Zmierzch honorowego rodu

13 grudnia 2015

bois-maury-4Hermann, Yves H. „Bois?Maury” tom 4: „Wasyl”, tom 5: „Oko niebios”, tłum. Wojciech Birek, Wydawnictwo Komiksowe
Ocena: 8 / 10

„Wieże Bois-Maury” to jedna z najlepszych serii komiksowych rozgrywających się w nieprzyjaznym średniowieczu. Twórca cyklu, belgijski artysta Hermann Huppen, z rozmachem ukazał dramatyczne losy szlachetnego rycerza Aymara de Bois-Maury i jego wiernego giermka Oliwiera. W dziesięciu zwartych tomach wiarygodnie zaprezentował obraz dwunastowiecznej Europy z wszystkimi elementami tego mrocznego, pozbawionego nadziei świata. Po latach Belg, w asyście syna Yvesa, powrócił do swego najsłynniejszego dzieła. „Bois-Maury” to złożona z pięciu albumów historia potomków Aymara.

Wraz z protagonistą epopei graficznej przemierzamy poszczególne europejskie kraje, docierając nawet do Świętej Ziemi. Po wielu perypetiach, niebezpieczeństwach i stratach kompanów Aymar realizuje swe marzenie ? zebranie funduszy i armii mającej mu pomóc w odzyskaniu utraconych ziem. Niestety nie przyjdzie mu długo cieszyć się z powrotu do krainy swych przodków. W ostatniej scenie cyklu obserwujemy narodziny jego syna, zdarzenie otwierające furtkę do ciągu dalszego. Siłą „Wież…” jest niezwykły wręcz realizm ukazywanej epoki, przejawiający się w pieczołowitych, zapadających w pamięć ilustracjach Hermana. Równie doskonale wypadają: konstrukcja psychologiczna postaci, dwuznaczna natura rycerza i jego giermka, a także soczyste dialogi.

bois-maury-4-rys

Nowością w pięciotomowej kontynuacji jest koncentrowanie się w kolejnych tomach na różnych epokach i przygodach potomków odważnego bohatera. Fabuła otwierającego cykl woluminu („Assunta”) opowiada o losach Aymara de Bois-Maury, wspierającego bezwzględnego rycerza Enguerranda w schwytaniu rebeliantki, tytułowej Assunty. Wraz z żołdakiem przemierzamy skonfliktowaną, trzynastowieczną Italię. W ciekawej kontynuacji („Rodrigo”) przenosimy się do Królestwa Kastylii na Półwyspie Iberyjskim, a akcja ? poruszającej tematykę religijną ? opowieści, rozgrywa się w pierwszej połowie czternastego wieku. Tom trzeci, zatytułowany „Dulle Griet”, ukazuje szesnastowieczną Flandrię, targaną zaciętą konfrontacją z luterańskimi heretykami, poczynioną przez bezdusznych inkwizytorów.

bois-maury-5Ku uciesze rodzimych czytelników w czwartym tomie („Wasyl”) jeden z potomków walecznego rycerza trafia wprost do armii polskiej, przemierzającej Cesarstwo Rosyjskie z tajną misją w roku pańskim 1604. Celem wojska wspieranego przez bitnych kozaków zaporoskich jest obalenie cara Borysa Godunowa i zajęcie jego miejsca przez carewicza Dymitra. Młody husarz Aymar przechodzi szybki test na mężczyznę pod czujnym okiem wuja, Waldemara Lewandowskiego. Do kompanii dołącza piękna Duniaszka oraz jej nieufny wobec Polaków dziadek. Dziewczyna wpada w oko Aymarowi, który zaczyna zabiegać o jej względy. Duniaszką interesuje się również kozak Mykoła. Okazuje się, że ponętna panna jest w rzeczywistości żoną dowódcy kozackich wojsk, Wasyla Chorkina. Nieszczęście zatem wisi w powietrzu, a dominującymi elementami fabuły są ludzkie ułomności: pożądanie, miłość nieznająca granic, zdrada oraz zemsta. Z dobrej strony prezentuje się niepokorna natura kozaków, sceny batalistyczne oraz ścisłe trzymanie się faktów, postaci i wydarzeń historycznych.

W ostatnim akcie historycznej sagi („Oko niebios”) jesteśmy świadkami definitywnego upadku rodu de Bois-Maury. Francuski najemnik wraz z hiszpańskimi żołnierzami utknął w meksykańskiej dziczy. Tamtejsi barbarzyńcy stopniowo dziesiątkują wymęczony oddział poszukujący legendarnego skarbu. W targanej konfliktami jednostce dochodzi do walki o władzę pomiędzy kapitanem Esperanzą a ambitnym Olazabalu. Ważną rolę odgrywa tu mnich Fray Isidra, mający na celu nawrócenie dzikich na chrześcijaństwo. Se?or Bois-Maury orientuje się, że schwytany Indianin (nazywany Indio) potrafi mówić po hiszpańsku. Protagonista opowieści decyduje się porzucić swych kamratów i z pomocą Indio odnaleźć upragnione złoto. Zachowuje się zatem jak skończony drań, tchórz i rasowy złoczyńca.

bois-maury-5-rys

Strona graficzna dwóch ostatnich tomów serii „Bois-Maury” to istna perełka. Hermann idealnie oddał zgodne z epoką stroje, meksykańską dżunglę oraz wygląd dzikich. Pojawiający się bohaterowie, podobnie jak we wcześniejszych rozdziałach cyklu, prezentują się niezbyt okazale: brzydkie, wykrzywione twarze bezbłędnie korespondują z ich paskudnymi charakterami. Właściwie dobrana kolorystyka to kolejny mocny akord dramatu historycznego, zwłaszcza jest to widoczne w „Oku niebios”, gdzie dominujące barwy to: różne odcienie zieleni (przede wszystkim zieleń zgniła), krwista czerwień, sepia i szarość.

Belgijski artysta z niemałą pomocą równie utalentowanego syna wiarygodnie przedstawił powolny proces zmierzchu honorowego rodu. Przemierzający Cesarstwo Rosyjskie Aymar myśli wyłącznie o zaspokojeniu swych erotycznych uciech, a jego idealistyczne poglądy zostają skruszone przez brutalną rzeczywistość. Jeszcze gorzej wypada se?or Bois-Maury ? samolubny desperat zaślepiony blaskiem złota. Pouczająca opowieść o upadku moralności, godności, honoru.

Mirosław Skrzydło

Tematy: , , , , , , , ,

Kategoria: recenzje