Literacki dżender pod koniec kwietnia we Wrocławiu

13 marca 2014

Port Literacki - 2014
Pytania o niebezpieczne związki płci i literatury zdominują 19. edycję Europejskiego Portu Literackiego Wrocław 2014, który odbędzie się między 24 a 26 kwietnia w Teatrze Współczesnym oraz Kinie Nowe Horyzonty.

Przez trzy festiwalowe dni zaprezentowana zostanie twórczość ponad stu dwudziestu pisarzy i artystów. Wśród zagranicznych gości m.in. Ołeksandr Irwaneć, Andrij Lubka, Dzwinka Matijasz, Marina Mayoral, Carme Riera i Natalka Śniadanko. Obchodzone będą pięćdziesiąte urodziny Jacka Podsiadły oraz rocznice śmierci: sto pięćdziesiąta Imre Madácha, siedemdziesiąta Zuzanny Ginczanki i czterdziesta W. H. Audena.

W ramach Wolnego Rynku Poetów na wrocławskim Rynku zaprezentuje się trzydziestu autorów przed debiutem książkowym. Swoje finały mieć będą konkursy „Nakręć wiersz” oraz „Komiks wierszem”, które zgodnie z motywem przewodnim festiwalu obywają się w osobnych trybach ? „męskim” i „żeńskim”. Poznamy także najciekawszych młodych krytyków w konkursie, w którym udział biorą studenci uczelni humanistycznych. Damsko-męskie pytania podczas spotkań zadawać będą: Dariusz Bugalski, Katarzyna Fetlińska, Inga Iwasiów, Izolda Kiec, Zofia Król, Karol Maliszewski, Anna Marchewka, Michał Nogaś i Andrzej Zawada. Rozmowom towarzyszyć będzie muzyka Stefana Wesołowskiego.

Festiwal otworzy w Kinie Nowe Horyzonty premiera filmu Mary Mirki Milo „Urwany wiersz. Zuzanna Ginczanka”. Legenda przedwojennego życia literackiego Warszawy ? wraz z Anną Kamieńską i Anną Świrszczyńską ? będzie także bohaterką spotkania „Poezja polska od nowa” z udziałem Tadeusza Dąbrowskiego, Bogusława Kierca oraz Konrada Góry, autorów antologii „Wniebowstąpienie Ziemi”, „Rzeczy małe” i „Kona ostatni człowiek”. Podczas „kobiecego piątku” w ramach cyklu „Nowe sytuacje” pojawią się także Justyna Bargielska, Martyna Buliżańska i Joanna Mueller z książkami „Szybko przez wszystko”, „moja jest ta ziemia” i „Powlekać rosnące”.

Tego dnia kontekst polski zostanie poszerzony także o inne tradycje pisarskie. Najpierw spotkamy się z Mariną Mayoral i Carme Rierą ? dwiema z dziesięciu prozaiczek z Półwyspu Iberyjskiego, które w antologii „Portret kobiety” (wraz z Yanet Acostą, Laurą Freixas, Almudeną Grandes, Bertą Marsé, Rosą Montero, Cristiną Peri Rossi, Soledad Puértolas i Esther Tusquets) udowadniają, że sytuacja kobiet w Hiszpanii była i jest do tej pory zdeterminowana przez mocno zakorzeniony patriarchalny wzorzec społeczeństwa. Później w „tryb żeński w językach obcych” włączą się Ukrainki ? Dzwinka Matijasz („Powieść o ojczyźnie”) i Natalka Śniadanko („Lubczyk na poddaszu”).

Dopełnieniem narracji ukraińskiej będzie spotkanie z Ołeksandrem Irwańciem i Andrijem Lubką oraz ich książkami ? „Choroba Libenkrafta” i „Killer”. Ostatnie zagraniczne wydarzenie festiwalu to czytania z tomów W. H. Audena („W podziękowaniu za siedlisko”) i Imre Madácha („Tragedia człowieka”) z udziałem autorów przekładów, Dariusza Sośnickiego i Bohdana Zadury. Premierowe publikacje zaprezentują: Jacek Dehnel („Języki obce”), Szymon Słomczyński („Nadjeżdża”) i Filip Zawada („Trzy ścieżki nad jedną rzeką sumują się”), a także Wojciech Bonowicz („Echa”), Krzysztof Jaworski („Do szpiku kości”) i Jacek Podsiadło („Być może należało mówić”).

Poszczególne wydarzenia literackie Portu będą co prawda prowokacyjnie odbywać się w trybach ? „żeńskim” i „męskim” ? jednak organizatorzy deklarują, że „rezygnują z twierdzeń jednoznacznie orzekających czy rozkazujących, pozostając przy przypuszczających, łączących i (dobrze) życzących”. „Ciągle istnieje podział na książki męskie i kobiecie” ? stwierdza bohaterka pierwszego spotu towarzyszącego tegorocznemu festiwalowi. „Jeśli tak, to ja nie wiem, jaką płeć ma literatura. A ty?” ? pyta rówieśnik z placu zabaw. Odpowiedzi na te i inne zagadnienia w ostatni weekend kwietnia we Wrocławiu.

Realizowany od 2004 roku przez Biuro Literackie we Wrocławiu Port Literacki wraca do Teatru Współczesnego przy ulicy Rzeźniczej 12. Jest to najstarszy rodzimy festiwal literacki, który od lat inspiruje i definiuje, jak w nowatorski sposób budować kontakt pomiędzy twórcą a czytelnikiem. Po happeningowym Forcie i Porcie Legnica, wrocławskich eksperymentach, kiedy to czytaniom towarzyszyła muzyka na żywo, wizualizacje i rozbudowane działania sceniczne, czas na festiwal, którego program od pierwszego do ostatniego wydarzenia ma jeden wspólny mianownik. „Kiedy dwa lata temu powstawał program i plan wydawniczy 19. Portu, nie przeczuwaliśmy, że niechcący wpiszemy się w wielki ogólnonarodowy spór o płeć społeczno-kulturową, nierówności z nią związane, obiegowe role odgrywane w życiu przez kobiety oraz mężczyzn i takie tam ideologie” ? piszą w tekście towarzyszącym Portowi Artur Burszta i Joanna Mueller. „Po Port Party, a przed Port 20 zrobił się nam niespodziewanie Port Dżender. Będzie się czytało!”

Poniżej możecie zobaczyć pierwszy spot reklamujący 19. edycję Europejskiego Portu Literackiego Wrocław 2014:

)

Tematy: , , , ,

Kategoria: wydarzenia