Znamy hasło przewodnie Festiwalu Conrada 2025. Do Krakowa przybędą Kamel Daoud, Vincenzo Latronico i Emily St. John Mandel
17. Międzynarodowy Festiwal Literatury im. Josepha Conrada odbędzie się w dniach 20-26 października pod hasłem „Radykalna nadzieja”. Do Krakowa przybędą pisarze z całego świata, wśród nich Kamel Daoud, Vincenzo Latronico i Emily St. John Mandel.
Jak informują organizatorzy, hasło przewodnie tegorocznego Festiwalu Conrada zaczerpnięto z tytułu głośnej książki Jonathana Leara. Amerykański filozof opisał w niej historię Wielu Przewag (1848-1932) – wodza plemienia Wron z Montany, który podejmując trudne decyzje, pomógł swojemu ludowi zaadaptować się do zupełnie nowych warunków życia. „Opowieść o Wronach zainspirowała Leara do stworzenia koncepcji nadziei radykalnej” – wyjaśnia Olga Drenda, dyrektorka kreatywna festiwalu. „To postawa, która pozwala przejść nawet przez trudne doświadczenia. Jest radykalna, ponieważ każe myśleć o przyszłym dobru – takim, którego na razie nie potrafimy dostrzec ani zrozumieć. Taka nadzieja jest podjęciem ryzyka, skokiem w nieznane, siostrą odwagi”.
Jak pisał Jonathan Lear, przez długi czas treść życia Wron stanowiły konie, polowania na bizony, bitwy z Siuksami i Czejenami oraz pieśni o bohaterach. Ekspansja europejskich osadników zmieniła wszystko – członkowie plemienia doświadczyli rozpadu swojego świata. Poszli zatem na kompromis i przyjęli osiadły tryb życia. Sam wódz Wiele Przewag zajął się rolnictwem, inspirując do tego także swoich krajan. Tę ewolucję zinterpretowano nie jako zerwanie ciągłości, a powrót do tego, co praktykowano wśród Wron przed etapem nomadyzmu. W ten sposób członkom plemienia udało się nie tylko przetrwać, ale też zbudować tożsamość na nowo.
„Koniec świata nie musi być spektakularnym krachem – może oznaczać rozpad znanej rzeczywistości i przejście do stanu, w którym trzeba przecież nadal istnieć. Apokalipsy, mniejsze i większe, wydarzają się cały czas. Kultury, cywilizacje i epoki napotykają swój kres, a pojedynczy ludzie przeżywają prywatne końce i mierzą się z własną skończonością” – tłumaczy Olga Drenda.
„Rzeczywistość postapokaliptyczna nie jest czymś, co może kiedyś nadejść. Wielu ludzi zamieszkuje ją już dziś, tak jak niegdyś Wrony. Nie dotyczy to jedynie społeczności, które przetrwały wojny czy katastrofy żywiołowe. Końce osobistych światów dotykają przecież kogoś każdego dnia, chociażby pod postacią złowrogiej diagnozy, zerwanej relacji czy utraty pracy. Po pierwszym wstrząsie następuje ciąg dalszy – powrót do życia po wyłonieniu się z tunelu w innym miejscu. Trzeba się tam odnaleźć, rysując własne mapy i odkrywając nowe strategie. Do Krakowa zaprosiliśmy zatem autorki i autorów, których teksty mogą nam w tym pomóc” – wyjaśnia Drenda.
Organizatorzy ogłosili, że Festiwal Conrada odwiedzi między innymi Vincenzo Latronico – pisarz i tłumacz z Mediolanu. Jego powieść „Do perfekcji” znalazła się na krótkiej liście Międzynarodowej Nagrody Bookera. „Latronico opowiada o parze, która żyje dokładnie tak, jak wypada: świadomie, stylowo, odpowiedzialnie. Ale za tym wizerunkiem kryją się smutek i samotność. W świecie dopiętym na ostatni guzik nadzieja nie znika, ale coraz trudniej ją dostrzec. Podczas spotkania porozmawiamy o samotności w epoce optymalizacji, o potrzebie wspólnoty i o tym, jak literatura potrafi obnażać pęknięcia pod idealną powierzchnią” – mówi Michał Sowiński, redaktor literacki Festiwalu Conrada.
Gościnią festiwalu będzie także jedna z najciekawszych postaci współczesnej literatury science-fiction – Emily St. John Mandel. Kanadyjska pisarka związana z Nowym Jorkiem otrzymała wiele prestiżowych wyróżnień i zyskała uznanie czytelników na całym globie. Na podstawie jej powieści „Stacja jedenaście” powstał miniserial dostępny na platformie HBO Max. Jej ostatnia jak dotychczas książka to „Morze spokoju”, które ukazało się w Polsce w 2023 roku. Wspólnym elementem tekstów pisarki są sytuacje graniczne, które oznaczają koniec pewnej epoki. Bohaterowie żyją jednak dalej, wykazując się nieraz zaskakującą determinacją.
Po dziesięciu latach na Festiwal Conrada powróci Kamel Daoud. Pochodzący z Algierii i zamieszkały we Francji pisarz i dziennikarz od publikacji debiutanckiej „Sprawy Mersaulta” wywołuje gorące dyskusje. Jego najnowsza książka zatytułowana „Hurysy” otrzymała Nagrodę Goncourtów – najważniejszy laur w świecie literatury francuskiej – z przyczyn politycznych została jednak zakazana w Algierii. Daoud oddaje w niej głos kobiecie, która przetrwała wojnę domową z lat 1992-2002. „Aube, która w wyniku okaleczenia straciła głos, prowadzi wewnętrzny monolog, który staje się zapisem walki o wolność i pamięć. To historia o milczeniu, które nie oznacza zgody” – podkreśla Michał Sowiński.
Kolejną gościnią festiwalu będzie Sem Devillart – analityczka trendów, strateżka i futurystka specjalizująca się w kulturze wizualnej i zagadnieniach związanych z Internetem. Dorastała na trzech kontynentach, między siedmioma językami. Studiowała semiotykę, projektowanie i religię porównawczą w Tybindze i Mediolanie. Przez ostatnie dwadzieścia lat pracowała nad metodami przekształcania sygnałów kulturowych w wartościowe informacje, treści medialne, produkty i modele biznesowe, odpowiadające na wyzwania przyszłości. Na Festiwalu Conrada wygłosi wykład o ważnych zjawiskach, których możemy spodziewać się w najbliższym czasie, i o tym, jak się na nie przygotować.
Spotkania i debaty z pisarzami to tylko część programu jesiennego festiwalu, który obejmuje także spotkania branżowe w ramach „Kongresu książki” oraz „Lekcje czytania”, czyli cykl warsztatów prowadzonych przez znawców literatury. Częścią wydarzenia będą również aktywności dla dzieci i rodzin oraz pasmo filmowe. Już po raz jedenasty wręczona zostanie Nagroda Conrada przyznawana za najlepszy debiut prozatorski. Pełen program organizatorzy zaprezentują we wrześniu.
Organizatorami Festiwalu Conrada są: Kraków, Krakowskie Biuro Festiwalowe i Fundacja Tygodnika Powszechnego.
[am]
TweetKategoria: wydarzenia