Znamy już nazwiska laureatów II edycji Ogólnopolskiego Konkursu Na Komiks Dla Dzieci im. Janusza Christy

24 marca 2015

autorzy-konkursu-christy-2015-1
24 marca po południu w Sopocie w Państwowej Galerii Sztuki odbyła się uroczystość wręczenia nagród w II edycji Ogólnopolskiego Konkursu Na Komiks Dla Dzieci im. Janusza Christy. Nagroda główna w tym roku nie została przyznana. Miejsce drugie ex aequo zajęli Berenika Kołomycka za komiks „Malutki Lisek i Wielki Dzik” oraz Bartosz Sztybor i Tomasz Kaczkowski za komiks „Niezła draka, Drapak!”.

Miejsce trzecie zdobył komiks „Wojtek i Rudy” autorstwa Piotra Hołoda. Natomiast specjalne wyróżnienie za komiks „w duchu Janusza Christy” trafiło na ręce Krzysztofa Trystuły i Macieja Jasińskiego za opowieść „Wyprawa do magicznej krainy”. „W drugiej edycji konkursu im. Janusza Christy na komiks dla dzieci otrzymaliśmy kilkadziesiąt różnorodnych prac, z których – po długiej dyskusji – wybraliśmy cztery. Reprezentują one bardzo różne style i są adresowane do dzieci w różnym wieku. Mamy tu wzruszającą i pięknie namalowaną historyjkę (’Malutki Lisek i Wielki Dzik’), która może stać się pierwszym komiksem nawet dla trzylatka. Mamy zakręconą, nowocześnie narysowaną przygodę (’Niezła draka, Drapak!’), odwołującą się do estetyki współczesnych zwichrowanych kreskówek. Mamy wreszcie dwa komiksy bardziej tradycyjne w formie i treści ? szkolno-domowe perypetie uczłowieczonych zwierzaków (’Wojtek i Rudy’) i humorystyczną fabułę fantasy (’Wyprawa do magicznej krainy’). Tegoroczni laureaci pokazują, jak różnorodny może być komiks dziecięcy. Tak jak zeszłoroczni laureaci, wszyscy otrzymają propozycję stworzenie pełnowymiarowego albumu komiksowego (wstępnie planujemy edycję na jesień 2015)” – powiedział przewodniczący jury, Tomasz Kołodziejczak.

Wydawnictwo Egmont ogłosiło II edycję Ogólnopolskiego Konkursu im. Janusza Christy na Komiks dla Dzieci jesienią ubiegłego roku. Udział mogli wziąć wszyscy rysownicy ? zawodowcy, jak i amatorzy. Konkurs stwarza szansę młodym polskim twórcom komiksów na wykreowanie nowych, współczesnych bohaterów i komiksów dla dzieci. Zapewnia promocję ich pracy, długoterminowe wsparcie umożliwiające narysowanie pełnowymiarowych albumów komiksowych i serii. Efektem pierwszej edycji konkursu było wydanie jesienią 2014 roku pięciu nagrodzonych komiksów. Egmont chce także przypomnieć nowemu pokoleniu twórczość patrona konkursu, Janusza Christy.

autorzy-konkursu-christy-2015-2

Komiks dla dzieci mógł być wykonany w dowolnej technice. Na laureatów czekały nagrody pieniężne
i propozycja wykonania pełnometrażowego albumu. Prace były oceniane przez grono jurorskie, w którym zasiedli Grzegorz Kasdepke (jeden z najpopularniejszych polskich autorów piszących dla dzieci i młodzieży), Tomasz Kołodziejczak (pisarz, dyrektor wydawniczy Klubu Świata Komiksu), Tomasz Leśniak (grafik, ilustrator i animator, wspólnie z Rafałem Skarżyckim stworzyli jedne z najpopularniejszych polskich serii komiksowych: „Jeż Jerzy” oraz „Tymek i Mistrz”), Wojtek Wawszczyk (reżyser, scenarzysta, animator, rysownik, autor nagradzanych na całym świecie krótkich filmów animowanych: „Headless”, „Mysz”, „Pingwin”, „Drzazga”, współtwórca pełnometrażowego „Jeża Jerzego” i animowanych efektów specjalnych do filmów „I Robot” i „AeonFlux”), Agnieszka Wielądek (od wielu lat redaktor pism komiksowych dla dzieci i młodzieży ? m.in. „Czarodziejki W.I.T.C.H.” i „Kaczor Donald”).

