Literatura z Azji Wschodniej w zapowiedziach Wydawnictwa Tajfuny na 2021 rok

21 grudnia 2020

Pod koniec roku 2020 chyba wszyscy jesteśmy głodni dobrych informacji. Wydawnictwo Tajfuny podzieliło się jedną z nich: oficyna planuje wydawać coraz więcej książek, a to oznacza, że w przyszłym roku na rynku pojawi się dużo starannie dobranych i zredagowanych tytułów z Azji Wschodniej.

Na pierwszym miejscu nadal będzie Japonia. Pojawią się autorzy znani i trochę mniej znani. W planach jest także kontynuacja serii krótkich form Tajfuny Mini i kolejna, już druga w ofercie wydawnictwa niejapońska pozycja, tym razem z Indonezji.

Na samym początku roku ukaże się trzecia i ostatnia część z serii Tajfuny Mini 2020 wyróżnionej w tym roku nominacją do Nagrody Edytorskiej Pióra Fredry. „W lesie pod wiśniami w pełnym rozkwicie” (w tłumaczeniu jednej z założycielek Tajfunów, Karoliny Bednarz) to dwa dłuższe opowiadania pióra Ango Sakaguchiego. Tak jak w przypadku „Gorączki złotych rybek” oraz „Cytryny” zwykły grzbiet jest zastąpiony widocznym szyciem, które wraz z kwiecistym deseniem na okładce, odwzorowuje tradycyjny japoński sposób oprawiania książek. Co do treści: jest to historia pełna odniesień do folklorystycznych wierzeń z pogranicza fantastyki, w której autor nie szczędzi makabrycznych, naturalistycznych opisów. Jak pisze wydawnictwo, po lekturze tej niepozornej książki odnosi się wrażenie, że tytuł „Pod wiśniami w pełnym rozkładzie” byłby bardziej adekwatny.

Kolejny w kolejce jest „Ogród” Hiroko Oyamady w tłumaczeniu współzałożycielki wydawnictwa, Anny Wołcyrz. „Ogród” to zbiór opowiadań jednej z najciekawszych autorek japońskich młodego pokolenia, przedstawia świat, który jest bliski, ale niepokojący zarazem; świat japońskiej prowincji i natury, która żyje obok i choć powinna być znana, przy uważniejszym spojrzeniu odsłania przejmujące grozą tajemnice. Pajęcze lilie w ogrodzie teściów, gekon na oknie w sypialni, piesek dawno niewidzianej krewnej czy torba rozgrzanych słońcem pomidorów to obrazy, które w opowiadaniach Hiroko Oyamady potrafią zachwycić, ale i wywołać dreszcze.

Późną wiosną planowana jest premiera „Gentayangan” Intan Paramadithy (tłum. Marianna Lis). Zaskakująca powieść indonezyjskiej pisarki Intan Paramadithy została skomponowana w stylu „wybierz własną przygodę”, co pozwala nam decydować o tym, jak potoczą się losy jej bohaterki. Dokąd wybrałabyś się, gdyby sam Diabeł podarował ci czarodziejskie czerwone trzewiczki? A co jeśli ceną za tę wolność byłoby skazanie na wieczną tułaczkę? Jak przekonuje wydawnictwo, ta kosmopolityczna, feministyczna opowieść z elementami folkloru i fantastyki sprawia, że będziecie chcieli do niej wracać i odkrywać kolejne scenariusze.

Lato to czas na dwie, zupełnie różne od siebie powieści. Pierwszą z nich będzie „Piercing” Ryū Murakamiego (tłum. Dariusz Latoś). Ryū to ten mniej znany w Polsce pisarz o nazwisku Murakami, choć od lat pisze on niezwykłe powieści, z których trudno się otrząsnąć, ale które pozostają w czytelniku na długo. „Piercing” jest tego najlepszym przykładem – to historia biznesmena, który w wynajętym hotelowym pokoju próbuje przeprowadzić morderstwo, aż plan wymknie mu się spod kontroli.

Drugą z kolei będzie „Fukuwarai” Kanako Nishi (tłum. Anna Wołcyrz). To miejscami zabawna, miejscami tragikomiczna opowieść o młodej kobiecie, która od dziecka zafascynowana jest tradycyjną grą w fukuwarai. Odkąd jako mała dziewczynka pierwszy raz z zasłoniętymi oczami ułożyła na planszy twarz, zaczęła wszystkie otaczające ją twarze rozkładać na czynniki pierwsze. Książki Kanako Nishi, urodzonej w Teheranie japońskiej pisarki, mają rzesze oddanych fanów, a teraz po raz pierwszy będą mogli sięgnąć po nie czytelnicy spoza Japonii.

We wrześniu ukaże się trzecia już w repertuarze Tajfunów książka Yōko Ogawy: „Hisoyaka na kesshō” (tłum. Anna Karpiuk) czyli wyczekiwane polskie tłumaczenie „The Memory Police”, powieści nominowanej do Międzynarodowego Bookera w 2020 roku. Jest to historia o świecie, w którym codzienne, zdawałoby się niegroźne przedmioty znikają ze wspólnej pamięci. Baśniowa, melancholijna, ale też przerażająca wizja świata pod kontrolą policji pamięci. Powieść na ekrany kin przeniesie nagrodzony Oscarem scenarzysta Charlie Kaufman – koniecznie sięgnijcie po lekturę zanim obejrzycie film.

Fani krótkich form i małych formatów również nie zostaną na lodzie. Na przestrzeni roku pojawią się trzy tytuły z serii Tajfuny Mini 2021: „Wiwat małżeństwo” Oda Sakunosuke (tłum. Agnieszka Stojek), „Zarządca Sansho” Ōgai Mori (tłum. Katarzyna Sonnenberg-Musiał) i „Piekło w butelkach” Kyūsaku Yumeno (tłum. Andrzej Świrkowski).

[am]

Tematy: , , , , , , ,

Kategoria: premiery i zapowiedzi