„Judasz” Jeffa Lovenessa i Jakuba Rebelki – biblijny zdrajca poszukuje odkupienia

9 maja 2020


Nakładem wydawnictwa Kultura Gniewu ukazał się komiks „Judasz” napisany przez Jeffa Lovenessa i narysowany przez Jakuba Rebelkę. Autorzy postanowili wziąć na warsztat najbardziej negatywnego bohatera zachodniej cywilizacji i dać mu szansę na odkupienie.

„Judasz” nie jest zwyczajną relacją z wydarzeń opisanych w Nowym Testamencie, tyle że przedstawioną z punktu widzenia tytułowego zdrajcy. Historia zaczyna się tam, gdzie kończy się biblijna opowieść. Po wydaniu Jezusa Chrystusa targany poczuciem winy Judasz Iskariota popełnia samobójstwo. Po śmierci zaś trafia do miejsca, które było mu przeznaczone.

„Nie mogłem pozbyć się obrazu Judasza Iskarioty budzącego się w piekle, uświadamiającego sobie, że naprawdę jest zagubiony. Nie mogłem przestać myśleć o wszystkich sprzecznych emocjach, które czuł” – opowiada o pomyśle na komiks scenarzysta Jeff Loveness.

W Judaszu, który za swój czyn zesłany został do piekła, zaczyna budzić się gniew. Czy w rzeczywistości był „wolny”, podejmując decyzję o zdradzie Jezusa? Przecież od samego początku Chrystus wiedział, co się stanie. Ostatniego wieczoru rzekł: „Co masz czynić, czyń prędzej”. Czy gdyby jego uczeń nie dokonał wyboru, którego dokonał, ukrzyżowanie w ogóle miałoby miejsce? Judasz rusza w podróż przez piekło, żeby lepiej zrozumieć swoją rolę w boskim planie i poszukać odkupienia.

Inspiracji do stworzenia historii Judasza dostarczyło amerykańskiemu scenarzyście Jeffowi Lovenessowi Pismo Święte. Zawarte w nim historie przetrwały próbę czasu i znalazły odzwierciedlenie w każdej formie sztuki, od średniowiecznej muzyki, przez renesansowe malarstwo, po współczesną literaturę. Klasykę dobrze jednak przedstawiać w nowym świetle. „Biblia stanowi podstawę zachodniej sztuki opowiadania historii, więc ciekawym doświadczeniem było odwrócenie tego wszystkiego i uczynienie ze zdrajcy, którym wszyscy powinniśmy gardzić, tragicznego bohatera” – powiedział w jednym z wywiadów Jeff Loveness.

Najtrudniejsze w napisaniu komiksu było pokazanie nieco bardziej negatywnego obrazu Jezusa Chrystusa. „Wiedział, że Judasz zrobi to, co zrobił, ale go nie powstrzymał. Wiedział, że jego przyjaciel będzie wiecznie smażył się za coś, do czego był przeznaczony… i Jezus pozwolił, aby tak się stało. Mówiąc wprost, Jezus trochę oszukał Judasza. Może to nie grzech… ale też nie było to w porządku” – zauważył Loveness.

Piekło na kartach komiksu „Judasz” jest pustym i smutnym miejscem zamieszkałym przez zagubione dusze tych, którzy zostali wykorzystani przez Boga w ważnych momentach historii, a następnie odrzuceni na zawsze. W zaprezentowanej wizji wyczuwalne są: klimat niezgody i buntu, którym przesiąknięta była seria „Kaznodzieja”, inspiracje „Piekłem” Dantego oraz krainą wyobrażoną przez Neila Gaimana w „Sandmanie”.

Do stworzenia warstwy graficznej zaproszony został wybitnie utalentowany polski rysownik Jakub Rebelka. Mroczne obrazy, których jest autorem, czerpią zarówno z chrześcijańskiej ikonografii, jak i malarstwa Matthiasa Grünewalda, Hansa Memlinga, Hieronima Boscha, a szczególnie – co podkreśla sam artysta – Richarda Dadda, którego twórczość niedawno odkrył.

Autorzy „Judasza” twierdzą, że ich komiks nie powinien obrażać niczyich uczuć. „Wydaje mi się, że całkiem dobrze pasuje do doktryny chrześcijańskiej. Obnaża zarówno hipokryzję, jak i ukryte w niej wady” – skomentował Loveness. „Istotą chrześcijaństwa jest współczucie. Musimy kochać naszych wrogów i wybaczać, więc czy nie powinniśmy zatem rozszerzyć tego współczucia na Judasza?” – dodał scenarzysta. Ciekawej odpowiedzi na to pytanie dostarcza właśnie zachwycający wizualnie komiks, który trafił do polskich księgarń.

[am]
Na podst. wypowiedzi autorów z wywiadów dla: Comicon, Pop Theology, Graphic Policy, Paste Magazine.

Tematy: , , , , ,

Kategoria: premiery i zapowiedzi