„Życie Guastavina i Guastavina” Andrésa Barby – opowieść o wielkim budowniczym Nowego Jorku i jego synu

8 kwietnia 2022

Nakładem Wydawnictwa Filtry ukazała się książka „Życie Guastavina i Guastavina” autorstwa Andrésa Barby. To historia walenckiego architekta Rafaela Guastaviny, który pod koniec XIX wieku wyemigrował do Stanów Zjednoczonych, aby spełnić „amerykański sen”, i stał się jednym z głównych budowniczych Nowego Jorku. Dzieło to kontynuował jego syn.

Pochodzący z Walencji Rafael Guastavino i jego syn, także Rafael Guastavino, byli architektami, którzy zrewolucjonizowali budownictwo w Stanach Zjednoczonych. Opatentowany przez ojca system sklepień – stosowany w Europie od wieków, a w nowej ojczyźnie kompletnie nieznany – odmienił oblicze Nowego Jorku. Guastavino i Guastavino pozostawali jednak do tej pory prawie nieznani. Nie trudnili się bowiem projektami architektonicznymi, lecz byli rzemieślnikami i murarzami. Budynki, do których powstania się przyczynili, były w rzeczywistości dziełami innych architektów. Oni oferowali jedynie pomysły związane z pokryciem dachów czy schodów. Rzadko pamięta się o budowniczych z przeszłości, którzy odpowiadali za tego typu prace.

„Guastavino nie jest istotny w historii architektury Ameryki Północnej, ale jego obecność jest niezwykła. Sprawia, że ​​średniowieczny system budowlany, który jest dobrze znany w Hiszpanii, choć mający stosunkowo skromny rozmach, znajduje pełnię i godność architektoniczną, jakiej nigdy nie miałby w Europie” – mówi Andrés Barba. „Guastavino był człowiekiem, który całe życie uciekał do przodu, budując maniakalnie, czasem wspaniałe rzeczy, a innym razem po prostu to, co mu proponowano. Prawie nigdy nie pracował jako architekt, ale raczej jako budowniczy na zlecenie, który proponował rozwiązania dla cudzych dzieł” – dodaje autor.

Sklepienie Guastavina w Grand Central Oyster Bar & Restaurant w Nowym Jorku (fot. Leonard J. DeFrancisci/Wikimedia Commons)

„Życie Guastavina i Guastavina” to nie jest klasyczna opowieść o spełnieniu amerykańskiego snu. Choć ​​Guastavino był pionierem, jeśli chodzi o wiele rozwiązań budowniczych, to ciągle znajdował się na skraju bankructwa. W jego życiorysie genialne pomysły mieszają się z oszustwami czy kompletną nieumiejętnością zarządzania pieniędzmi. Jest to też wreszcie historia o idei ojcostwa. Między ojcem a synem zachodzi swoista transmigracja tożsamości. „Życie Guastavina było w rzeczywistości życiem dwóch Guastavinów, ojca i syna. Zawsze mówi się o ojcu, ale w rzeczywistości to syn wykonywał lub kończył prawie wszystkie najważniejsze prace, w których uczestniczyła firma. To nieporozumienie, które bywa zabawne i na którym opieram całą strukturę książki” – komentuje autor.

Barba podkreśla we wstępie, że wiarygodność biografii zawsze jest wątpliwa. Bazując na tych samych danych, można bowiem napisać wiele sprzecznych ze sobą opowieści o czyimś życiu. Historia Guastavinów posiada pełno dziur, autor postanowił więc nie uciekać od fikcji. „Zainteresował mnie pomysł umieszczenia spekulacji na tym samym poziomie co fakty. Unikałem przerywania biografii, by spekulować na temat pustych miejsc. Dzięki temu spekulacje zachowają ten sam ton, co udowodnione informacje. W ten sposób wszystko staje się fikcją. Prawdę mówiąc, sądzę, że gdybyśmy nawet skupili się wyłącznie na dowodach, samo uporządkowanie danych już sugerowałoby próbę rekonstrukcji” – komentuje Barba.

Autor postrzega swoją książkę jako mieszankę powieści formacyjnej, greckiej tragedii, w której postać ojca i syna zlewają się w jedno, opowieści łotrzykowskiej i baśni.

[am]


Tematy: , , , , , ,

Kategoria: premiery i zapowiedzi