Wybrano najlepszy reportaż 2020 roku! Jessica Bruder, autorka „Nomadland. W drodze za pracą”, z Nagrodą im. Ryszarda Kapuścińskiego

12 września 2021

Znamy już laureatkę tegorocznej Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego. Za najlepszy reportaż 2020 roku uznana została książka Jessiki Bruder „Nomadland. W drodze za pracą”. Finałowa gala 12. edycji nagrody odbyła się w sobotę w Warszawie i była transmitowana w internecie.

Uroczysta gala, na której spotkały się finalistki 12. edycji Nagrody, miała miejsce w stołecznym Teatrze Studio. Do Polski przyjechały Jessica Bruder z USA, Eliane Brum z Brazylii, Jenela Kostiuczenko z Rosji i Matilda Voss Gustavsson ze Szwecji, a dołączyła do nich piąta finalistka, mieszkająca w Warszawie Karolina Sulej. Impreza, którą uświetnił występ duetu Mela Koteluk & Bartek Wąsik, była transmitowana online m.in. na profilu „Gazety Wyborczej” na Facebooku.

12. edycja Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego przejdzie do historii nie tylko jako ta, w której finale po raz pierwszy znalazły się wyłącznie kobiety, ale także ze względu na rekordową liczbę wydawnictw, które zgłosiły swoje książki (było ich 41).

Jury pod przewodnictwem Katarzyny Surmiak-Domańskiej przyznało nagrodę za najlepszy reportaż 2020 roku Jessice Bruder za książkę „Nomadland. W drodze za pracą” w tłumaczeniu Martyny Tomczak, opublikowaną przez Wydawnictwo Czarne.

Gala Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego

Gala Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego. Książki finalistki tegorocznej edycji opowiadają o świecie z perspektywy zwykłych ludzi – żyjących w autorytarnym reżimie, brazylijskiej faweli, kamperze w środku Ameryki, kobiet znajdujących siłę do ujawnienia męskiej przemocy i więźniarek obozów koncentracyjnych. Oglądaj z nami na żywo!

Opublikowany przez Gazeta Wyborcza Sobota, 11 września 2021

 
„Jessica Bruder odsłania prawdę, od której już nie można odwrócić oczu. Oto w jednym z najbogatszych państw świata ludzie, którzy – chociażby ze względu na swój kolor skóry i wykształcenie – teoretycznie należą do grupy uprzywilejowanej, dziś walczą o przetrwanie. Kryzys z 2008 roku wyrzucił ich poza wygodny świat klasy średniej, który przez całe życie wydawał im się oczywistością. Stracili pracę, oszczędności, musieli zaczynać od zera. Kiedy sytuacja na rynku polepszyła się, okazało się, że dla nich powrotu nie ma. Ich miejsca zajęli młodsi. Nie mając również szans na spokojną emeryturę (…), stali się uchodźcami we własnym kraju” – czytamy w laudacji autorstwa Katarzyny Surmiak-Domańskiej.

Przewodnicząca jury Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego podkreśla, że „tym, co przesądza jednak o literackiej klasie reportażu 'Nomadland’, jest jego niejednoznaczność. Bo ta katastroficzna opowieść przekornie niesie w sobie zadziwiający ładunek optymizmu. Widzimy skrajnie ubogich ludzi w tak zwanym wieku poprodukcyjnym, w których wzbiera niezwykła mobilizacja. Nie czekają, aż zadba o nich państwo, krewni. Biorą los w swoje ręce. Zaczynają się w swojej bezmiejscowości urządzać, usprawniać ją, budują wokół niej kulturę”.

Jessica Bruder jest amerykańską dziennikarką. Współpracowała z „New York Timesem”, pisała m.in. dla „Washington Post”, „New York Magazine”, „The Guardian”. Wykłada na wydziale dziennikarstwa Uniwersytetu Columbia, którego jest absolwentką. Pracując nad „Nomadland”, spędziła 3 lata w podróży – towarzysząc swoim bohaterom i bohaterkom, przemierzyła łącznie 24 tysiące kilometrów.

„To dla mnie ogromne wyróżnienie. Bardzo ważną rzeczą zawsze dla mnie było poczucie wspólnoty, więc chcę bardzo podziękować za powitanie mnie w tej wspólnocie ludzi, którzy tak bardzo kochają reportaż, kochają literaturę. Jestem ogromnie wdzięczna za to, że mogłam się zapoznać z dokonaniami innych finalistek, poznać historie, które się kryją za opowiadanymi przez nie historiami. To znaczy dla mnie bardzo dużo” – powiedziała Jessica Bruder.

„Ja przede wszystkim chciałam bardzo podziękować Jessice, że napisała taką książkę, którą kiedy się tłumaczy, to słyszy się te dźwięki, widzi te krajobrazy, czuje zapachy i bardzo się przejmuje losem tych bohaterów, więc takie tłumaczenie to jest trochę jazda przed siebie i czysta przyjemność” – dodała tłumaczka książki, Martyna Tomczak.

Autorka najlepszego reportażu otrzymała nagrodę w wysokości 100 tysięcy złotych, a jej tłumaczka – 20 tysięcy złotych Wszystkim finalistkom przyznano nagrody w kwocie 5 tysięcy złotych, tłumaczkom i tłumaczowi reportaży, które znalazły się w finałowej piątce – po 2 tysiące złotych.

Nagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego jest formą wyróżnienia książek reporterskich, które podejmują ważne problemy współczesności i pogłębiają wiedzę o świecie innych kultur. To również forma uhonorowania mieszkającego przez ponad 60 lat w stolicy Ryszarda Kapuścińskiego, wybitnego reportera, dziennikarza i publicysty. Nagroda ma charakter międzynarodowy i od 12 lat jest przyznawana za najlepszy reportaż książkowy opublikowany w Polsce i po polsku między 1 stycznia a 31 grudnia poprzedniego roku. Konkurs od pierwszej edycji nagradza także tłumaczy.

Nagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego została ustanowiona i jest ufundowana przez miasto stołeczne Warszawę. Współorganizatorem jest redakcja „Gazety Wyborczej”. Patronat honorowy sprawuje Alicja Kapuścińska, żona pisarza. W skład tegorocznego jury wchodzą: Katarzyna Surmiak-Domańska (przewodnicząca), William Brand, Julia Fiedorczuk, Abel A. Murcia Soriano, Elżbieta Sawicka i pani sekretarz Maria Krawczyk.

[am]

Tematy: , , , , , , , ,

Kategoria: newsy