Wielowątkowa saga rodzinna w duchu Myśliwskiego i Tokarczuk. „Dygot” Małeckiego od dzisiaj w księgarniach
7 października nakładem wydawnictwa Sine Qua Non ukazała się najnowsza powieść Jakuba Małeckiego. „Dygot” to naznaczona wstrząsającą tajemnicą ballada o pięknie i okrucieństwie polskiej prowincji. Książka ukazała się pod patronatem Booklips.pl.
Najnowsza powieść Małeckiego to wielowątkowa saga rodzinna, osnuta wokół postaci introwertycznego albinosa i jego związku z okaleczoną w pożarze dziewczyną. Akcja powieści rozgrywa się w latach 1938-2004, w niewielkiej wsi Piołunowo na Kujawach i w rodzinnym mieście pisarza, Kole.
Uciekająca przed Armią Czerwoną Niemka przeklina Jana Łabendowicza, który odmówił jej pomocy. Wkrótce jego żona rodzi odmieńca ? chłopca o skórze białej jak śnieg. A wiejska społeczność nie akceptuje wybryków natury? Córeczkę Bronka Geldy ściga klątwa Cyganki. W wieku kilku lat dziewczynka zostaje ciężko poparzona w wyniku wybuchu granatu.
Na losy Geldów i Łabendowiczów wpływają nie tylko kolejne dziejowe zawirowania i przepowiednie, lecz przede wszystkim osobiste słabości i obsesje. Drogi obu rodzin przecinają się w zaskakujący i niespodziewany sposób. Na dobre zespaja je uczucie dwojga odmieńców, introwertycznego albinosa i okaleczonej w płomieniach dziewczyny. Po kilkudziesięciu latach mroczną tajemnicę rodzinną mimowolnie rozwikła ich jedyny syn Sebastian ? utracjusz i aferzysta, który postanawia wykorzystać możliwości, jakie daje Poznań, kipiąca życiem metropolia.
„Dygot” to odważna i dojrzała powieść jednego z najciekawszych młodych polskich autorów. Jakub Małecki snuje opowieść o przedwojennej polskiej wsi, wojnie, latach PRL-u i współczesności. Realizm magiczny łączy z groteską, a nostalgię za światem, który przeminął, przeplata z grozą istnienia w sposób godny mistrzów: Wiesława Myśliwskiego i Olgi Tokarczuk.
Urodzony w 1982 roku Małecki podąża podobną drogą, co jego o kilka lat starsi koledzy po piórze: Łukasz Orbitowski, Wit Szostak i Szczepan Twardoch. Wszyscy zaczynali od pisania fantastyki, z czasem zmierzając w kierunku literatury ponadgatunkowej, głównonurtowej. „Dygot” stanowi ukoronowanie dotychczasowej drogi Małeckiego, to najdojrzalsza i najważniejsza jego powieść. Stąd też nie dziwi wsparcie, jakim przy premierze tej książki obdarzają go wspomniani pisarze.
„Znakomita powieść obyczajowa. Nigdy nie polecam książek polskich autorów. Dla 'Dygotu’ warto zrobić wyjątek” – zapewnia Łukasz Orbitowski, wyjaśniając, że „Małecki pisze o polskiej prowincji jak o wojnie, a o ludziach jak o demonach”.
„’Dygot’ Małeckiego to powieść niezwykle mi bliska. Bliska jest mi wrażliwość historyczna autora, uznanie ważności szczegółu i umiejętność dostrzegania dramatu w zwykłych wydarzeniach” – pisał Szczepan Twardoch w najnowszym numerze „Książek. Magazynu do czytania”. „Postaci Małeckiego, zwykli ludzie ze zwykłych rodzin Wielkopolski, których losy śledzimy za autorem na przestrzeni wielu dziesięcioleci, są jednocześnie naznaczeni klątwami, każdy swoją własną, czasem widoczną gołym okiem, czasem niewidzialną. Ale klątw tych nie nałożyło na nich żadne złe bóstwo ani żaden diabeł, same się nałożyły, przyszły zza zasłony oddzielającej świat widzialny i zrozumiały, z czerni drzemiącej za tą zasłoną”.
Z kolei Wit Szostak dodał: „Małecki nie musi sięgać po sensacyjne triki, aby przykuć uwagę czytelnika. On po prostu znakomicie opowiada ludzi: ich wewnętrzne napięcia, małe dramaty i codzienne sprawy. Po raz kolejny literatura pokazuje, że najbardziej fascynujące jest zwykłe ludzkie życie”.
„Dygot” Jakuba Małeckiego ukazał się 7 października nakładem wydawnictwa Sine Qua Non. Booklips.pl objął książkę patronatem medialnym.
Kliknij tutaj, żeby przeczytać fragment powieści „Dygot” Jakuba Małeckiego.
[am]
fot. Tomasz Pluta
Kategoria: premiery i zapowiedzi
