Wyniki badania: mężczyźni znacznie rzadziej sięgają po książki autorek niż kobiety po książki autorów
Z badania przeprowadzonego w Wielkiej Brytanii wynika, że mężczyźni znacznie rzadziej wybierają książki napisane przez bestsellerowe autorki, podczas gdy kobiety chętnie sięgają po książki napisane przez popularnych autorów.
Wyniki badania udostępnione przez Women’s Prize Trust pokazują, że mężczyźni zakupili mniej niż 20 procent książek napisanych przez 20 najlepiej sprzedających się autorek beletrystyki i literatury faktu (lista obejmuje m.in. Agathę Christie, Harper Lee, Colleen Hoover, Taylor Jenkins Reid, Lisę Jewell i Rhondę Byrne). Jak dodano, większość panów skupiała się na klasyce, a nie na dziełach pisarek współczesnych.
Dla porównania, kobiety odpowiadały za zakup aż 44 procent książek napisanych przez 20 najlepiej sprzedających się autorów beletrystyki i literatury faktu (lista obejmowała m.in. George’a Orwella, Charlesa Dickensa, Stephena Kinga i Jamesa Pattersona, a także księcia Harry’ego, Roberta Kiyosakiego i Jamesa Cleara).
Książki tylko jednej z 20 najlepiej sprzedających się autorek kupowane były głównie przez mężczyzn – chodzi o Harper Lee. Natomiast kobiety znacznie częściej niż mężczyźni sięgały po dzieła aż siedmiu z 20 najlepiej sprzedających się autorów. Ich dużym zainteresowaniem cieszyli się: Richard Osman, James Patterson, książę Harry, James Clear, Matt Haig, Peter James i Harlan Coben.
W badaniu wykorzystano dane Nielsen BookData, obejmujące prawie 54 tysiące książek zakupionych w 2023 roku. Organizacja Women’s Prize Trust, która przyznaje od lat nagrodę za najlepszą książkę beletrystyczną napisaną przez autorkę, a od 2023 roku również za książkę literatury faktu, prowadzi kampanię konsumencką zachęcającą mężczyzn do czytania książek napisanych przez kobiety. W projekt zaangażowało się wiele znanych osób, m.in. Salman Rushdie, Ian McEwan, Simon Mayo czy Lee Child. Scenarzysta i reżyser filmowy Richard Curtis powiedział, że postanowił zmienić swoje nawyki czytelnicze. „Od tego czasu przeczytałem z rzędu 60 książek napisanych przez kobiety. Po całym życiu z Waughem, Vonnegutem, Dickensem i Le Carre’em było to odkrycie i prawdziwa radość. Trzy lata z Elizabeth Strout, Arundhati Roy, Edith Wharton, Anne Tyler, Chimamandą Ngozi Adichie, Ann Patchett i Daphne du Maurier…” – skomentował.
[am]
fot. azerbaijan_stockers/Freepik
Kategoria: newsy