Wróci moda na audiobooki wydawane na płytach winylowych?

24 stycznia 2018


Renesans płyt winylowych sprawił, że po latach na ten nośnik uwagę zwrócili też wydawcy audiobooków. Wszystko wskazuje na to, że w niedalekiej przyszłości coraz więcej książek mówionych będzie miało swoje edycje na czarnych krążkach.

Długogrające płyty winylowe już w momencie pojawienia się zdobyły popularność w świecie literackim. Działo się to na długo przed tym, zanim zaczęto wykorzystywać ten nośnik w muzyce, ponieważ jakość dźwięku wczesnych longplayów pozostawiała wiele do życzenia. W Stanach już w 1934 roku uruchomiono specjalny program, w ramach którego wydawano na płytach książki przeznaczone dla niewidomych weteranów I wojny światowej i cywilów nie potrafiących czytać za pomocą alfabetu Braille?a. Na pierwszych albumach zarejestrowano dzieła m.in. Dickensa, Szekspira, Kiplinga, Conrada, Christie i fragmenty Biblii. Na przełomie lat 50. i 60. winylowe krążki z literaturą cieszyły się dużym powodzeniem wśród bitników. Tacy twórcy, jak Ginsberg, Kerouac, Burroughs czy Ferlinghetti, nagrywali własne wiersze i fragmenty prozy, czasem nawet z towarzyszeniem muzyków jazzowych.

Dzieła Tolkiena na winylach z lat 70.

Z czasem winyle zaczęły być stopniowo wypierane z rynku przez kasety, a te z kolej przez płyty kompaktowe. Książki mówione podążały z duchem czasu. W ostatnich latach wydawcy coraz częściej oferowali więc tylko wersje cyfrowe audiobooków, do ściągnięcia na dysk. Format mp3 ma swoje zalety. Najważniejsza jest ta, że nie posiada żadnych ograniczeń objętościowych, można więc nagrać dowolnie długą książkę. Płyty winylowe wracają jednak do łask, dlatego coraz śmielej wykorzystuje się je również na rynku książki. Pojedyncze tytuły w krajach anglosaskich pojawiają się już od jakiegoś czasu. Teraz HarperAudio, oddział HarperCollins zajmujący się audiobookami, zapowiada całą serię książek mówionych, które zostaną wydane w formie winyli. Na pierwszy ogień ma iść nieznane jeszcze opowiadanie Joego Hilla „Wild Horses”. Następnie ukażą się: pierwszy tom „Serii niefortunnych zdarzeń” Lemony’ego Snicketa oraz wiersze Nikki Giovanni.

Wznowienie na kolorowym winylu poezji czytanej przez Jacka Kerouaca przy akompaniamencie Steve’a Allena.

Problem w przypadku płyt winylowych może stanowić ograniczona objętość nośnika oraz cena. Na jednej stronie długogrającego krążka zmieści się tylko około 25 minut nagrania. Oznacza to, że w tym formacie najlepiej sprawdzą się opowiadania, nowele lub… komiksy. Bo trzeba wiedzieć, że pod postacią dźwiękową publikuje się także historie obrazkowe ? na przykład w formie słuchowisk, jak to miało miejsce w Polsce z „Ryjówką przeznaczenia” czy „Funky Kovalem”. Cena jednej płyty zamyka się najczęściej w przedziale od 45 do 70 złotych. Należy więc oczekiwać, że będą to raczej edycje kolekcjonerskie, dostępne w niedużych, limitowanych nakładach. Ci, którzy cenią fizyczne piękno, z pewnością jednak zainteresują się tymi wydaniami.

Dwie płytowe edycje opowiadania „Wyprawa” Chucka Palahniuka.

A co z polskim rynkiem książki? Jeden audiobook w formie winylowej już trafił do sklepów pod koniec ubiegłego roku. W dwupłytowej edycji opublikowano „Apokalipsę wg św. Jana” czytaną przez Wojciecha Malajkata, Jerzego Trelę i Adama Woronowicza (cena wynosi 150 złotych). Pozostaje tylko czekać, który polski pisarz jako pierwszy wyda swoją twórczość na czarnym krążku.

Polski audiobook z „Apokalipsą według św. Jana”.

[am]

Tematy: , ,

Kategoria: newsy