„Wilcza rzeka” Wioletty Grzegorzewskiej nagrodzona przez Związek Pisarzy Polskich na Obczyźnie

13 października 2022

Związek Pisarzy Polskich na Obczyźnie po raz 71. przyznał swoje wyróżnienia literackie. Nagrodę im. Włady Majewskiej za najlepszą książkę ubiegłego roku otrzymała Wioletta Grzegorzewska i jej „Wilcza rzeka”.

Choć Grzegorzewska zadebiutowała zbiorem wierszy i przez pierwsze lata swojej drogi twórczej znana była głównie jako poetka, to jednak szerszy rozgłos literacki przyniosła jej proza. W 2014 wydała autobiograficzną powieść „Guguły”, będącą zbiorem opowiadań o dziewczynce Wioli urodzonej i dorastającej na zapadłej wsi Hektary. Opublikowane w 2017 „Stancje” są kontynuacją dalszych losów dziewczynki. Nagrodzona teraz w Londynie „Wilcza rzeka” zamyka na poły autobiograficzny tryptyk opowieści o Wioli.

„Zbieżności życiowe bohaterki trzech powieści z losami pisarki są zdumiewające i wydaje się, że doświadczenie czerpane z autentycznych przeżyć jest warunkiem kreacji literackiej Grzegorzewskiej. To autobiografizm czyni z kilku poruszonych w powieści wątków ich siłę, dodaje wiarygodności zagadnieniom takim jak przemoc domowa. Ale nie nagradzamy Grzegorzewskiej za napisanie powieści o samotnie wychowującej dziecko matce, ambitnej i zmagającej się z przeciwnościami losu (co mogłoby zainteresować współczesnego socjologa). 'Wilcza rzeka’ jest znacznie bogatszym dziełem, chociaż korzysta z tak modnych teraz elementów reportażu i fejsbukowych wpisów” – czytamy w komunikacie jury.

Książka jest zapisem tułaczej podróży polskiej emigrantki z małej wyspy Wight na kanale La Manche do Hastings w pierwszym dniu ogłoszonej w Wielkiej Brytanii pandemii. Jak zauważono, pisarka kreśli apokaliptyczne obrazy trwającej zarazy, codzienny klimat i rytm dnia mało uprzywilejowanych mieszkańców schronisk, wynajętych mieszkań, wyzyskanych i wyzyskujących, przegranych, poszkodowanych.

„Nieatrakcyjny jest dookolny świat bohaterki 'Wilczej rzeki’. Od szaleństwa chroni ją miłość, miłość do córki i miłość do mężczyzny. Prawdziwe przewagi Grzegorzewskiej można zaobserwować w języku. Już w 'Gugułach’ pokazała pisarka, że wie co jest piękne w słowie, estetyzm wyrażania i przekazywania myśli towarzyszy stale jej twórczości. Dość samotnie kroczy tą drogą zajętą przez pisarzy-specjalistów nowomowy, faworyzujących wulgaryzmy i barbarzyństwo językowe. Pisarstwo Wioletty Grzegorzewskiej wyróżnia się piękną polszczyzną. Tegoroczna laureatka stale też udowadnia, że tradycyjna powieść wcale nie umiera” – chwali książkę kapituła.

Nagrodę literacką za popularyzowanie kultury polskiej w świecie otrzymał z kolei Neal Pease, profesor historii na Uniwersytecie Wisconsin w Milwaukee (USA). Jury obradowało w składzie: przewodnicząca Regina Wasiak-Taylor (prezes związku), ks. prof. Janusz Ihnatowicz, dr Aleksandra Ziółkowska-Boehm i dr Adam Wierciński.

Książka „Wilcza rzeka” ukazała się nakładem Wydawnictwa W.A.B.

[am]


Tematy: , , ,

Kategoria: newsy