Prawo i bezprawie ? „Briggs Land”, czyli rodzinna historia kryminalna

20 kwietnia 2018


Dom jako mała ojczyzna to wartość ponadczasowa. Ile można jednak poświęcić, aby obronić własną rodzinę? Oszukać, zdradzić… a może nawet zabić? Niejednoznacznie zdefiniowane wartości stanowią esencję kryminalnej serii komiksowej „Briggs Land” Briana Wooda i Macka Chatera, którą można określić jako swoistą wariację na temat „Ojca Chrzestnego”. Tyle tylko, że w tym przypadku to nie mężczyzna jest głową rodu, o czym mówi już sam tytuł albumu rozpoczynającego serię ? „Kobieca ręka”. Komiks oryginalnie publikowany przez oficynę Dark Horse trafił do polskich księgarń dzięki wydawnictwu Egmont.

Brian Wood i Mack Chater przedstawiają nam historię nietypowej rodziny Briggsów władającej miastem-państwem „Briggs Land”. Tak nazywa się obszar wyłączony z kontroli rządu USA, w którym prowadzone są nie do końca zgodne z literą prawa interesy związane z odwiertami i budową nieruchomości. Kurkiem z pieniędzmi od lat zarządzają Briggsowie, a konkretnie patriarcha rodu, Jim Briggs, który utrzymuje władzę, pomimo że od blisko dwudziestu lat przebywa w więzieniu. Status quo ulega jednak zmianie, gdy rzeczony zaczyna paktować z rządem ? układ miałby polegać na odsprzedaniu terytorium w zamian za zwolnienie z aresztu. Na to nie godzi się Grace, żona Jima, która postanawia wyjść z cienia despotycznego małżonka i samodzielnie stanowić o prawie. Ale także o obyczajach.

W opinii scenarzysty serii, Briana Wooda, „Briggs Land” to „kryminał o rodzinie stojącej na granicy moralności”. Wood wskazuje, że właściwym może być porównanie jego komiksu do historii takich, jak „Rodzina Soprano” czy „Bloodline”, w których „złożona dynamika relacji łączy się z gatunkiem kryminału oraz thrillera”. Atrakcyjność komiksu opiera się między innymi na tym, że nie jest to jednak tylko saga rodzinna ? niesłychanie ważne są również konteksty społeczno-kulturowe, jak choćby obecność ekstremistycznych bojówek głoszących prawo siły. Istotnym tematem w komiksie jest między innymi sposób funkcjonowania grup neonazistowskich, z którymi sympatyzuje Caleb, jeden z trzech synów Jima i Grace Briggsów.

„Briggs Land” miało być azylem dla ludzi, którzy chcą wieść spokojne życie z dala od rządu ? na własnych prawach, w zgodzie ze własnym sumieniem. Na antyrządowe akcenty komiksu zwraca uwagę Wood, który podkreśla, że w przypadku tej opowieści chodzi o konkretny kontekst i lokalizację. „Briggs jest inspirowane współczesnymi wydarzeniami, takimi jak chociażby dwa oblężenia Bundy’ego” ? mówi scenarzysta, nawiązując do Clivena Bundy’ego, hodowcy bydła z Nevady, który wiosną 2014 roku mierzył się z ponad 300 uzbrojonymi agentami federalnymi. Żądali oni oddania stada bydła i dwóch milionów dolarów, oskarżając mężczyznę o wypasanie zwierząt na ziemiach federalnych bez uiszczenia opłat oraz niszczenie siedliska żółwi zagrożonych wyginięciem. Za hodowcą stanęły setki mieszkańców (niekiedy uzbrojonych). Oblężenie rancza w południowej Nevadzie ostatecznie zostało zakończone rozejmem, a trwający od 1993 roku spór zakończył się przed sądem, który ostatecznie oddalił zarzuty wobec Bundy’ego.

Na podobnym motywie zbudowano intrygę w „Briggs Land”. Wood bardzo sprawnie opisuje rzeczywistość, w której najważniejszym prawem jest prawo siły. Ale wartością samą w sobie jest także honor. Akcja rozpisana jest na wyjątkowo krewkie postacie, spośród których wyróżnia się Grace, w równej mierze zasadnicza, co empatyczna liderka, która wreszcie wyzwoliła się z patriarchalnego terroru, a także trzech synów ? Caleb, Noah Isaac. Każdemu z nich przypisana jest zupełnie inna rola, od człowieka dbającego o (brudne) interesy, poprzez mężczyznę wcielającego się w kogoś w rodzaju szeryfa, aż po strażnika dbającego o szlaki komunikacyjne pomiędzy państwem-miastem Briggsów a innymi miastami. Jest jeszcze Jim Briggs, marzący o zemście despota, który wciąż posiada wielu sojuszników, a także dwójka agentów federalnych, którzy śledzą wydarzenia rozgrywające się w tej niezwykłej siedzibie największego i najtajniejszego antyrządowego ruchu secesjonistycznego w Stanach Zjednoczonych.

Komiksowa seria zilustrowana przez Macka Chatera stanowi nad wyraz ciekawie odczytanie prawideł rządzących gatunkiem kryminalnym spowinowaconym z thrillerem, w którym bardzo istotną rolę odgrywa tak polityka, jak i uczucia (matki względem synów, męża względem żony, mieszkańców względem rządu). Pierwszy tom zbiorczy tej pasjonującej opowieści zatytułowany „Kobieca ręka” jest dostępny na naszym rynku za sprawą Egmontu. Publikacja kolejnego tomu planowana jest na lipiec.

Marcin Waincetel
Wypowiedzi Briana Wooda pochodzą z wywiadu udzielonego „AIPT Comics”.

Tematy: , , , , ,

Kategoria: premiery i zapowiedzi