Wojna domowa w Afganistanie oczami „Fotografa”

6 października 2013

Fotograf - premiera
Wydawnictwo Komiksowe opublikowało wielokrotnie nagradzanego „Fotografa”, zapis pierwszej poważnej misji fotograficznej niedocenianego francuskiego fotoreportera Didiera Lef?vre, w trakcie której towarzyszył on zespołowi Lekarzy Bez Granic zamierzającemu otworzyć szpital polowy w Afganistanie.

Celem fotoreportera było udokumentowanie trudności, z jakimi borykają się Lekarze Bez Granic, niosąc pomoc humanitarną w rejonie targanym konfliktem zbrojnym. Tym sposobem Lef?vre znalazł się w samym epicentrum wojny między Sowietami a partyzantką mudżahedinów. Po powrocie z misji cierpiał na chroniczną czyraczycę i stracił czternaście zębów. Przywiózł jednak ze sobą imponujący zbiór czterech tysięcy zdjęć. 27 grudnia 1986 roku dziennik „Liberation” opublikował na rozkładówce zaledwie sześć z nich. Ale Lef?vre był szczęśliwy, uznał to za zawodowe zwieńczenie tej podróży. Z licznych reportaży, które później zrealizował, żaden nie został opublikowany. Zaś szczegóły misji w Afganistanie znane były jedynie najbliższym, którzy chcieli je usłyszeć.

Didier Lef?vre

Didier Lef?vre

Trzynaście lat później przyjaciel i sąsiad fotoreportera z młodości, twórca komiksowy Emmanuel Guibert, zasugerował mu, aby zrobić z tego książkę. „W 1999 roku zaprosił mnie na posiłek u niego w domu (nie byliśmy już wtedy sąsiadami). Spędziliśmy całe popołudnie, oglądając odbitki stykowe i wydrukowane zdjęcia z pierwszej misji, jaką wykonał w Afganistanie w 1986” – wspominał na łamach „Newsaramy” Guibert. „Byłem pod takim wrażeniem tego, co zobaczyłem, że natychmiast zaproponowałem mu stworzenie książki, która zawierałaby jego fotografie.” Lef?vre w pełni zaufał Guibertowi – zrelacjonował mu całą historię, powierzył wszystkie swoje stykówki i pozostawił pełną swobodę wyboru. W efekcie powstało wyjątkowe wydawnictwo oscylujące pomiędzy komiksem, reportażem a fotografią.

Czytelnik śledzi historię wojenną oczami fotografa, który nie ma doświadczenia z tego typu wypraw. Afgańska kultura i codzienność opisana z prostotą, jaką tylko fotografie mogą wydobyć, została przetransferowana do komiksowego medium, co czyni ją niezwykłym dziełem sztuki. „Didier zawsze starał się być szczery i przejrzysty jak to tylko możliwe. Nie był ślepo zapatrzonym wielbicielem ani cynikiem. Był fotografem starającym się uchwycić sugestywne i istotne momenty życia. Miał ten rodzaj patrzenia i uwagi, który jest idealną pożywką dla opinii czytelników: ogromną ciekawość, brak uprzedzeń i gotowych odpowiedzi, wiele pytań i świetne poczucie humoru” – wyjaśnia Guibert.

„Fotograf” cieszył się na rynku frankofońskim ogromnym sukcesem. Do tej pory sprzedano tam 250 tysięcy egzemplarzy publikacji. Książkę wydano w kilkunastu krajach i przetłumaczono na 11 języków, w tym niemiecki, angielski, duński, norweski, włoski, koreański, chorwacki, a nawet indonezyjski. Trwają prace nad wydaniami rosyjskim, czeskim i chińskim. „Fotograf” dostał m.in. nagrodę na najważniejszym europejskim festiwalu komiksowym w Angoul?me w 2007 roku, zaś w 2010 roku nagrodę Eisnera, czyli komiksowego Oscara, w kategorii „Najlepsze amerykańskie wydanie zagranicznego materiału”.

W styczniu 2007 roku Didier Lef?vre zmarł w swoim domu na atak serca w wieku 49 lat, pozostawiając żonę i dwójkę dzieci. Wiele jego prac do dzisiaj pozostaje nieznanych na świecie. „Fotograf”, wydany w twardej oprawie niczym ekskluzywny album z fotografiami, jest więc znakomitą okazją, aby zapoznać się z twórczością tego niedocenianego francuskiego fotoreportera.

Kliknij tutaj, żeby zobaczyć przykładowe plansze.

Fotograf - 4

Tematy: , , , , , , ,

Kategoria: premiery i zapowiedzi