, czy smutnych myśli. A więc palę, także wtedy, kiedy pracuję, i palę jak panowie widzicie – teraz, gdy rozmawiamy. Jedyny problem to taki, że papierosy zabijają. Ale kto wie, czy bez palenia sam nie zabiłbym się już dawno temu”.
Zebrała i opracowała: Anna Wyrwik
TweetKategoria: zestawienia