banner ad

Zadie Smith, Irvine Welsh i Ian McEwan wśród kilkuset ludzi pióra, którzy apelują o natychmiastowe zawieszenie broni w Strefie Gazy

30 maja 2025

List podpisany przez ponad 380 pisarzy i instytucji literackich z Wielkiej Brytanii i Irlandii wzywa do natychmiastowego zawieszenia działań wojennych i zezwolenia na nieograniczoną dystrybucję pomocy humanitarnej dla cywili lub nałożenia sankcji na Izrael, jeśli władze kraju będą kontynuować działania wojenne.

„My, niżej podpisani pisarze Anglii, Walii, Szkocji, Irlandii Północnej i Republiki Irlandii, nawołujemy nasze narody i ludzi świata, by dołączyli do nas i przerwali zbiorowe milczenie i bezczynność w obliczu grozy” – zaczyna się list otwarty, będący reakcją na podobny dokument przedrukowany w poniedziałek na łamach francuskiego dziennika „Libération”, a podpisany przez ponad trzystu autorów francuskojęzycznych, m.in. laureatów Nagrody Nobla: Annie Ernaux i Jeana-Marie Gustave’a Le Clézia. Pomysłodawcami inicjatywy byli: Horatio Clare, Kapka Kassabova i Monique Roffey, którzy zredagowali także tekst listu wespół z kilkunastoma innymi literatami.

List przywołuje wiersz Hiby Abu Nadal, poetki i aktywistki praw kobiet zabitej podczas bombardowania miasta Khan Yunis w październiku 2023 roku. Jak napisano, autorka wyobraziła sobie w tym utworze „kosmiczne schronienie dla mieszkańców Strefy Gazy – coś zupełnie innego niż nieustanne śmiertelne niebezpieczeństwo, z którym teraz się mierzą”. Wiersz ten brzmiał: „A jeśli pewnego dnia (…) / Wszystkie galaktyki / Całego wszechświata / Nie będą miały dla nas miejsca / Powiesz: 'Wejdź do mojego serca, / Tam w końcu znajdziesz schronienie”.

„Użycie słów 'ludobójstwo’ i 'akty ludobójstwa’ do opisania tego, co dzieje się w Gazie, nie jest już przedmiotem debaty ekspertów prawa międzynarodowego i organizacji praw człowieka” – czytamy w liście. „Amnesty International, Lekarze bez Granic, Human Rights Watch, Międzynarodowa Federacja Praw Człowieka, Rada Praw Człowieka Organizacji Narodów Zjednoczonych oraz wielu ekspertów i historyków jasno zidentyfikowało już działania Sił Obronnych Izraela i rządu Izraela jako akty ludobójstwa” – dodano.

Autorzy przypomnieli też wypowiedzi izraelskich ministrów Becalela Smotricza i Itamara Bena-Gwira. Pierwszy z nich zapowiedział m.in. „całkowitą zagładę” miast położonych w Strefie Gazy, a „zagłodzenie dwóch milionów ludzi” określił jako „być może uzasadnione i moralne”. Ben-Gwir z kolei domagał się egzekucji wszystkich palestyńskich więźniów. W trwającym od dziewiętnastu miesięcy konflikcie śmierć poniosło blisko 54 tysięcy Palestyńczyków, w tym około 18 tysięcy dzieci. „Nie są (oni) abstrakcyjnymi ofiarami abstrakcyjnej wojny” – piszą autorzy dokumentu. „Zbyt często słowa używane były do usprawiedliwiania nieuzasadnionego zaprzeczania niezaprzeczalnemu, obrony tego, czego nie da się obronić. Zbyt często właściwe słowa – te, które miały znaczenie – były wykorzeniane wraz z tymi, którzy mogli je napisać”.

Wśród sygnatariuszy listu znaleźć możemy nazwiska m.in. Zadie Smith, Irvine’a Welsha, Iana McEwana, Jeanette Winterson, Briana Eno, Lucy Jones, Elif Shafak i administratorki Międzynarodowej Nagrody Bookera Fiammetty Rocco. „To ludobójstwo obciąża nas wszystkich. Jesteśmy świadkami zbrodni ludobójstwa i odmawiamy ich aprobaty poprzez nasze milczenie” – brzmią zdania konkluzji dokumentu.

[sr]
fot. roaming-the-planet/Flickr, RTÉ, CBS Sunday Morning

Tematy: , , , , , ,

Kategoria: newsy