Zmarła legenda fantastyki Ursula K. Le Guin
W poniedziałek rano w swoim domu w Portland zmarła Ursula K. Le Guin, niezwykle popularna pisarka science fiction i fantasy, autorka klasycznego cyklu o Ziemiomorzu. Miała 88 lat.
Śmierć pisarki potwierdził jej syn, Theo Downes-Le Guin. Nie podał przyczyny zgonu, ale powiedział, że przez kilka ostatnich miesięcy jego matka znajdowała się w złym stanie zdrowia.
Urodzona 21 października 1929 roku Ursula K. Le Guin dała się poznać jako wybitna mistrzyni światotwórstwa, która swoje pasje związane między innymi z antropologią kulturową potrafiła przekuć na literaturę popularną. Można powiedzieć, że naukowe zamiłowania odziedziczyła po rodzicach. Ojcem Ursuli był Alfred Kroeber, słynny antropolog kulturowy, którego głównym przedmiotem zainteresowań była etnosocjologia, badania nad kulturami ludów pierwotnych, teoria i historia kultury. Ursula dysponowała podobną wrażliwością i chęcią zrozumienia innych, a pisarski talent odziedziczyła najpewniej po matce, Theodorze Kroeber, która była pisarką i antropolożką, autorką cenionej książki „Ishi, człowiek dwóch światów” opowiadającej o życiu i śmierci ostatniego dzikiego Indianina w Kalifornii.
Ursula interesowała się literaturą od wczesnej młodości. Pierwsze opowiadanie fantasy napisała w wieku dziewięciu lat. Dwa lata później posłała do magazynu „Astounding Science Fiction” swoją pierwszą próbę prozatorską w dziedzinie fantastyki naukowej. Opowiadanie zostało odrzucone, ale mała Ursula się nie zraziła. Pisała dalej, choć przez dziesięć lat nie podjęła próby wysłania któregokolwiek ze swoich utworów do publikacji. „Czekałam nie dlatego, że moja pierwsza próba była porażką, ale dlatego, że wyczuwałam, czego musiałam się nauczyć, aby pisać tak, jak chciałam pisać” – tłumaczyła po latach.
Do najbardziej znanych dzieł Ursuli K. Le Guin zaliczyć trzeba przede wszystkim cykl fantasy „Ziemiomorze” zainicjowany w 1964 roku opowiadaniem „Magiczne słowo”. Baśniowe uniwersum opisujące moralny konflikt pomiędzy dobre a złem, siłami natury i sztuki czarnoksięskiej bywa stawiane w jednym szeregu z dziełami J.R.R. Tolkiena i C.S Lewisa. Le Guin znana i ceniona jest również za twórczość science fiction luźno powiązaną w kosmiczne uniwersum Ekumeny, dobrowolny związek wolnych światów posiadający własną mitologię.
W swej twórczości autorka często poruszała temat wykluczenia, seksualnej identyfikacji, poznania i zrozumienia inności, co było widoczne choćby w przypadku androgynicznych ras w powieści „Lewa ręka ciemności”. Wielokrotnie dawała też wyraz swojej fascynacji ideami anarchistycznymi i starała się uwrażliwiać odbiorców na społeczno-cywilizacyjne przemiany.
Fantastyczną twórczość Le Guin wyjątkowo cenią sobie m.in. Margaret Atwood i Neil Gaiman, ale także George R.R. Martin czy J.K. Rowling. O swoją pozycję na literackim poletku Amerykanka musiała walczyć z przedstawicielami krytyki, którzy kwalifikowali ją niekiedy jako autorkę drugiego sortu, a fantasy oraz science-fiction uznawali za gatunki łatwiejsze i mniej poważne. Gdy w 2014 roku odbierała medal za wybitny wkład w literaturę amerykańską, przyznany jej przez National Book Foundation, powiedziała, że przyjmuje to wyróżnienie w imieniu swoich koleżanek i kolegów, autorek i autorów fantastyki i science fiction, którzy „przez długi czas byli pomijani w literaturze”, podczas gdy zaszczyty trafiały do rąk „tak zwanych realistów”. Wezwała też wydawców i pisarzy, aby nie kładli zbyt dużego nacisku na zyski. „Miałam długą i dobrą karierę. Teraz, będąc na samym jej końcu, naprawdę nie chcę oglądać, jak amerykańska literatura się zaprzedaje” – powiedziała.
[am,mw]
źródło: New York Times
Kategoria: newsy