„Jestem uzależniony od dymków i wcale nie zamierzam uwalniać się od tego nałogu – bo chodzi, rzecz jasna, o dymki komiksowe. Jeżeli, Drogi Czytelniku, pomyślałeś o czymś innym, powinieneś zastanowić się nad swoim życiem. Nie trzeba podrażniać płuc, aby widzieć świat w kolorach – lektura komiksów wyłonionych w drugiej edycji Konkursu im. Janusza Christy jest równie skuteczna. I nie przynosi efektów ubocznych w postaci oczopląsu. Uczestnicy konkursu chcieliby pewnie wiedzieć jak przebiegały obrady jurorów… – dobrze jednak, że tego nie wiedzą. Jednomyślności nie było. Jurorowanie to niewdzięczna, nerwowa praca, która rujnuje zdrowie (bo ile, na Boga, można wypić kawy?!). Ale znalezienie perełek wynagradza wszystkie trudy i sprzeczki. Dlatego, ledwie skończyła się druga edycja, już jestem na głodzie – i czekam na trzecią!” – skomentował konkurs Grzegorz Kasdepke.

niezla_draka_drapak_str3 niezla_draka_drapak_str4

Nagrodzony w konkursie „Niezła draka, Drapak!” (kliknij w plansze powyżej, żeby powiększyć) scenarzysty Bartosza Sztybora i rysownika Tomasza Kaczkowskiego to opowieść dziejąca się w niezwykłym miasteczku, w którym mieszkają zwykli ludzie, ale też kosmici, wampiry, zombie, piraci oraz wiele innych postaci tak baśniowych, jak i wywodzących się z rzeczywistego świata. Wszyscy żyją w miłej koegzystencji, choć oczywiście – jak w każdej społeczności – czasami zdarzają się kłótnie. Ale nie kłótnie są głównym problemem, tylko Pogrzebacz i jego sługa Wigor. Pogrzebacz to na pierwszy rzut oka dobra dusza miasta, bogaty filantrop, który finansuje różne miejskie inicjatywy. Tak naprawdę robi to, by uśpić czujność mieszkańców i zawładnąć całym miastem. Nikt nie wierzy w jego zły zamiar (nawet Szeryf) poza Drapakiem, na co dzień zwykłym mieszkańcem, który w momencie niebezpieczeństwa zakłada superbohaterski strój i zamienia się w obrońcę uciśnionych. Drapak ma kolegę, Chrobota, który jest niezdarny i powolny, ale ma ogromne serce. Też chciałby kiedyś zostać obrońcą uciśnionych, ale równocześnie uważa, że kompletnie się do tego nie nadaje. Jego największym problemem jest, że nie wierzy w siebie.

Malutki-Lisek-i-Wielki-Dzik_2 Malutki-Lisek-i-Wielki-Dzik_4

Z kolei „Malutki Lisek i Wielki Dzik” (kliknij w plansze, żeby powiększyć) Bereniki Kołomyckiej opowiada o tytułowym lisku, który żyje samotnie pod jabłonką na odległych wzgórzach. Jest szczęśliwym, samotnym, małym zwierzątkiem. Zajmuje się sobą i swoimi lisimi sprawami. Jednak pewnego dnia to się zmienia. Pod jabłonią pojawia się Wielki Dzik i już tam zostaje. Malutki Lisek z dezaprobatą przygląda się poczynaniom nowego gościa i niechętnie dzieli się z nim swoim życiem. Prycha i wzdycha na dzikie wygłupy kompana i nawet nie zauważa, że zdążył się już przyzwyczaić do Wielkiego Dzika. Dopiero jego nagłe zniknięcie powoduje, że nasz bohater zdaje sobie sprawę, że utracił przyjaciela. Teraz już tylko zostaje mu czekać i wierzyć, że los się odmieni. Czy to się wydarzy? Czy Wielki Dzik wróci? Bo jeśli wróci, to będzie to zapewne początek wielkiej przyjaźni.

