„Szaman” Egona Bondy?ego od Korporacji Ha!art

26 listopada 2012


Korporacja Ha!art zapowiada na 10 grudnia czeską premierę – pierwsze polskie wydanie powieści „Szaman” Egona Bondy’ego.

„Szaman” to jedna z najbardziej znanych, obok „Kalekiego rodzeństwa”, i najbardziej cenionych powieści w dorobku Bondy?ego, czołowego przedstawiciela nurtu czeskiego fekalizmu, wydana po raz pierwszy w samizdacie w 1976 roku. Akcja tej radykalnej, zaangażowanej społecznie antyutopii z elementami groteski i pornografii rozgrywa się w prehistorycznej wspólnocie neolitycznej przypominającej swoją strukturą totalitarne systemy komunistyczne. Losy starzejącego się szamana, który pełni rolę duchowego przywódcy hordy jaskiniowców, odzwierciedlają przewrotność tamtej epoki. Już I.M. Jirous zauważył, że główny bohater to stylizowany portret samego autora książki, który łączy ze sobą elementy samooskarżenia i apologii.

Pierwsze oficjalne wydanie powieści na początku lat 90. ukazało się w zniekształconej formie. Tekst potraktowano jako niepublikowany wcześniej rękopis, który wymaga zredagowania. Redaktorzy wprowadzili pewne zmiany, przestawiono szyk niektórych zdań i usunięto wulgarności. Nieocenzurowana wersja wydana została dopiero w 2007 roku.

Sam Bondy uważał „Szamana” za jedną ze swych ulubionych powieści. „Nie zbieram swoich książek ani nie posiadam ich w biblioteczce. Mam je tylko w pamięci, a że napisałem ich sporo, to nie wszystkie pamiętam” ? powiedział w jednym z wywiadów. „Ale są również dwie, które samemu mi się podobają, i są to ’Szaman’ i 'Severin’.”

Bondy (naprawdę nazywał się Zbyněk Fišer), jedna z barwniejszych postaci czeskiej literatury i undergroundu, przyjaciel Bohumila Hrabala, który uwiecznił go w swojej powieści „Czuły barbarzyńca”, twierdził, że jako prozaik jest totalnym inwalidą: „Nie potrafię sklecić fabuły. Nie umiem napisać powieści. Nie umiem stworzyć historii, zawiązać intrygi… Dlatego najchętniej umieszczałem akcję na tle historycznym. Na tym mogłem się oprzeć. Każda z tych moich książek, w tym ?Szaman?, zajęła mi jakieś 1,5 roku pracy. To była ciężka, mozolna robota.”

Efekt tych mozołów to swoisty kult pośród studentów epoki aksamitnej rewolucji. W wywiadzie udzielonym w 2006 roku dziennikowi „Independent” były prezydent Czech Václav Havel nazwał Bandy?ego „zjawiskiem samym w sobie”.

Książka ukaże się na polskim rynku w przekładzie Arkadiusza Wierzby. „Od wielu lat w snach i na jawie Egon Bondy uporczywie mnie prześladował” ? pisze Wierzba na stronie Ha!artu, wyjaśniając powody, dla których musiał przetłumaczyć „Szamana”. „Tak jak autor ?Šamana? uwielbiam żartować z gówna i ileostomii (z którą Bondy męczył się z racji raka jelita grubego), bo przy Leśniowskim-Crohnie, 6 operacjach na jelitach, praktykach ZUS-u i NFZ-u w Polsce, tylko tyle można już zrobić, by nie zwariować do cna. Tak jak Bondy nienawidzę obłudy, choć tak jak on zmuszony byłem wiele razy ugiąć przed nią kark. Tak jak Bondy chciałbym mieć piękny nagrobek, który podsumuje lapidarnie mój dystans do świata. Na život a smrt se vyser, tady leží Zbyněk Fišer!” (w wolnym tłumaczeniu: „Na życie i śmierć się wysraj, tutaj leży Zbyněk Fišer!”).

fot. socsol.cz

Tematy: , , , , ,

Kategoria: premiery i zapowiedzi