Komiksowy „Kick-Ass” skopie wam tyłki już w sierpniu

23 lipca 2013

Kick-Ass - premiera
Wydawnictwo Mucha Comics opublikuje polski przekład jednego z najciekawszych komiksów superbohaterskich, jaki ukazał się w ostatnich latach. „Kick-Ass” autorstwa Marka Millara i Johna Romity Jr. będzie dostępny w księgarniach już na początku sierpnia.

„Kick-Ass”, znany polskim odbiorcom z dobrze przyjętej ekranizacji z Nicolasem Cagem, Aaronem Johnsonem i pamiętną Chloë Grace Moretz w rolach głównych, to opowieść o Davie Lizewskim, 16-letnim miłośniku komiksów, który chciał zostać superbohaterem. Patyczkowaty blondyn tym odróżniał się od większości z nas, że nie wystarczyły mu zwyczajne marzenia. Zaprojektowawszy swój kostium i przybrawszy przydomek Kick-Ass, chłopak zdecydował się na czyn, który sprawił, że jego szara egzystencja nabrała kolorów. W końcu pojawiła się okazja, by pomóc kilku ludziom. Okazało się jednak, że niedoświadczony bohater zadarł z nowojorskimi przestępcami. A jako że nie posiadał żadnych nadzwyczajnych mocy, jego misja okazała się trudniejsza i bardziej niebezpieczna, niż przypuszczał.

Kiedy za sprawą Internetu popularność Kick-Assa rosła coraz bardziej, a w mieście zaczęli pojawiać się inni zamaskowani mściciele, Dave zrozumiał, że odgrywanie superbohatera może być wyjątkowo niebezpiecznym zajęciem. Kłopot polegał jednak na tym, że chłopak zasmakował w tej zabawie i nie zamierzał jej porzucić. Na całe szczęście u jego boku stanęła dwójka prawdziwych „zawodowców” – ojczulek Big Daddy i jego dziesięcioletnia córeczka Hit Girl.

„Kick-Ass” był jednym z pierwszych komiksów, który z dużym powodzeniem wykorzystał zdobycze Internetu w marketingu wirusowym. Na krótko przed premierą w 2008 roku na Youtube zamieszczono krótki filmik, na którym główny bohater, rzekomo „przypadkowo” nagrany na taśmę, dokonuje heroicznego czynu. Później powstał również prawdziwy profil na Myspace, podobny do tego, jaki prowadził bohater komiksu.

Jak przyznał w wywiadzie z CraveOnLine pomysłodawca i scenarzysta Mark Millar, „Kick-Ass” to „bardzo autobiograficzny” komiks: „Kiedy miałem 15 lat, razem z najlepszym przyjacielem czytaliśmy komiksy Franka Millera, jak 'Batman: Rok Pierwszy'(…). Byliśmy nimi pochłonięci, a tymczasem powinniśmy uczyć się do egzaminów. Chcieliśmy być superbohaterami niczym Batman. To było żałosne. Byliśmy o pięć lat za starzy na takie rzeczy. Ta historia opowiada o tym, co by się stało, gdybyśmy nie poszli po rozum do głowy, a faktycznie pogłupieli i zrobili to.”

Komiks Millara z ilustracjami Johna Romity Jr. (The Amazing Spider-Man, Daredevil, „Przedwieczni”) spotkał się z fenomenalnym przyjęciem – nakład przekroczył setki tysięcy egzemplarzy, pojawiły się kontynuacje („Hit Girl” i „Kick-Ass 2”) oraz głośny film, który przy budżecie 28 milionów dolarów, przyniósł 100 milionów dolarów przychodu z kin i kolejne 140 milionów ze sprzedaży płyt DVD i Blu Ray.

Skoro więc widziało się film, czy jest sens czytać komiks? Oczywiście. Tym bardziej, że komiksowy pierwowzór różni się od hollywoodzkiej produkcji, szczególnie historią związaną z pochodzeniem Big Daddy’ego i Hit Girl. „Kick-Ass” pojawi się w księgarniach na początku sierpnia, na krótką przed światową premierą kinowego sequela. Kliknij tutaj, żeby zobaczyć przykładowe plansze z komiksu.

Tematy: , , , ,

Kategoria: premiery i zapowiedzi