„Tajemniczy korespondent” – zbiór niepublikowanych wcześniej opowiadań Marcela Prousta ukazał się w polskim przekładzie
Ponad rok po francuskiej premierze do rąk polskich czytelników trafia „Tajemniczy korespondent”, czyli zbiór wczesnych opowiadań Marcela Prousta, które do tej pory nie były dostępne w żadnej książce.
Pokreślone rękopisy dziewięciu utworów napisanych przez Prousta w wieku dwudziestu, dwudziestu kilku lat posiadał w swych zbiorach Bernard de Fallois, badacz twórczości pisarza. Natrafił na nie już w latach 50. w dokumentach otrzymanych od siostrzenicy Prousta. Wtedy jednak nie zdecydował się na ich opublikowanie, bo inne odkryte w tym samym archiwum dzieła uznał za nieporównanie ważniejsze. Ostatecznie opowiadania przeleżały u niego ponad pół wieku – aż do śmierci w 2018 roku.
Luc Fraisse, profesor literatury francuskiej na Uniwersytecie w Strasburgu, który zarządza funduszem ustanowionym przez zmarłego badacza i jest wykonawcą jego testamentu, zobaczył niepublikowane teksty w archiwum i uznał, że nadszedł czas, żeby czytelnicy mogli je poznać.
Dlaczego Proust nigdy nie zdecydował się opublikować opowiadań? „W większości są to utwory niedokończone, jeśli dokończone – to niedopracowane (w 'Tajemniczym korespondencie’ do tego stopnia, że autorowi mylą się bohaterki), a nawet jeśli w miarę dopracowane, to dalekie od pisarstwa Prousta, jakie znamy” – pisze we wstępie tłumaczka Anastazja Dwulit.
Powód mógł być jednak jeszcze inny. Bernard de Fallois wskazywał, że w pierwszej wersji przedmowy do debiutanckiego zbioru „Rozkosze i dni” Proust przyznał, że musiał wycofać kilka utworów, na których „być może najbardziej mu zależało”, żeby uniknąć szokowania czytelników. Co ciekawe, z ostatecznej wersji przedmowy usunął też to zdanie. Według badaczy jest bardzo prawdopodobne, że chodziło właśnie o teksty, które opublikowano teraz w książce „Tajemniczy korespondent”.
We wstępie do francuskiego wydania tego tomu Luc Fraisse zwraca uwagę na fakt, że większość tych nieznanych dotąd opowiadań w mniej lub bardziej bezpośredni sposób traktuje o homoseksualności. Wprawdzie we Francji Proustowi nie groziło więzienie, jak Oscarowi Wilde’owi w Wielkiej Brytanii, ale ujawnienie orientacji mogłoby wywołać skandal rodzinny i zraniłoby matkę pisarza. Jak podkreśla tłumaczka Anastazja Dwulit, Proust czuł też, że nie znalazł jeszcze swojego języka, by wypowiadać się o homoseksualizmie, który później był obecny w jego najważniejszych dziełach, choć nigdy już w pierwszoosobowej narracji.
Choć opowiadania zgromadzone w „Tajemniczym korespondencie” nie dorównują najwybitniejszym dziełom Prousta, dają wgląd w to, jak rozwijała się jego droga pisarska. „Trudno (…) nie dostrzec w nich licznych wątków, które powrócą w jego dalszej twórczości, a w ich prowizorycznym kształcie – efektów stosowanej metody: Proust wciąż bowiem przetwarzał fragmenty, wracał do nich, tworząc kolejne wersje i warianty” – wyjaśnia Anastazja Dwulit.
Choć utwory te dają przedsmak tego, czym autor „W poszukiwaniu utraconego czasu” miał zająć się w przyszłości, stanowią też pokaz form literackich, do których w znanej powszechnie twórczości już nie wracał. Otrzymujemy zatem opowiadanie odsyłające do Dantego i dialogów platońskich, utwór fantastyczny z bajkową postacią czy imitację bajki. „To, co uderza najbardziej, to różnorodność prób literackich, tak jakby Proust chciał wybadać teren przed wyborem własnej formuły. Dlatego te utwory są niezastąpione, jeśli chcemy go poznać z czasów przed napisaniem 'Jeana Santeuila’ i 'W poszukiwaniu utraconego czasu'” – twierdzi Luc Fraisse.
Zbiór „Tajemniczy korespondent” ukazał się w Polsce nakładem Wydawnictwa Eperons-Ostrogi w trzech wersjach okładkowych.
Eperons-Ostrogi ma też w katalogu wiele innych tomów pisarza, m.in. zbiory jego nowel, „Sprawę Lemoine’a”, czyli niepublikowany wcześniej po polsku tom „pastiszy” młodego Prousta, który uczył się pisania, naśladując swoich „ukochanych, najdroższych pisarzy”, a także korespondencję z matką, wieloletnim przyjacielem i wiele innych tytułów.
W 2021 roku będziemy obchodzić 150. rocznicę urodzin Prousta, a w 2022 roku – 100. rocznicę jego śmierci. W związku z tym wydawnictwo zapowiada szereg kolejnych publikacji pisarza, m.in. ukażą się „Jean Santeuil”, „O czytaniu. Dni lektury”, „Kroniki”, „Pastisze i kolaże”, „Pisma estetyczne”, „Synowskie uczucia matkobójcy” oraz liczna korespondencja z kolejnymi osobami.
[am]
zdj. portret Prousta pędzla Jacquesa Emile’a Blanche’a/Wikimedia Commons
Kategoria: premiery i zapowiedzi