wojtek_i_rudy_5 wojtek_i_rudy_6

Głównymi bohaterami komiksu „Wojtek i Rudy” (kliknij w plansze, żeby powiększyć) Piotra Hołoda są bracia cioteczni Wojtek i Rudy (Radek), którzy mieszkają na jednym osiedlu i spędzają razem dużo czasu. Są w tym samym wieku, chodzą wspólnie do klasy w szkole podstawowej i siedzą w jednej ławce. Chłopcy są najlepszymi kolegami. Wojtek jest typowym urwisem o nieograniczonej i niepohamowanej wyobraźni. Jest wysportowany i bardzo pewny siebie, wręcz trochę zarozumiały. Lubi oglądać filmy, a w przyszłości chciałby zostać detektywem. Rudy jest jednym z najlepszych uczniów w klasie. Jego hobby to astronomia i podróże kosmiczne. Lubi grać na komputerze, czytać i kombinować. Rodzice często wyganiają ich na dwór, żeby chłopcy nie siedzieli cały czas przy komputerze, dlatego są zmuszeni bawić się na świeżym powietrzu. Większość przygód chłopcy przeżywają na osiedlowym podwórku i w szkole, a w wakacje odwiedzają babcię na wsi. Kiedy ta dwójka jest razem możemy być pewni, że będą się świetnie bawić. W kolejnych odcinkach chłopcy przeżywają między innymi przygody związane z przygotowaniami do szkolnej dyskoteki. Rudy konstruuje dla Wojtka manekina, na którym uczy go trudnej sztuki tańczenia z dziewczynami.

wyprawa-do-magicznej-krainy_3 wyprawa-do-magicznej-krainy_2

„Wyprawa do magicznej krainy” (kliknij w plansze, żeby powiększyć) scenarzysty Krzysztofa Trystuły i rysownika Macieja Jasińskiego zaczyna się, gdy księżniczka Klara i Rodrick wraz z krasnoludem Napem wyruszają w pełną niebezpieczeństw podróż do magicznej krainy. Rano ich ucieczka z zamku zostaje odkryta. Król jest przerażony, więc zbiera oddział swoich najlepszych rycerzy i podąża śladem małych uciekinierów. Ściga ich także Lord Dartor i towarzyszący mu rycerz Bodor, którzy pragną odzyskać krasnoluda. W trakcie wyprawy okazuje się, że w starej księdze napisano prawdę o magicznych krasnoludach: nie można im ufać. W opowieści Napa było dużo prawdy, ale też kilka kłamstw. Nie pochodzi on z królewskiego rodu, ukradł jednak cenny kamień należący do władcy krasnoludów, co zachwiało równowagą w świecie magii. Kamień musi wrócić na swoje miejsce i żeby tak się stało – król krasnoludów wysyła swoich wojowników, aby odnaleźli Napa oraz przedmiot, który ukradł. Prawdziwą informacją w opowieści Napa było natomiast to, że dorośli ludzie, którzy wejdą do magicznej krainy zamieniają się w maszkary. Taki los spotka ojca Klary i jego rycerzy. Klara i Rodrick będą musieli nie tylko uniknąć licznych niebezpieczeństw, ale także znaleźć sposób na przywrócenie królowi dawnego wyglądu.

Nagrodę główną w konkursie ufundowali Prezydent Miasta Sopotu oraz Miejska Biblioteka Publiczna im. Józefa Wybickiego w Sopocie. Patron konkursu, Janusz Christa, to jeden z największych polskich twórców komiksu. Narysował ok. 4700 komiksowych pasków, 700 plansz i olbrzymią ilość ilustracji. Wydał ok. 40 albumów komiksowych w łącznym nakładzie 10 mln egzemplarzy. Stworzone przez niego serie komiksowe Kajko i Kokosz oraz Kajtek i Koko od pokoleń cieszą się mianem kultowych, a ich bohaterowie znani są chyba wszystkim Polakom.

fot. 1 od lewej: Berenika Kołomycka, Bartosz Sztybor, Tomasz Kaczkowski
fot. 2 od lewej: Piotr Hołod, Maciej Jasiński, Krzysztof Trystuła

Tematy: , , , , , , , , , , ,

Kategoria: newsy