„Jak Maus zabił Miki”. Arte.tv udostępniło bezpłatnie film dokumentalny poświęcony przełomowemu komiksowi Arta Spiegelmana
„Maus” Arta Spiegelmana to jedna z najważniejszych opowieści o Holokauście w historii literatury. Na czym polega jej fenomen? Jakie pytania stawia autor dzieła? Co go skłoniło do napisania komiksu o tak trudnej tematyce? Odpowiedzi na te pytania znajdziemy w dokumencie „Jak Maus zabił Miki. Historia najważniejszego komiksu w historii”, udostępnionym bezpłatnie przez Arte.tv.
Gdy w 1986 roku ukazał się pierwszy tom komiksu „Maus”, wzbudził sporo kontrowersji, od zachwytów po prześmiewcze recenzje. Bulwersujący był sam zamysł przedstawienia wydarzeń z czasów Holokaustu w formie komiksu, uznawanego wtedy za formę mało poważną, a nawet nieco dziecinną. Na dodatek postacie przedstawiono w formie zwierząt. „Jeśli pytanie brzmi, czy w złym guście jest zrobienie komiksu o Auschwitz, to moim zdaniem Auschwitz było w złym guście” – mówił autor w niemieckiej telewizji. Dziś dzieło Arta Spiegelmana uznawane jest za kamień milowy w historii gatunku, a sam autor za pioniera w literackim traktowaniu tego trudnego tematu, jakim była zagłada Żydów.
„Maus” Arta Spiegelmana to powieść biograficzna o ojcu autora, polskim Żydzie Władysławie Szpigelmanie, który przeżył Auschwitz, a następnie wyemigrował do USA. Mimo że ocalał i miał możliwość rozpocząć nowe życie, był mocno naznaczony wojną i licznymi traumami, z których nigdy nie zdołał się otrząsnąć. Przez to relacja między ojcem a synem nie należała do łatwych – rysownik jako młody, wrażliwy chłopak trafił nawet do zakładu psychiatrycznego. Poprzez realizację komiksu i rozmowy z ojcem artysta starał się zrozumieć jego historię oraz postawę życiową, która prowadziła do tak wielu konfliktów w przeszłości. Śmierć żony Władysława, matki Arta, utrata całej rodziny podczas II wojny światowej oraz pobyt w obozie koncentracyjnym Auschwitz, zrobiły z ojca Spiegelmana człowieka nieufnego wobec świata i ludzi, chorobliwie oszczędnego, szorstkiego i stale doszukującego się spisku w działaniach rodziny. Ich wspólne rozmowy stały się krokiem w kierunku uporządkowania skomplikowanych relacji ojca i syna oraz próbą przedstawienia czasów Holokaustu z punktu widzenia osoby, która faktycznie przeżyła ten horror.

Art Spiegelman
„Maus” stawia trudne pytania, na które autor w nowatorski sposób próbuje odpowiedzieć. Dzięki wybranemu gatunkowi, zastosowanym przerysowaniom i karykaturze, Art Spiegelman był w stanie, jak nikt inny wcześniej, opisać tragedię Holokaustu. Ta forma sprawiła, że temat stał się przystępny dla osób niebędących w stanie pojąć takiego doświadczenia i spowodowanych nim postaw oraz traum. Może dlatego właśnie Spiegelmanowi przyznano wiele prestiżowych nagród do tej pory zarezerwowanych dla literatury poważnej, m.in.: National Book Critics Circle Award czy Nagrodę Pulitzera. „Maus” stał się także pierwszym komiksowym dziełem uznanym przez „The New Yorker”. Dzięki temu spojrzano inaczej na powieść graficzną i zaczęto doceniać jej twórców.
Co ciekawe, w Polsce komiks doczekał się wydania dopiero w 2001 roku. Głównym powodem tak późnego pojawienia się tego tytułu na polskim rynku były oskarżenia o jego antypolski charakter. Przypisanie Polakom przez Spiegelmana postaci świni oburzało wielu krytyków, którzy dopatrywali się w tym zarzutów i obrazy. Protesty spowodowało również przedstawianie w kilku wątkach Polaków nie tylko jako ludzi walczących z Niemcami i wspierających Żydów, lecz również jako antysemitów współpracujących z nazistami.
W miesiącu, na który przypadają Międzynarodowe Targi Książki w Warszawie, serwis Arte udostępnił widzom dokument „Jak Maus zabił Miki. Historia najważniejszego komiksu w historii”. Można go oglądać bezpłatnie poniżej do 18 października:
[am]
Kategoria: telewizja