Pierwszy wybór wierszy Gary’ego Snydera w Polsce

9 kwietnia 2013

Dlaczego kierowcy ciężarówek z drewnem wstają wcześniej niż adepci Zen - premiera książki Gary'ego Syndera
29 kwietnia do księgarń trafi wybór wierszy jednego z ostatnich żyjących twórców Beat Generation, Gary’ego Snydera. Tom zatytułowany „Dlaczego kierowcy ciężarówek z drewnem wstają wcześniej niż adepci Zen” to pierwsza książkowa prezentacja tego niezwykłego poety w Polsce.

Jak zauważył we wstępie do niniejszej publikacji Adam Szostkiewicz, „Snyder nie lubi, kiedy nazywa się go członkiem literackiego ruchu tzw. bitników”. Zapewne poeta ma sporo racji, gdyż od początku szedł własną drogą, jednakże „korzenie pokoleniowe, biograficzne i środowiskowe ma wspólne” ze słynnymi kontestatorami amerykańskiej literatury lat 50. ubiegłego wieku.

„To wagabunda, w najlepszym znaczeniu tego słowa” – opisywał Snydera brytyjski filozof, pisarz i mówca Alan W. Watts. „Jego styl życia świadczy o przemyślanej rezygnacji z dóbr materialnych. Gary mieszka w chacie bez wody i prądu w Mill Valley, na końcu stromej ścieżki. Uprawia wspinaczkę, pisze, studiuje i praktykuje zen. Gdy potrzebuje pieniędzy, najmuje się do pracy jako strażnik albo drwal.”

Nie ma się co dziwić, że z taką postawą szybko zjednał sobie kompanów wśród czołowych przedstawicieli Beat Generation – najpierw poznał Allena Ginsberga, później, za jego sprawą, został przedstawiony Jackowi Kerouacowi. Szczególnie ten drugi, zafascynowany postacią Henry’ego Thoreau i jego życiem w lasach Nowej Anglii, uznał postawę Snydera za niezwykle odświeżającą i inspirującą. To m.in. Snyderowi Kerouac zawdzięcza fascynację buddyzmem, to z nim mieszkał przez kilka miesięcy w chacie w Mill Valley, gdzie jednego razu stracił na chwilę przytomność, doświadczając przy tym stanu, który określił „złotą wiecznością”. Co jednak najważniejsze, to właśnie Snyder stał się inspiracją do napisania powieści „Włóczędzy Dharmy”, która zresztą pierwotnie miała się nazywać „Wizje Gary’ego”. Pojawił się również na kartach „Big Sur” i „Desolation Angels”.

Nie można jednak zapomnień o własnej twórczości Snydera, wielokrotnie nagradzanej (m.in. Pulitzerem i National Book Award) i wysoko cenionej na całym świecie. Pierwsze wiersze poety w polskim przekładzie Adama Szostkiewicza ukazały się w „Literaturze na Świecie” ze stycznia 1981 roku. „Świeżo po polonistyce napisałem z głupia frant list do USA na adres City Lights Books w San Francisco z prośbą o przekazanie Snyderowi. Prosta droga doprowadziła do celu. W kwietniu 1979 roku dostałem odpowiedź” – wspomina Szostkiewicz we wstępie do „Dlaczego kierowcy…”. „Snyder, wyraźnie zaskoczony, że 'stamtąd’, z tej innej planety za żelazną kurtyną, dostaje prośbę o zgodę na przekład swych wierszy, spełnia ją bez żadnych warunków. Podkreśla, że to pierwszy list z polski i że będzie 'very pleased’.” Wydawałoby się, że po zmianie ustroju, dostęp do twórczości amerykańskich kontestatorów będzie o wiele łatwiejszy, tymczasem na pierwszy autorski tom poety musieliśmy poczekać kolejne 32 lata.

Książka „Dlaczego kierowcy ciężarówek z drewnem wstają wcześniej niż adepci Zen” to wybór wierszy z całej drogi twórczej Snydera. Otrzymamy utwory z najsłynniejszych tomików poety, w tym „Riprap”, „Regarding Wave” czy „Żółwia wyspa”. W tekstach tych autor podkreśla szczególną rolę przyrody w życiu człowieka, zwracając uwagę na zagrożenia ekologiczne czy protestując np. przeciwko masowym rzeziom wielorybów. Działania te sprawiły, że bywa określany mianem „senatora dzikiej natury” i „ekowojownika”.

Publikacja ukaże się 29 kwietnia tego roku nakładem wydawnictwa Znak.

Tematy: , , , ,

Kategoria: premiery i zapowiedzi