Zmarł poeta Philip Levine
W sobotę w swoim domu w Fresno w Kalifornii zmarł Philip Levine, wybitny amerykański poeta i laureat nagrody Pulitzera. Miał 87 lat.
Żona poety, Frances Levine, powiedziała, że mniej niż miesiąc temu u jej męża zdiagnozowano raka trzustki i wątroby.
Philip Levine urodził się w roku 1928 w Detroit w rodzinie imigrantów o korzeniach rosyjsko-żydowskich. Przemysłowe miasto odegrało znaczącą rolę zarówno w jego biografii, jak i twórczości ? doświadczenie pracy fizycznej w fabryce samochodów, liczne wiersze poświęcone codziennemu życiu klasy robotniczej, krzepkim sąsiadom i pijanym robociarzom, przysporzyły mu miana „jedynego amerykańskiego poety proletariackiego”.
W wywiadzie udzielonym w 2011 roku magazynowi „The Times? Levine powiedział, że chce „nieść poezję ludziom, którzy nie mają pojęcia, jak istotna dla ich życia jest poezja”.
Levine był jednym z najbardziej utytułowanych poetów amerykańskich. Otrzymał m.in. nagrodę Pulitzera i dwukrotnie National Book Awards. W latach 2011-2012 piastował godność Poety Laureata Biblioteki Kongresu Stanów Zjednoczonych.
Polscy czytelnicy mieli okazję zapoznać się z jego twórczością dzięki tomom „Moradian” i „Prosta prawda”. W 2013 roku przekrojowy wybór wierszy, „Miasto marzeń”, opublikowało wydawnictwo Znak.
[am]
źródło: San Francisco Chronicle, Znak
fot. US Department of Labor
Kategoria: newsy