Sztuka, rzemiosło… słowo – recenzja książki „Piąta pora roku” Ali Smith
Osiemnasta powieść Ali Smith to kolejna po tetralogii pór roku książka napisana „w czasie rzeczywistym”. Pomyli się jednak każdy, kto uzna ją za codę do zamkniętego już cyklu. „Piąta pora roku” to świetna historia na własnych prawach, a zarazem kolejna wielopiętrowa zagadka, jaką serwuje nam wybitna szkocka pisarka.
Nowa powieść Ali Smith od 10 kwietnia w księgarniach. Przeczytaj przedpremierowo fragment „Piątej pory roku”
Ali Smith zaprezentowała nam już „Wiosnę”, „Lato”, „Jesień” i „Zimę”. Czas zatem na „Piątą porę roku”. Zapowiadana na 10 kwietnia przez Wydawnictwo W.A.B. książka opowiada o dwóch epidemiach i dwóch artystkach, które dzieli od siebie pięć wieków. U nas przeczytacie przedpremierowo fragment powieści.
Powstanie telewizyjna ekranizacja „Piątej pory roku” N.K. Jemisin!
Producenci filmowi trzymają rękę na pulsie. Każdy projekt, który zyskuje uznanie widzów i krytyków, z miejsca ma szansę trafić na ekran. Tak jest też z twórczością N.K. Jemisin (na zdj.). Okazuje się, że włodarze telewizji TNT chcą zrealizować serial na podstawie „Piątej pory roku”, pierwszego tomu trylogii autorki zatytułowanej „Pęknięta Ziemia”.
Piękna apokalipsa
Może koniec świata to proces, który rozpoczyna się wraz z chwilą narodzin każdego człowieka? A może prawdziwa apokalipsa jest wówczas, gdy tracimy kogoś bliskiego? N.K. Jemisin w swojej „Piątej porze roku” pyta i zarazem odpowiada, choć czyni to w sposób niejednoznaczny, co samo w sobie jest fascynujące.