Walcząc z demonami przeszłości – recenzja książki „Sanatorium” Sarah Pearse
Literackie debiuty to dla czytelnika zawsze loteria – zdarzają się wśród nich pozycje, które mimo znakomitego pomysłu dość wyraźnie tracą przez brak doświadczenia autora, ale bywają również takie, które bez większych oporów można by przypisać twórcom z długim stażem. Powieść Brytyjki plasuje się gdzieś pośrodku.