„Seksbomby PRL-u” Krzysztofa Tomasika pod patronatem Booklips.pl

25 września 2014

seksbomby_premiera
24 września nakładem wydawnictwa Marginesy w księgarniach pojawiła się książka „Seksbomby PRL-u” autorstwa Krzysztofa Tomasika. Bogata w zdjęcia i dokumenty publikacja o najgorętszych polskich aktorkach minionego epoki ukazała się pod patronatem Booklips.pl.

„Seksbomby PRL-u” to opowieści o aktorkach, które rozpalały żądze Polaków ? Kalinie Jędrusik, Barbarze Brylskiej, Katarzynie Figurze, Grażynie Szapołowskiej i Beacie Tyszkiewicz. Zilustrowane niezwykle ciekawymi zdjęciami i dokumentami świetnie obrazujące epokę, w jakiej żyły. „Ten wybór nie wyczerpuje zagadnienia” ? tłumaczy we wstępie autor książki Krzysztof Tomasik. „Początkowo wytypowałem dziesięć aktorek, ale szybko okazało się, że temat jest zbyt rozległy, a życiorysy pań zbyt fascynujące, by można je było zmieścić w jednym tomie. Potrzebna była selekcja, zrobiona przeze mnie arbitralnie, bo przecież możliwy byłby inny zestaw. Ten ostateczny jest chyba zrozumiały ? Jędrusik, Tyszkiewicz, Brylska, Szapołowska i Figura to naprawdę ważne nazwiska, królowe ekranu przez kilkadziesiąt lat. Każda z nich wykreowała inny typ bohaterki, ale wszystkie stały się obiektami masowej wyobraźni, przede wszystkim odtwórczyniami ról kobiet uosabiających miłość i seks”.

Przy okazji omawiania ich historii autor opowiedział o funkcjonowaniu erotyki w PRL-u, zastanawia się nad istniejącym wówczas systemem gwiazd kina, ale też przygląda się przemianie ustrojowej po 1989 roku i temu, jak wpłynęła na życie i karierę przedstawionych w książce bohaterek. „Dlaczego PRL? Powodów było wiele, ale zdecydował fakt, że to niesamowicie ciekawa, zamknięta już epoka, która wciąż nie została dobrze zbadana i opisana. Także w aspekcie filmowym, a przecież był to czas, gdy polskie kino miało kilka okresów niebywałego rozkwitu. Dziś też funkcjonuje w przestrzeni publicznej określenie seksbomba, niemniej przestało odnosić się do aktorek, bo kino nie kreuje już symboli seksu. Jeszcze w latach dziewięćdziesiątych mogło się wydawać, że pojawiły się następczynie bohaterek tej książki, ale z dużego ekranu zniknęły dość szybko” – wyjaśnia Tomasik.

Autor nie rozmawiał ze swoimi bohaterkami, postanowił skoncentrować się na dostępnych materiałach ? wywiadach, wspomnieniach, książkach. Czytał, porównywał, sprawdzał, w jaki sposób udzielone wywiady, wypowiedzi przetrwały próbę czasu. Nie cenzurował, ale i nie szukał „haków”. Skoncentrował się na wizerunku publicznym i twórczości opisywanych bohaterek.

Ta książka to dla jednych (starszych) czytelników podróż do czasów młodości, do wspomnień? Dla młodszych zaś ? sposób na zapoznanie się z niezwykle ciekawym zjawiskiem przebijania się seksu na ekrany i dobrze napisaną częścią historii polskiego kina ? w bardzo atrakcyjnej formie. W książce znalazły się liczne zdjęcia, m.in. autorstwa Zofii Nasierowskiej, a także fotografie publikowane w archiwalnych wydaniach „Kina”, „Magazynu Filmowego”, „Stolicy”, „Ekranu”, „Filmu”, „Kwartalnika Filmowego ILUZJON” i innych kolorowych magazynów.

Autor książki, Krzysztof Tomasik, jest publicystą i biografistą. Do tej pory napisał „Homobiografie” (2008) i „Gejerel” (2012). Jest także redaktorem zbioru PRL-owskich reportaży „Mulat w pegeerze” (2011). Prowadził seminaria biograficzne na Uniwersytecie Krytycznym Krytyki Politycznej.

„Seksbomby PRL-u” ukazały się 24 września pod patronatem Booklips.pl.

Tematy: , , , , , , , ,

Kategoria: premiery i zapowiedzi